Kosmiczna gama, równie bogata co paleta lakierów Skody w Czechach. Smutna prawda, że ludzie muszą (wolą?) kupować tanie chińskie badziewie, które rozpadnie się po pierwszym ostrzejszym zakręcie rozrzucając po okolicy 13 ton gruzu i innego rupiecia (bo kto by się tam przejmował DMC)

Z pewnością jakość nie jest wielkim problemem w krajach, gdzie i tak często nie występuje coś takiego jak kompetentny serwis czy prawidłowa eksploatacja. Jedzie więc jest dobrze i nikogo nie zrazi słabo trzymająca się klapa od schowka czy fakt, że przy jakimkolwiek zderzeniu szanse na przeżycie są takie same jak we fiacie 500/126.
Najbardziej boli mnie to, że równie dobrze w pierwszej 100. najlepiej sprzedających się samochodów mógłby być Pasagon, gdyby tylko producent mniej przejmował się normami euro i ogłaszaniem konkursów na dizajn, a postawił w 100% na “value for the money” i pchał to cudo na rynki rozwijające się reklamując, że bez serwisu, na obojętnym paliwie i oleju wytrzyma znacznie więcej od chińczyka.

To teraz ktoś mi powie, że Lublin albo Honker musiały zniknąć “bo takie są prawa rynku”. Już sobie wyobrażam te 200 tysięcy Lublinów ;]

daj linka do tej listy:)

STYER – haha

specjalnie napisałes styer a nie steyr?

diesel disc brake: to chyba najbogatsza wersja full wypas.

Hm tak właśnie usiłuję sobie przypomnieć i przywołać ten obraz z pamięci, ale o ile wzrok i pamięć mnie nie myli, to punkt sprzedaży węgla i materiałów budowlanych z okolic Piły ujeżdżał swego czasu krótkiego T4 “pryczę”, Mazdę na bliźniaku z wywrotem i jakąś taką “chińską” pokrakę…z nazwą chyba właśnie Foton na masce. Jak go spotkam (jeśli go nadal użytkują), to cyknę mu fotkę.

“diesel disc brakes” – kumam że nazwa zdradza wyposażenie, ale co znajdziemy w wersji ” birds and beasts”?…

Specjalnie napisałem STYER bo one się nazywają STYER.

Wersja birds and beasts ma w środku klatki do przewozu zwierząt po bokach – do kurczaków, indyków, ew. gryzoni na futro

zdaje się, że marka ta w Polsce jakoś zaistniała (oczywiście oprócz warszawskich zakładów fotochemicznych). w każdym razie obiło mi się o uszy/oczy. tylko, że chodzi o traktory tej marki. zdaje się, że Pol-Mot Warfama je sprowadzał (sprowadza?), potem nawet w Polsce montował (montuje?), a teraz to nie wiem, czy nawet nie sprzedaje ich pod marką Ursus, jako jej (tzn. Ursusa) właściciel.

Otóż marka Foton obecna była i na rynku polskim!
Co prawda w branży rolniczej ale zawsze. Pod marką Pol-mot Foton sprzedawane były chińskie ciągniki rolnicze. Co więcej grupa Pol-Mot Warfama (tak tak Ci sami od Grand Tigera)obecnie ma prawa do marki Ursus i pod nią sprzedaje ciągniki rolnicze. Nie zagłębiałem sie w pochodzenie konstrukcji modeli ursusa ale aż boje sie pomyśleć…..

wow, do czego służy wersja “Birds and beasts”?

Birds and beasts brzmi jak tytuł płyty kapeli powermetalowej. Piękne.

STYER wymiata. I niczego zupełnie mi nie przypomina.

piękne są. Ja bym je sprowadzał do Polski i brandował jako nowe Żuki i Lubliny. Ależ by było fajnie

Lekko uszkodzony polonez;)
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=__nioTv19bQ

Foton to była kiedyś taka polska spółdzielnia produkująca negatywy oraz chemię do ich wywoływania. Foton Fotopan.

“Birds and Bests”, dobre :-D:-D. Woziłbym do zoo sępy i kondory aż koła by odpadły 😀

Miało “Birds and Beasts”, przepraszam 😀

http://www.alibaba.com/product-tp/127229181/TOYOTA_COROLLA_SALOON.html “GOOD ENGINE CONDITION AND LOW MILEAGE.” Sądząc po opisie – nic tylko brać! Ważne że silnik dobry, resztę się wyklepie i dospawa 😀

Tak jak Roadrunner są sprzedawane w Polsce ciągniki Foton. Co do jakości delikatnie pisząć bardzo gówniane- moja branża , więc z tego co wiem potrafią dowieść nowiutki ciągnik do klienta a na drugi dzień laweta odbiera i na serwis Chińska jakość w najgorszym wydaniu.

Tak w ramach chińskich ciężarówek 😉
http://www.youtube.com/watch?v=F7Kjxn8kuC8

Więcej Chevroletów Cruze niż VW Passatów?? WTF!!
W niektórych Fotonach widzę Mitsubishi Canter’a..

Fakt że taki wynalazek zajmuje na tej liście 42 miejsce, sprawia że te wszystkie gadki o “przewadze dzięki technice” i innych “das auto” mogą się schować. Po cholerę dotykowe ekrany, szczotkowane aluminium i marketing za miliony dolców, skoro przebija cię banda chińczyków z miejscowości Xinghuedingdong, produkująca miniciężarówkę technologicznie jak z lat 80 i wykonaną 100 razy gorzej niż cuda z naszego FSO? Europa to nie już nie centrum wszechświata, wystarczy wyjrzeć poza nią i okaże się że zamiast niepotrzebnych technobzdur, “ekologii” i “prestiżu”, lepiej sprzedaje się przyrząd do wożenia cementu, ziemniaków i świniaków. Fajny artykuł, dobrze że istnieje taki Złomnik i wyszuka info o którym nikt inny nawet nie wie że istnieje.

Ten STYER to nie żaden chiński autorski STYER tylko STEYR montowany w Chinach przez konsorcjum CHNDTC czy jakoś tak na licencji tego oryginalnego austriackiego STEYR’a przejętego przez koncern MAN. Dokładniej model z taką kabiną: http://www.trucks.nl/VehicleDetail.asp?vehicleid=2008662&languageid=5
Pamiętam czytałem o tym w katalogu “Ciężarówki świata 1999”, który niestety gdzieś zaginął wraz z wydaniem ’96.

@ tsss:
Twoj poglad na sprawe jest calkowicie bledny.
Jakosc to nie dopasowanie klapy od schowka, ani tym bardziej nie bezpieczenstwo. Te aspekty jakosci, ktore sie licza to np jakosc materialow i wykonania podzespolow mechanicznych. Jesli – tak jak piszesz – nie ma serwisu, to dla uzytkownika takiego pojazdu ekstremalnie istotne jest to, ze jesli jakas czesc zawiedzie, to on nie bedzie w stanie sie do niej dostac, bo sruby zrobione sa z masła i na probe odkrecenia reaguja rozwaleniem sie lebka. A jak juz uda sie je usunac, to to, co odkrecisz rozpada sie w reku. Do tego na probe dostania czesci zamiennej sprzedawca robi wielkie oczy i oswiadcza, ze te pojazdy sprzedaje sie w calosci, a nie na czesci.
Tak samo bezsensowne sa mrzonki o Pasagonie. Fotony sprzedaja sie nie dlatego, ze sa przestarzale, ale dlatego, ze sa tanie. Pasagon nie moze byc nawet w przyblizeniu tak tani, bo sila robocza w Polsce jest wielokrotnie drozsza i nie masz pod reka kooperantow, ktorzy dostarcza Ci gowniane, ale kosztujace grosze podzespoly.

http://tiny.pl/h2xph

oglądałem ten program z tvn turbo z wizytą w fabryce Honker (tak się teraz nazywa i ma nowe logo przypominające dawne logo na Żukach) w Lublinie (wiecie, że Pasagon to teraz Honker Cargo, a Honker to Honker 4X4?). pan dyrektor poza kolejnymi zapowiedziami liftingu Honkera Cargo robionego przez jakiegoś Polaka, który projektował Alfy i Ferrari (miała być premiera wczesną jesienią, potem późną jesienią, potem na Święta, a nadal nic nie wiadomo), mówił, że oni chcą tam tłuc w tych kuźniach nie tylko auta, ale i podzespoły i części na miejscu w Lublinie (bo część kooperantów przez parę lat nie produkowała już części, nie licząc na wznowienie produkcji Lublina i teraz są problemy). na razie wygląda to na manufakturę, ot co.

Zastanawiam się jak jest z częściami do tych aut – czy chińsy producenci zżynają od siebie tak jak od reszty świata? I jak się kupuje coś u dilera Fotona to czy trzeba mówić do którego modelu?

Niektóre modele Fotona kojarzą mi się z Kią K2500/K2700, których jeździ trochę w Polsce ;-).