Wszystkie wcielenia Opla Kadetta E
Wprawdzie nie jeżdżę na spoty youngtimerów z braku czasu (oraz przede wszystkim z tego powodu, że nie mam żadnego youngtimera – zwykłe stare graty), ale jestem zdziwiony, że na zdjęciach z takich spotów nie ma żadnych Opli Kadettów E. Jak na samochód, który w tym roku skończył 28 lat, Kadett E jest tragicznie niedoreprezentowany na krajowej scenie jaktajmerskiej, zwłaszcza jeśli chodzi o sedana oraz trzydrzwiowe kombi. Z dawnych czasów pamiętam tylko jak jeden z braci Cultstyle miał pięknego wiśniowego kabrioleta, ale ładnego sedana czy kombi 3d nie widziałem już od lat. Ja wiem, rdza i pałowanie na wioskach aż odpadną koła zrobiły swoje, ale czy naprawdę nie zachowało się nic?
Tymczasem Kadett E to wyjątkowy samochód. Był rebrandowany tak intensywnie, że w pewnym momencie władze General Motors straciły już rachubę gdzie, co i jak sprzedają. Wprawdzie zabrakło tu prawdziwie oryginalnych wersji, jak w przypadku Kadetta C, który w Azji nazywał się Shinjin Maepsy-Na, ale i tak dano nieźle czadu. Najlepsze jest to, że jakby zapytać zadowolonego użytkownika Opla Kadetta, dlaczego jest z niego zadowolony – no bo to dobre niemieckie auto! Chilijski taksówkarz powie, że on wie, że koreańskie auta są najlepsze, Brazylijczyk pochwali jakość wykonania marki Chevrolet, która dla każdego Brazylijczyka jest marką brazylijską. Koreańczyk powie, że to dobre, stare Daewoo, narodowa marka koreańska. I tak dalej. I tylko żal, że nie produkowano tego u nas jako FSO Sawa, zamiast tego otrzymaliśmy bezpłciową nazwę Daewoo Nexia.
A teraz już przejdźmy do wersji Opla Kadetta. Spróbuję je policzyć. Ciekawe ile pominąłem.
1. Opel Kadett. Nie wymaga komentarza. Nie napiszę nawet “KADETEM TERA!!”
2. Opel Monza – RPA
3. Vauxhall Astra. Tylko jako hatchback.
4. Vauxhall Belmont. Tylko jako sedan.
5. Mój ulubiony Bedford: Bedford Astravan. Ogólnie Bedford miał w Anglii zajebistą gamę modeli: Astravana i Rascala, czyli Suzuki Carry.
6. Pontiac Le Mans. Tak sprzedawano Kadetta w USA.
7. Chevrolet Kadett – brazylijskie wcielenie numer 1
8. Chevrolet Ipanema – brazylijskie wcielenie numer 2
9. Passport Optima: cudowna historia, na rynek kanadyjski najpierw stworzono markę Passport, która wypuściła tylko model Optima, a potem uznano że jest zbyt niszowa, i utworzono kolejną…
10. …i była to Asüna z modelami SE i GT. Nadal nie kümam o co chodziło z tym “ü”.
11. I tak doszliśmy sobie do samochodów marki Daewoo. Przede wszystkim ważny jest tu model Racer.
12. Le Mans
na rynek filipiński, podobno wsadzano tam diesla od Toyoty
13. Daewoo Pointer – Chile
14. Daewoo Nexia – wszyscy znają
15. Daewoo Cielo – Rumunia, potem Ukraina
16. Daewoo bez nazwy, po prostu Daewoo – Australia
17. Daewoo Nexia II – na rynki środkowoazjatyckie, model do dziś w produkcji…
18…z tym że jego nazwę zmieniono na Chevrolet Nexia. Wytwarzany jest w Uzbekistanie, gdzie rywalizuje z Ładą, Tondar-Renault 90, Samandem, Saipą, ZAZ-em Sens i samochodami marki Geely oraz Chery. I tak od 28 lat nieprzerwanie gdzieś ktoś wytwarza Kadetta. I to nam daje asumpt do kolejnego wpisu pt. najnudniejsze samochody unieśmiertelnione licencjami dla krajów drugiego, trzeciego i piątego świata.
Ładne, nie?!
PS. Dostałem dziś na maila zdjęcia samochodu, na widok którego spanikowałem i zacząłem biec w kierunku Bydgoszczy. Stej tjunt for dis spejs!
Aaaaargh. Ostatnie zdjecie poraza oczy! Ktokolwiek cokolwiek mi powie, ktokolwiek uzna ze to go obraza, to i tak powiem – ta deska z ostatniego zdjecia JEST BRZYDKA.
A tak w ogole to smutne, ale Kadett byl i jest po prostu dobrym samochodem.
Taką nexia II jezdził bym wszedzie. Wsadził ELPIDZI włączył klime bądz klimatronik słuchał nowoczesnego odbiornika radiowego i jezdził jezdził jezdził…
Chevrolet Nexia przypomina mi W124 który był przerobiony na W210 z tym że ten mercedes wyglądał znacznie lepiej niz Nexia z jakimś nowym przodem
kolega mój serdeczny sprzedać chciałby Kadeta ’86, 1,6 benzyna w stanie znośnym. Cena – tak jakoś 0,75 PLN/kg… tel. do niego: 606 987 367. Sprzedajacy – Marcin. Lokalizacja- opolskie. Auto ubezpieczone (jeszcze pare dni) i zarjestrowane (do końca roku)
@harry robi szał, wygląda jak z lat 1998-2002 jak malowano wszystkie jakie można było plastiki na kolor srebrny czerwony niebieski i żółty czasami w jednym połączeniu. Czesto widywane w znanym i lubianym czasopiśmie GIETE
Zostało ze starych zapasów, nikt się tym nie przejmował. Demontaż pozostałości Daewoo trwał do 2011 r.
Opel Monza w RPA to tylko sedan. HTB występował jako Kadett, w tym GSI 16V Superboss
O kurczę, rozwiązałeś zagadkę z mojego dzieciństwa. Mam do dzisiaj prospekt Passporta i ni chuchu nie wiedziałem o co z tym chodzi. Jako że oprócz Optimy był w nim jeszcze Impulse to sobie w swoim 10-letnim umyśle wykminiłem, że to jest prospekt Isuzu, a wszystko podpisane jest Passport, bo jakiś lokalny dealer o tej nazwie był megalomanem. Dzięki!
Albo nawet Impulse był podpisany prawidłowo jako Isuzu. Dla utrudnienia. W każdym razie to dokładnie taki prospekt: http://www.ebay.com/itm/1990-Isuzu-Impulse-Passport-Optima-Sales-Brochure-/220673217581
Był jeszcze Opel-Ida Kadett produkowany w Serbii (coś jak VW-TAS). No ale koniec końców sprzedawany był jako Opel Kadett, więc się chyba nie liczy.
Nexia 2 to bardzo popularny wóz w Rosji. Tej bliżej Moskwy, bo nad Bajkałem to same JDMowe żelastwo niemal pomykało.
jeszcze była ŚW. NEXIA 8V GLE pw. CHRYSTUSA ŚWIEBODZIŃSKIEGO http://allegro.pl/sw-nexia-8v-gle-pw-chrystusa-swiebodzinskiego-i2726177999.html
Ten samochod pojawil sie rowniez jako Dawoo Heaven, Daewoo Kadett oraz Daewoo Fantasy. I cos mi sie wydaje ze gdzies na koncu Azji widzialem go jako Opel Astra.
od razu wszedłem na allegro , pooglądać polskie katety i jak się zląkłem gdy okazało się że jest tylko 27 szt na sprzedaż , niedługo to bedze jaktajmer pełno gembo . Ale na szczęście od razu rzucił mi się w oczy zacny egzemplarz z podwójnym panoramicznym dachem ,muszę przyznać że wesoło się prezentuje. http://otomoto.pl/opel-kadett-panoramiczny-dach-super-alufel-C22105852.html
Moi rodzice mieli Nexie od nowosci (16v 90km, na full wypasie – 4 szyby w pradzie, abs, poduszka itd.) Sprawowala sie super, przez 6 lat i jakies 140tys km nic sie nie zepsulo, az do bardzo bliskiego spotkania z Polonezem…. wrak sprzdalismy sasiadowi, ktory ja wyremontowal i jezdzil jeszcze kilka lat.
tego z Filipin z dieslem od Toyoty x 1 poproszę! A chevi nexia – piękny jak kac o poranku. Deska prawie taka jak u mnie w VZN130, tylko bez tego sreberka
Przepraszam, czy te ewolucje Kadetta są przedstawione w porządku chronologicznym?
właśnie zrobiłem fotkę kadetta E w sedanie w Warszawie, ale… na ukraińskiej rejestracji.
jakby nie patrzeć lanos jest mutacją kadetta, więc na rynkach środkowo azjatyckich zmutowany kadett rywalizuje z bardzo zmutowanym kadettem. Z silnikiem od slavuty. AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA (wybiegł z domu i nie wrócił.)
ja znalazlem 40 kadetow, a z wersji E jest nawet GSi dla prawdziwego koko
Jak w coś w Bydgoszczy to by prosił o dokładną lokalizację 😀
a teraz z zupełnie innej beczki:
jest taka artystka, która zbytnio do mnie nie przemawia, uważam, że jest zdecydowanie przereklamowana, ALE jedno jej się udało. Nagrała piosenkę o grzybowym eldorado:
o tu – 00:48 http://www.youtube.com/watch?v=8SVWV27uQdE
“chodź pokażę ci garaże, garaże pełne marzeń”
Moja babcia, przebywając w Stanach na przełomie lat 80. i 90., woziła się właśnie takim Opaewoontiakiem LeMans. 3-drzwiowy, błękitny metalik. Klima i automat, w USA nie ma inaczej.
To ostatnie wcielenie ma deskę rozdzielczą jak Saab 9-5/Kia Optima. Chyba czas na pozew, bo Nexia była pierwsza;)
Zawsze mi się podobał ten Racer. Z przodu to prawie Omega A
Miałem kadetta E GSi. Nie wiem, czy był dobrym samochodem na co dzień – raczej nie, bo nie miał podłogi. Ale zapindalał niemiłosiernie.
Deska Digital FTW!
A tak na marginesie to badge engineering zawsze był, jest i będzie typowy dla kompaktów GM.
Astra H występowała/występuje jako:
-Opel Astra
-Opel Astra Classic
-Vauxhall Astra
-Chevrolet Astra
-Chevrolet Vectra (tylko jako sedan)
-Chevrolet Vectra GT (tylko jako hatchback)
-Saturn Astra
-Holden Astra
a wersji nadwoziowych też jest nasrane, były:
3-Drzwiowy Hatch “GTC”
5-Drzwiowy Hatch
5-Drzwiowe Kombi “Caravan”
4-Drzwiowy Sedan
i to co tygryski lubią najbardziej, czyli:
3-Drzwiowe Kombi “Van” (występuje wersji w różnych konfiguracjach, są np. takie co mają blachę zamiast szyby z tyłu) – coś na kształt Warszawy Pocztylion: http://www.autoscout24.pl/Details.aspx?id=221072477&cd=634859269450000000
3 i 5-Drzwiowe Kombi z podwyższonym dachem: http://www.autoscout24.pl/Details.aspx?id=219187880&cd=634862081590000000
Najnowsza Astra J (co za durne oznaczenie: -czym jeździsz? -Astrą jot) występuje nawet jako Buick.
Aha no i była jeszcze wersja z odsuwanymi tylnymi drzwiami dla osób niepełnosprawnych:
http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTKTBZSZDfi-eHEugK5iyMowiMabp7tgjZA2HR9ebKoSgulSIlgycWRXhRY8w
http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQt1_fHk58c7MX2x5YljsptiCeyFtev6oNn1lnBMn02teibaUuiffJV82VN
Sorry za rozmiar fotek, ale tylko takie krążą po necie. Swoją drogą zastanawiające, czemu sprzedawali ją tylko jako “dla osób niepełnosprawnych”. Jak się przyjrzeć zdjęciom to taki Caravan z odsuwanymi drzwiami byłby bardzo praktyczny, i jeszcze nikt chyba na to nie wpadł – sprzedawać zwykłe kombi, ale z odsuwanymi drzwiami z tyłu. Panie i panowie, mamy nową niszę rynkową!
No kadett kawał porządnego auta. W Piotrkowie mamy jednego takiego w najciekawszej wersji https://picasaweb.google.com/117948715723555271895/Zlomnik#5696741447514303954
We wnętrzu na serio widac spojnosc stylistyczna gamy chevroleta z polowy poprzedniej dekady <3
Zalecam zapoznać się z tą ciekawą ofertą: http://otomoto.pl/opel-kadett-gsi-wersja-kolekcjonerska-C23661554.html
Wersja kolekcjonerska!
Dwudrzwiowe kombi na starym zderzaku:
http://tinyurl.com/9talvls
Z automatyczną skrzynią. W cenie jednego noclegu w mercure grand.
Jako następne auto do cyklu proponuję Swifta mk2/3/4/5
ale mimo wszystkich modernizacji, nawet jako Chevrolet Nexia, Kadett nie doczekał się airbagu pasażera – za to jest automatyczna klima!
dziękuję za ten wpis, bardzo lubię takie poszerzające i porządkujące wiedzę przeglądy
Matko Bosko Kochano. Ten 3-drzwiowy Kadett Caravan w automacie. Pożądam go.
nie trzydrzwiowy Kadett Caravan, tylko Club.
Oczywiście, chodziło o club w znaczeniu “maczuga” a nie jakąśtam klubokawiarnię.
Znajomi Rodziców jak wyemigrowali do niemców,to pod koniec lat 80 przyjechali do nas identycznym kadettem jak na pierwszym zdjęciu-ale to była wtedy fura.A o Daewoo to nawet niejaki pan Peja śpiewał-“nawet jeśli Pointer to pszykozaczony”,no i na zdjeciu 13tym właśnie taki pointer przykozaczony jest;).
AAAAAA Kadett! Jeździłem, pierwsze auto, rocznik 85 kolor biały rdzawy, pod maską 1.3S 75 km, ależ to była fura! Szkoda, że zgniła.. taką Nexie II bym przygarnął <3.
Kurde, taką aktualną Nexią to bym nawet jeździł… szkoda tylko, że podobno jakość montażu to podobno masakra. Swoją drogą – tył nowej Nexii kojarzy mi się nieco z Protonem Waja/Impian poprzedniej generacji (bo aktualna to przebrandowane Mitsubishi Lancer).
Razem z bratem mieliśmy już 3 kadetty, z czego tylko jeden poszedł na żyletki. Teraz brat ma czwartego kadetta a ja nexie, czyli w sumie tez kadetta.
Pointer? Mick Pointer, pierwszy bębniarz Marillionu, aktualnie grający w zespole Arena? 😉
Benzedrine – mi też nie
Nexia 1,5 na Ukrainie startuje w wersji “low cost” 1,5 sohc od 69900 grywien = 27.000 zeta. Wersja top 1,6 dohc jest za 92850 uah = 35.800 zeta. W takich cenach u nas nexia mogła by mieć niezły come back.
30000 za samochód konstrucyjnie zakorzeniony w latach 80? Dziękuję, za 3000 biorę używaną Nexię z elpidżi, wrzucam korale na fotele i jeżdżę… i jeżdżę… i jeżdżę…
Sporo zabrakło : Opel Kadett Combo (Europa), Irmscher Junior Line i Irmscher GS (Niemcy, tym, którzy nie mają pojęcia o tuningu przypominam że Irmscher był tunerem z prawem do brandowania aut swoim znaczkiem, coś jak Alpina dla BMW), Vauxhall AstraMax (UK),Bedford AstraMax (UK), AMF-Bruns Apen (Holandia, podwyższony Caravan z oszkleniem “trumny”), Isuzu Optima (Nigeria), (Uz)Daewoo Asaka, widziałem też zdjęcia wersji oznaczonej tylko kodem fabrycznym (Uz)Daewoo N100 (Uzbekistan), Daewoo Super Racer (Korea, odpowiednik GSi ale silnik 1,8 101KM). To tyle bez pytania wujka googla… z ciekawostek – w latach 80. na rynkach Austalia/Nowa Zelandia występował Holden Astra którego dwie pierwsze generacje nie były Oplem a Nissanem (N12 i N13), a od trzeciej był już znaną w Europie Oplem Astrą (odpowiednio F, G, H).
Swoją drogą – Holden to dla mnie ekstremum pod względem “przeznaczkawiania”, może warto przybliżyć ten temat czytelnikom Złomnika, chyba, że nie jest to chwytliwy lekki temat na korporacyjne pogaduszki.
@notlauf, był jeszcze Pontiac Le Mans. Taki jeździ sobie po Oświęcimiu (link do zdjęcia poniżej) :
http://www.flickr.com/photos/79633938@N08/8105128240/in/set-72157630013023173
Korzystając z dobrodziejstw Internetu : Daewoo Heaven, Daewoo Van Racer, VIDAMCO Cielo (choć znaczki były Daewoo, Wietnam). Z “tuningów” które nosiły znaczki inne niż Opel : Speedster Kadett E Roadster (jako gotowy produkt, nie kit, 150 sztuk, Niemcy).
Tymczasem w Łowiczu, Skoda Felicia x2; http://www.lowicz24.eu/wiadomosci/nowosci/1829-zderzenia-samochodow-na-3-maja
haha, ogarnijcie opis tej aukcji na allegro :
http://moto.allegro.pl/volkswagen-golf-3-iii-wyjatkowy-egzemplarz-bcm-i2708831192.html
Wyśmienity wpis. Może jeszcze jakiś popularny samochód był produkowany pod tyloma wcieleniami.
Co do wypadku tych dwóch Skód. Dogadają się i któryś z nich zabierze tą drugą i zrobi z dwóch jedną
Na początku lat 90. nadawana była w radiu reklama Daewoo Racer, leciało to tak:
-Dziadku złap mnie za rękę, chodź kupimy syrenkę,
-Eeeeee tam,
-No to może raz, dwa, trzy hopla kupisz wnukowi opla?
– O, tylko to się opłaci, za to dziadziuś zapłaci.
Jeśli chodzi o Kanadę, to miałem prospekt Pontiaka z 1987 lub 1988 roku i był tam Pontiac Le Mans (czyli tak jak w USA).
Chyba zacznę poszukiwać Kadetta zatem :-D. Nie występował przypadkiem jako Holden też?
Używałem Passporta Optimy. W angielskiej Wiki kiedyś wyczytałem, że zaprzestano produkcji z powodu małego zainteresowania wywołanego marną jakością wykonania…
Tak czy inaczej kilka wspomnień:
*Po zakupie przy płaceniu podatku mozna było wcisnąć ciemnotę w US, że auto poszło za 1zł, bo urzędnik za ChRL nie był w stanie go wycenić.
*System w PZU sklasyfikował mi samochód jako koparkę kołową.
*Ponieważ dokumenty z francuskiego tłumaczył jakiś “poliglot” miałem w papierach, że jeżdżę różowym samochodem mimo krwisto czerwonego lakieru
*samochód doprowadzał do płaczu każdego speca w warsztatach, bo rozbierając jakąs część nigdy nie wiedział co jest w środku – Opel (Kadett albo Astra – przednie hamulce), Daewoo (Nexia – np popychacze zaworów), czy jeszcze coś innego – elektryka była francuska (tydzień załatwiania nowego alternatora)
*miał czterobiegową skrzynię i był bez wspomagania kierownicy…
Zostały mi po nim pokrywa klaksonu z napisem Optima i zaślepka (w miejce zegara) ze stylizowanym “P”…
Ten cały Chevrolet Nexia to może i istnieje, ale na wszystkich zdjęciach jest Daewoo (to komputerowa obróbka) stąd na atrapie Chevrolet a na kierownicy Daewoo.
Ten samochód pod 16 ma nazwę. Nazywa się Daewoo 1,5i
Zdjęcia Cielo i Nexii pochodzą z mojej kolekcji zdjęć prasowych
Zdjęcie Nexii sam edytowałem. Pochodzi ono z prospektu. Usuwałem z niego napisy, przecięcia strony i plamki. Mam to zdjęcie w oryginalnym rozmiarze i w kolorze.
To zdjęcie co masz w artykule znajduje się na autowp .ru
Tu oryginał: darewnoo. pl/images/stories/press/nexia30.jpg
A tu mój filmik na YT: /watch?v=szr0eVqSKAY (Nexia jest w 0:20 sekundzie)
Dysponuje największą ilością zdjęć prasowych Daewoo. Mam ponad 3000 zdjęć prasowych. Ty takiej kolekcji na pewno nie masz 😛
Natomiast zdjęcie tego białego Cielo figuruje na okładce wspomnianego wcześniej prospektu
No, wszystko już jasne? 😛
słyszałem, że nexia jest trumną na kołach, samochodem śmierci, kierowca nie ma wielkich szans przeżyć http://www.autoreview.ru/_archive/section/detail.php?ELEMENT_ID=75199&SECTION_ID=2247
[…] wszystkie wcielenia Kadetta E […]