MIKS: Syzyfowe prace
Dzień dobry,
Jako że w ostatnim czasie kolejka maili ze zdjęciami miksowymi urosła już do niewyobrażalnych rozmiarów, postanowiłem być twardy jak Roman Bratny z piosenki Kuby Sienkiewicza. I zacząłem trzebić, dziesiątkować, rzezać, kroić, rżnąć, wycinać, pruć flaki – wszystko po to, żeby następne zdjęcia miksowe musiały czekać trochę krócej. Oczywiście koniec końców nic to nie dało, bo w międzyczasie jak wyciąłem 50 maili, przyszło 35 kolejnych, przez co obecnie kolejka zdjęć miksowych zaczyna się tutaj, przy moim komputerze, a kończy na parkingu pod jakimś Wal-Martem w New Jersey czy tam innym Massachussettssss. Prawda jest taka, że powinienem robić wpis poranny o jakiejś tam tematyce, a wieczorem dawać miks, żeby zmniejszyć tę kolejkę, ale dopóki nie znajdę sposobu na rozciąganie doby, szansa na to jest podobna co na to, że pójdę do salonu i zakupię sobie nowe Audi A5. Wszystko wskazuje więc, że jestem zamiksowany na zawsze, a wszelkie próby wydostania się z tej matni to istne syzyfowe prace.
Dość jednak narzekania i jedziemy ze zdjęciami.
Bielsko-Biała nie przestaje zadziwiać znaleziskami.
Ten samochód był już na złomniku. Jeździ i ma się dobrze.
Gość już ruszył na Festiwal Nitów i Korozji.
Podobno powodem zaprzestania produkcji fake-woody-wagons było wyczerpanie się ekwadorskich złóż taniego forniru.
Szlachta jeździ tylko Oplem. Całe życie z debilami. Dobre połączenie.
Hello Mark!
Na czterech lampach – na bogatości.
Mój ulubiony stan: jeżdżący z patyną.
Laszlo, nie wypadnie?
“Złośliwy taki panie, nawet nie ma jak go podnieść, żeby odholować!”
Kąsałbym 1203 jak straż gminna dochody z fotoradaru
Woził, woził, a na końcu wywiozą i jego.
Felicjan i Felicia.
Sporo tych Skód w tym miksie. To jest 1201 jakby kto pytał. W sumie Peugeot też powinien był zaprotestować. Teraz robią już 4-cyfrowe oznaczenia od lat.
A tak Skodovka na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie ma w dupie zakaz ruchu w tym miejscu. Swoją drogą uważam że ten zakaz jest idiotyczny.
Przesypiają kryzys w Grecji.
Kiedyś, dawno temu fotografowałem go z daleka, teraz mamy zdjęcie z bliska. Historia tego auta nie jest wesoła, kiedyś Wam opowiem.
BX!
Sporo widuje się Garbusów na czarnych. Nie dziwię się. Taki Garbus to miłość na całe życie. Choć niekoniecznie na bogato.
I kolejny baleron za pięćset.
Mam nadzieję, że nie przyjechał zostawić go w Lombardzie. Pierwszy właściciel od nowości!
Parts-donor
A to oczywiście upalane na co dzień, na pohybel!
Ten Mercedes w tle to ML czy GL?
Mam słabość do 305 i jak mi ktoś przysyła zdjęcie tego modelu, to je wrzucam.
A Corsica załapała się tak o. Miksowypełniacz.
Widzicie offroadowe Cinquecento w tle?
I znowu Grecja.
WTEM! U starszego pana na działce!
WTEM 2!
A to to jeździ odkąd pamiętam. Jak kupiłem sobie aparat cyfrowy (1,2 MP) w 2001 r., to jedno z pierwszych zdjęć które zrobiłem, przedstawiało właśnie tego Passata WAK.
Złoty – bardziej prestiżowy.
Dwucylindrowość i dźwięk silnika tej generacji Cuore są po prostu niewyjęte!
Typ czeka aż zgnije. To sobie poczeka.
BOGACTWO
Lampcepcja w 505
Wtem! Velorex!
Znajdź niepasujący element. Oczywiście jest nim Polonez, ponieważ jako jedyny posiada prawe lusterko.
Grecja to jedyny kraj w Europie gdzie występuje regularnie KE30.
Dobre rozwiązanie z tym błotnikiem.
…NT!
Nie wiem co mnie bardziej zaskakuje: naklejka “y” czy bagażnik zrobiony ze starej suszarki do prania.
“Ja bym już chciał odpocząć…” – “zamknij się i pracuj, palety same nie pojadą na skup”
GAA! To jeżdżący, oryginalny Merkur!
Drodzy koledzy ze Stada, czy nie czujecie potrzeby odwiedzenia Kielc?
Elegancki youngtimer. Niech jeździ jak najdłużej.
Fajnie, że masz Passata. Szkoda, że jesteś arbuzem.
Auto stoi w Zakopanem. Niestety chyba nieprędko się stamtąd ruszy. Nie jest to, jak pisał autor zdjęcia, Fiat Torrinos (?!), tylko Ritmo.
Casalini Sulky. Samochód, który możesz zabrać ze sobą do biurka w korporacji.
Polonez AKWATU. Opisany jako Boratu, ale przód jest od akwarium a tył od Atu. Andrzej Śrubak potwierdził istnienie takiego prototypu.
Mózg mi się odkleił za sprawą tego pojazdu. Ale bym go chciał. Jest to Corolla E9 Coupe jakby kto chciał wiedzieć. Nie sprzedawano jej w Europie.
I na koniec Taurus w kropki. Nie jest to pierwszy Taurus, którego widzę w tej formie. Widać one tak mają.
Lista autorów zdjęć:
zwykly_kierowca, Filip Z, Przemysław Załęski, Tomasz Malik, Zbyszek Gawłowicz, Kaszkiet, Amadeusz Biernacki, Tytus, Paweł Oborski, Kuba Koliński, Michał Zaleśny, Szymonowoz, Adrian Makles, Jacek Czarnecki, Max, Mateusz Rokita, brazer, Arkadiusz Miziński, nmx, Sebastian Gawin, jkrycinski, Springfield Sandrail, gromjack, Dorian M, Szymon Ptak, Jarek Michalski, Krzysztof Socha, Kuba Mielniczak, Jacek Sawa, Gracjan Gorczycki, Karol Wiśniewski, Krzysztof Góra, Maciej DM,
Offroadowe Cinquecento robi za reklamę firmy montującej alarmy i audio i jest podłączone na stałe do prądu :). Nie jeździło od dobrych kilku lat.
Ten żuk z paletami jest dość często widywany. Tak samo jak VW Syncro latający z lawetą.
Kajtkowa 1000MB, Taunus mix TC2 i 3 oraz 505 Kasz-look już były kilka razy, filtr Ci siada 😉
Le Mans w sedanie, jeździłbym jak poebany <3 Kocham czcionkę na czarnych tablicach USDM. 😀
ja nie wiem co oni mają z tymi bagażnikami nastawianymi na klapy bagażnika, że zazwyczaj montują je tył na przód. ci od mx-5 przodują w tym.
Pod Zachodnim na parkingu od Kolejowej zaczyna gnić i patynować SLK 230 na szczecińskich blachach. Oj widać że w kraju kryzys.
Znam Pana, który jeździ tą skodą co to porusza sie po krakowskim wbrew zakazom. Pan jest inwalidą, z trudnością porusza się o kulach. Pewnie ma kartę n+ czy jakoś tak. Skoda rocznik 91.
Naklejka “y” niby czemu ma zaskakiwać? Toż to taka nasza “eLka”, tyle że od słowa ucziobnik.
Me want so bad… Tego landcruisera i 505. Dałbym im drugie życie.
Aha, no i oczywiscie Maestro jest mistrzowski. Już mi pincet złotych w kieszeni się niecierpliwi.
Tez złoty mercedes stoi w Sopocie. Szkoda że nie nie widać jego klasycznych tablic GDU z pierwszej serii.. Jeszcze 5-6 lat temu jeździł.
Jakie parametry mają mieć fotki żeby nie odpadły w przedbiegach? Jakiś szczególny format lub wielkość?
Mialem kiedys E9 coupe, ale moj poprzednik je zgnil i nie bylo do czego lapac migomatem… Wersja GTS miala regulowana przyciskiem twardosc zawiasu i slawne 4AGE pod maska. Do dzis mam pol piwnicy szpeju do tego z nadzieja na lepsza bude.
Offroadowe Cinquecento koło Tarpana ma jeszcze światła ze stroboskopami i stoi od dawna jako reklama.
P.S. Dziwna jakaś ta cebula w Passacie…
Nie muszą mieć żadnych parametrów. Wystarczy żeby były ciekawe i żeby były ZAŁĄCZNIKIEM do maila, a nie google drive – program który miksuje mi foty nie pobiera z google drive.
Moskwicz SUV – poproszę. Jego loftowa multiinterejsowość gniecie worek bezlitośnie.
1000MB – ależ fajna, niech służy długo i szczęśliwie.
BX-a szkoda strasznie, podejrzewam, że od spodu już go nie ma.
1203 też mi robi bardzo. Jeździłbym.
Passat WAK – przepiękny! Ależ to jest fajne, że ktoś kupił go sobie X lat temu i tak sobie po prostu jeździ.
Dwucylindowe Cuore? ZA TYSIÓNC OD RAZU BIORE!
O przepraszam, moja Zastawa tak wygląda, a jest upalana na co dzień, i sam jesteś donor. I volens nolens kraplak.
podkieleckie wsie kryją w swoich stodołach tajemnice o których się fizjologom nie śniło, podobno tamtejsze grzyby mają spaczoną psyche w wyniku promieniowania pokładów rud żelaza w górach świętokrzyskich co powoduje u ludzi odruch chowania żelaza w krzakach a w furach powstrzymanie korozji, zdecydowanie za mało fot stamtąd jest
‘Historia tego auta nie jest wesoła, kiedyś Wam opowiem.’ no uśmiałem się
Po ostatnim jaktajmer alercie jestem atakowany przez clio jedynki. Tak jak nie widywałem ich całymi miesiącami, tak teraz paradują mi hurtem. Wczoraj naliczyłem 5, w tym jeden (1.4 RT) w stanie fabrycznym.
Mmm, duży wolumen aut czechosłowackich – to lubię.
Felicia ma jakiś dziwny gumolitowy przedni szpojler.
Co do KE30 w Grecji to powiem, że krajem gdzie regularnie występują jeszcze starsze Corollki jest Nepal:
@Notlauf: o cholercia, to musze przesłać jeszcze raz bez użycia google drive…
Notlauf, przypomnij proszę maksymalną wielkość zdjęcia. Mam od cholery fotek do wysłania, ale nie wiem czy je formatować.
Może sytuacja już dojrzała do tego, żeby autor zatrudnił redaktora od spraw miksów a samemu oddał się tworzeniu wpisów na wszystkie tematy “o tym wam kiedyś opowiem”?
Nysa z Łodzimiasta. Pewnie wiezie trupy w beczkach. Albo zaraz zderzy się z tramwajem.
Stażystę zatrudnię do miksowania, wgrywania zdjęć, zmniejszania zdjęć i wpisywania listy autorów, ja tylko selekcjonuję na tak/nie i robię opisy.
Maksymalna wielkość zdjęcia nie istnieje. Proponuję zmniejszać do 800 x 600.
Gdybym miał osobę od tego, to mógłby być rano wpis, wieczorem miks. Ale to nierealne.
I jeszcze Żuk piękny. W papierach Żuk może ciągnąć przyczepę do 1000kg. A tymczasem same palety ze zdjęcia ważą jakieś 2800kg. Dzielny Żuk a kierowca “odważny”.
Taka corolla e9 kupe na czarnej blaszce stoi w Łodzi .
Po prostu Żuk o tym nie wie.
Poproszę historię Jaga, poproszę !
Dobre zdjecia na poczatek dnia. Czesc aut znam z widzenia, mam tez wrazenie, ze czerwone Capri spod plandeki na dzialce, moj serdeczny kolega z liceum pragnal kiedys zanabyc. Bylo to okolo 2001 roku.
Ależ ktoś długo wytrwał z tym ZJ-tem! Aż się wierzyć nie chce.
Alez mi wsytd. Miks przejrzalem w minutke i dalbym sobie reke obciac ze pod plandeka spoczywa Lada 2103. Bym teraz reki nie mial. A w ogole, 2103 a capri. Starosc, smutek, jaskra.
AKWATU mnie rozwaliło :-D!! Peugeoty 305 i 505 poproszę z dostawą do domu i to priorytetem!! :-D. Jak ja dawno Skody 1000MB nie widziałem. Oby służyła jak najdłużej!
Swoją drogą, nadal się zastanawiam, czy tylko ja mam wrażenie że o ile Forda Sierrę, Granadę, Taunusa, starego Escorta, można jeszcze w Polsce spotkać, to spotkanie na ulicy tylnonapędowego Peugeota 505 czy 305 jest znacznie mniej prawdopodobne (czyżby wszystkie wyjechały, cytując autora blogu, na wycieczkę do Afryki 😉 )
Ciekawe ile taki Velorex spali.
Alfa Spider może nie jest czysta ale w oponach nie ma kapci czyli jest szansa, że jest jeżdżąca. Niestety nie ten kolor dla tego auta.
Za to Zastawa ma fajny kolor i białe migacze. Jeśli jest lpg to można jeździć.
Bym wiedział, że 305 jest taka poważana, to bym fotkę zrobił. Jeździ sobie taka po Żyrardowie, może mi się nawinie — ale fakt, rzadko ją widzę.
Tutaj mógł bym zmyślać że określenie “tylnonapędowy” zastosowałem w odniesieniu do 505, ale nie w odniesieniu do 305, ale co tam, przyznam się, nigdy nie byłem fanem “kompaktów” czy tam segmentu C, tak więc byłem przekonany że 305 ma napęd na tył. Dzięki za wyprowadzenie mnie z błędu 
do zdjęcia :
„Ja bym już chciał odpocząć…” – „zamknij się i pracuj, palety same nie pojadą na skup”
dodajemy odpowiednią oprawę muzyczną :
http://www.youtube.com/watch?v=sw9ETYHtzis
też jeżdza żukiem ;-D
Jak zwykle mixy som najlepsze, gdzie stoi 114 ?
offroadowe CC jest bodajze w radomiu i mryga calym mnustwem lampek zamontowanych w srodku
a do zmniejszania zdjec mozna uzyc irfan-view ktory otwiera w dodatku kazde rozszerzenie i ma sporo przydatnych funkcji
seryjne zmniejszanie robi sie przez file->batch conversion/rename i tam wybiera sie jakie zdjecia i Advanced i tam rozmiar podaje sie wyjsciowy- polecam
@SMKA:
Peugeotów 305 czy 505 nigdy nie było za wiele w Polsce.
lordessex, wiem, nie jestem taki młody Tylko pytanie czemu. Mam taką teorię zgodnie z którą pod upadku PRL (a i wcześniej też), jak ktoś ściągał sobie samochód z zachodu, to ściągał coś z Niemiec, a w Niemczech pewnie europejskie Fordy były bardziej popularne od samochodów francuskich, co zresztą nie dziwi, skoro nie dość że oddział europejskiego oddziału Forda znajduje się w Niemczech, to na dodatek sporo Fordów było w Niemczech produkowanych. Tylko do mojej teorii nie psuje całkiem spora (przynajmniej na podstawie tego co widzę) popularność Peugeota 405 (no, ale on jest znacznie młodszy, tak więc pewnie był ściągany w bardziej współczesnych czasach)
A z dropboxa mogą byc zdjęcia do miksu? Jak nie to cały trud na marne 
Peugeot 405 był składany w Lublinie, ale to chyba nie były duże ilości, tak więc podejrzewam że większość 405 na naszych drogach jest importowanych
3802 sztuk, w trzech kolejnych latach 1993 – 1995. W skali kraju może i mało, ale pojedynczego modelu to już nie.
Dzięki za informację. Cóż, w skali całej światowej produkcji 405 to tyle co nic (przecież tego samochodu wyprodukowano gdzieś 2,5 miliona egzemplarzy), ale w skali polskich 405, może wyjść że spora część tego co jeździ po Polsce pochodzi z Lublina (zakładając że większość 405 z Lublina została w Polsce). Co ciekawe, spotykałem się z opiniami według których 405 z Lublina bardziej rdzewiały od importowanych, ale ile w tym prawdy, nie wiem)
Sorry, lokalny patriotyzm ze mnie wyziera.
Nie dość, że mieszkam tu to i studiowałem na tutejszej polibudzie i siłą rzeczy praktyki miałem w FS Lublin. No, fakt że w czasach przedpeżotowych ale myślę że niewiele się zmieniło.
To co widziałem własnymi wypadniętymi ocznymi gałkami może spowodować korozję blachy na odległość. W czasie i przestrzeni.
@ MaxDeVitto – no ja się szwendałem po tamtych okolicach… Czasem mi się zdarza szwendać a potem Notlaufowi rośnie sterta zdjęć na miksy 😉
@ MaxDeVitto – no ja się szwendałem po tamtych okolicach… Czasem mi się zdarza szwendać a potem Notlaufowi rośnie sterta zdjęć na miksy 😉
marekrzy, czy mógł byś streścić co widziałeś . Co do tego składania 405 w Lublinie a popularności ich w Polsce, zauważmy że nie składane w Polsce 309 i 205 też są jako tako popularne, podczas gdy 305 i 505 chyba nigdy nie miały w Polsce nawet “jako takiej” popularności
Ten Tarpan z zabudowaną zwyżką i Cinquecento w wersji off-road od lat parkują na Radzymińskiej w Warszawie jako reklama tej firmy:
http://www.audiocar.com.pl/audiocar-www/?index.php
Ostatnio pojawiły się tam dodatkowo: Mercedes Sprinter I generacji Doka 4×4 i Land Rover 110 Pick-up również spełniające funkcję reklamowe.
A co do tego holownika na bazie Land Cruisera to ciekawe gdzie to gnije ??? Sądząc po blachach to jest zarejestrowany w Warszawie, a zabudowa wygląda na przeznaczoną na rynki Skandynawskie (Dania / Norwegia) co mogłoby tłumaczyć czemu ruda tak obficie na nim wystąpiła.
Notlauf: Taki stażysta to nic trudnego – zapraszam: http://www.lordui.com. Zautomatyzuj sobie wgrywanie zdjęć
Czemu zakaz na Krakowskim jest głupi – ja go bardzo lubię. Marzy mi się taki na całe miasto – poruszam się całorocznie wyłącznie rowerem 😀
Alfa Spider stoi a raczej jeździ 😉 nie w Bielsku – Białej a w Zatorze. Miałem wysłać ale pomyślałem, że to za mały potencjał złomnika bo nie ma rdzy i jeździ i z tego co się orientuję nie jest na sprzedaż. Gość kocha to auto. Ciekawe kto mnie ubiegł ?… Cholera…
Jaki kraj, taka szlachta, a jaka szlachta taki pojazd…
notlauf zapomniałem zapytać – podsyłać zdjęcia z Muzeum Skody z Mlada Boleslav czy nie ma sensu spamować skrzynki?
Panowie, ma ktoś dobry i tani sposób na takie ofroadowe cieńko-cieńko? Ale w wersji p&p, jakieś przekładki dluzszych amorkow czy cos, a nie rzeźba w gównie jak choćby lamuch na ramie samuraja:)
Dobry miks bo jest fotka mojego autorstwa. Podoba mi się Astra od szlachty i debili.
@Marecki – Żyrardowski biały 305 kombi już był, w tym miksie http://www.zlomnik.pl/index.php/2013/07/15/miks-zalosny-slabe-bul-dupy-cofam-lajka/ Co więcej sfociła go wtedy moja małżonka. Zresztą ten dzisiejszy też jest chyba żyrardowski – blachy WTS.
WTEM2…. wiecie po co tam stoi Soarer między suprami?
Na dawcę silnika, znam ten numer. Pluszowy ponton z silnikiem 7M GT-E i jeszcze Lexus podchodził 😉
@ Dziedzic Pruski – nie żyrardowski tylko bielański.
@ parvuselephantus – załaduj na rower coś takiego (polecam np. w deszczu lub śniegu, ze swiadomością, że ten sprzęt bardzo nie lubi wilgoci i zimna) a potem dopiero wymądrzaj się w temacie zakazów: http://1.bp.blogspot.com/-e_qAd7VbcM0/UWsTxBcKgrI/AAAAAAAAAyI/uyT-2-aj2bg/s1600/Madzia31.jpg
No, ale to akurat jest produkt dalszej potrzeby. Ja mam zawsze inne zadanie: zawieź na rowerze chore dziecko do lekarza przy -5’C i zacinającym śniegu. Oczywiście każdy napisze “można wziąć taksówkę”, ale skoro mam nieustająco do wszystkiego brać taksówkę, to samochód jakoś bardziej mi się opłaca…
http://1.bp.blogspot.com/-e_qAd7VbcM0/UWsTxBcKgrI/AAAAAAAAAyI/uyT-2-aj2bg/s1600/Madzia31.jpg
Spory ten pokrowiec , bliźniaki masz na tylnej osi ? 😀
na czterech lampach – na bogatości – no i nic to – jak wygnije, to będzie posegregowany na surowce jako na załączonym obrazku
ten taunus na końcu to coś jak by kot nasrał w wentylator
@ notlauf – celny argument. Acz dla mnie to pierwsza potrzeba, gdyż dziecków (jeszcze) nie mam, a granie to ok. 1/3 mojego zarobku. Czasem więcej.
@ kaczor – to jest centralka, stopa znaczy. Zdarza mi się bębniarza wozić. Jest niezmotoryzowany, co przysparza naprawdę sporo problemów… Bo ktoś musi go wozić. I zazwyczaj pada na mnie.
żukers też ma tradycje http://www.stadobaranow.pl/?p=25227
ale oczy wypadają od tego co felicia ma na kołach
Udało mi się znaleźć foto tego holownika z czasów gdy był widywany na ulicach W-wa, początkowo był czerwony, później zżółkł:
https://www.google.pl/maps/preview/uv?hl=pl&pb=!1s0x471eccaefae66f13:0xd1f4fc6a9da4963a!2m5!2m2!1i80!2i80!3m1!2i100!3m1!7e1!4shttps://plus.google.com/104905080173027187844/photos?hl%3Dpl%26socfid%3Dweb:lu:kp:placepageimage%26socpid%3D1!5sholowanie+ochota+-+Szukaj+w+Google
ale jak na tego typu w miarę profesjonalny sprzęt to kiepsko skończył. Zagranicą takie śmigają nadal a u nas komuś widać się nie opłacało albo wymagania jakiegoś assistance wyeliminowały go ze względu na wiek. Wie ktoś gdzie to obecnie parkuje ?
@Dziedzic Pruski — ale się wstydzę, jak mogłem tych cegieł nie poznać, no i przecież blachy WTS…
@ Cooger
A cóż tam takiego złomnikowego widziałeś? moim zdaniem obecna ekspozycja jest słaba. Jeden wampirmobil, kilka klasyków, parę silników i koniec. Ciekawe sprzęty były skitrane gdzieś w górze gdzie ch** było widać. To już o wiele lepiej jest w Koprivnicach w muzeum Tatry – solidne ciężarówy, nierzadko w stanie właśnie patyno-złomniko-ale_nadal_jeżdżące prezydencke V8, jakiś globtroter… jest moc!
te uczucie gdy zrobiłem zdjęcie temu austinu allegro z zamiarem wysłania a tu zonk, ktoś mię ubiegł…
i muchomor popsuty
znam znam tego beżowo – szpachlowego Forda Taunusa. Jakieś 12 lat temu mój brat go miał kupić od zdaje się jego jedynego od początku właściciela. Taunusiak z tego co pamiętam to 2.0 pb w automacie i stoi na Bielanach, cały czas jeździ.
O! Znów moja 1000MB Dzisiaj wieczorem wreszcie, po latach, trafi do zasłużonego garażu.
Piękna ta zielona 125L Na takiej stawiałem pierwsze kroki jako kierowca. Ojciec przywiózł ją prosto z fabryki w 1989r. Pamiętam jak wrócił późnym wieczorem – cóż to był za szał na dzielni Była z nami do 2005 – niestety na skutek własnej głupoty zatarłem w niej silnik. Po reanimacji pojeździła jeszcze pół roku i poszła na żyletki
Hmm jestem bardzo ciekawa kto wstawil zdjecie Astry ze szlachta.. Milo, ze komus się podoba-ddd.
tu jest nyska, zdrowiem tryska, z Olsztyna.
http://allegro.pl/nysa-silnik-dolnozaworowy-z-papierami-kompl-i3576027709.html
Subscribe Via Email
Translate zlomnik with Google
Kategorie
