zlomnik.pl

Home |

Bierz lawetę: Vauxhall Viva Szuting Brejk

Published by on June 11, 2012

Dzień dobry,
niejednokrotnie jest tak, że prawdziwe klasyki bywają zupełnie niezauważane, podczas gdy do rangi niewiadomoczego podnosi się samochody zupełnie przeciętne i w swojej ojczyźnie nadzwyczaj tanie i popularne. Ostatnio byłem w Holandii i spacerowałem po jakimś miasteczku ze znajomym, który też lubi fotografować żelastwo. I patrzę, a on robi zdjęcie Hyundaia Atosa. Dlaczego? Bo za 10 lat nie będzie już żadnych Hyundaiów Atosów, a BMW Z4 czy Mercedes SL będzie. Coś w tym jest. Dlatego np. wszyscy pokazują sobie palcami MG B na plastikowym zderzaku, piękne jak Camilla Parker-Bowles, a nikt nie zwraca uwagi na Vauxhalla Vivę, podczas gdy jest to auto, które praktycznie już wyginęło. Jest to zatem jeden z ostatnich Vauxhalii, który był autorską produkcją tej angielskiej firmy, a nie klonem któregoś z produktów General Motors. Jakby tego było mało, mamy do czynienia z najciekawszą wersją Vivy – trzydrzwiowym kombi. Ciekawostką jest, że Viva generacji HC była eksportowana do Kanady i sprzedawana w salonach General Motors jako bezmarkowy produkt pod nazwą “Firenza”. Po dwóch latach i ryku wściekłości niezadowolonych klientów, pojazd wycofano, co nie przeszkodziło grupie wkurbionych nabywców pozwać GM do sądu za badziewną jakość blach i silników. Dodatkowo, ten model produkowano także w Urugwaju pod marką Grumett lub Indiana, z tą jednakże drobną różnicą, że nadwozie wykonywano z włókna szklanego i opierano na rurkowym stelażu.
Skąd wzięła się Viva HC Estate w Polsce – nie wiadomo, jednak warto zwrócić uwagę, że to kolejny samochód, po Renault Floride lub Caravelle, z bardzo starymi czarnymi tablicami z Tarnobrzega. Prawdopodobny rok wydania tych tablic to 1978. Pytanie: kto w biednych jak mysz kościelna okolicach Tarnobrzega kupował sobie w tamtych latach nowiutki kabriolet Renault albo prestiżowego Vauxhalla? Tylko 1450 zł pozwoli być może choć częściowo znaleźć odpowiedź na to pytanie, a więc nie zwłóczcie i żwawo pędźcie po ten genialny wóz.

link




Comments
Bubu Said:

Mamy zamiar się po niego wybrać już jakiś czas :)


notlauf Said:

Przedzwoń to pojadę z Wami, jeszcze transport załatwię


Szymon Said:

Tablice są z wiosny 1980 r.


Tomasz Said:

I cena normalna. Nie wierzę, to chyba jakis numer na zaliczkę, telefonu tez nie ma.

A na serio – brać ! Ja niestety nie mam juz miejsca na podwórku, a chętnie bym przygarnął.


Sukuremu Said:

Jak ja uwielbiam kombiaki! ahhh
chcial bym wszystkie wydania 3, 2 drzwiowych wariantow!
kombi jak wiecie, najlepsze na swiecie!
Ale dupa taka troche malo kanciata 😛 troszke jak aktualny cywilny Lancer. Ni to kombi, ni to hatchback. :)


MSK Said:

Ten samochód jest rewelacyjny i na prawdę fajnie wygląda. I nie mam tu na myśli Złomnikowych standardów tylko takie “ogólne”.
No ale to nie jest Mercedes więc nigdy nie będzie szacownym samochodem zabytkowym godnym uwagi i inwestycji aktywów pieniężnych.


h_bert Said:

Moi rodzice mieli w latach 80-tych Vauxhalla Veloxa (Cresta) PB ’63 z mercedesowskim dieslem. Wspaniała maszyna w kubańskim stylu – przednie światła od Wartburga, chłodnica z Żuka, wskaźnik temperatury od Skody, siedzenia z Volvo.


Sukuremu Said:

P.S.
wyglada to wszystko tak ze caly “clear-look” tylniej klapy w golfach 2 zaczal sie od niego :)


Klasyk Said:

Sprzedawca chyba nie zdaje sobie sprawy z tego, co ma. Umieścił samochód w kategorii “amerykańskie”.


pow Said:

Czy ten Vauxhall, tak jak Kadet A jest RWD?


pow Said:

Kadett C, oczywiście ;]


szczubar Said:

Ja pochodze z Tarnobrzega. Tam na vcodzień jeżdzą takie auta.
Wozy typu Peugeot 205 od pierwszego własciciela, W124 równiez od pierwszego własciciela, peugeot 605 (I właściciel) itp …


notlauf Said:

Oczywiście że RWD.


TaTo Said:

Z tym MGB to się do końca nie zgodzę. Pomijam fakt, że go lubię i podoba mi się właśnie dlatego, że jest brzydki i nie podobny do niczego. Chodzi mi o to, że sporo z nich jest przerabianych na starszą, chromowaną wersję i za jakiś czas może to być rarytas.


syreniarz Said:

cholera jasna, sesja i brak pieniędzy…ale bym go tyrał zamiast kadetta…


Ulvraith Said:

Ja bym je wszystkie, i Waksłały i Holdeny… <3
Uroczy.


Szafa Said:

Gadałem z właścicielem:) Autko jest dla mnie cudem i gdyby nie fakt że mam 2 inne projekty to zapewne od wczoraj byłby u mnie w domu.
Dostałem kilka fotek więcej i żałuje bo jeszcze bardziej go chce…


Buckel Said:

@Klasyk: Nie sprawdzałem na allegro, ale działu “belgijskie” chyba nie ma 😉


Zielak Said:

Po czym poznales rok wydania tablic? Wydawano je od 1976, a numer 4677 nie zwiastuje poczatku 😉


Buckel Said:

Oj Zielak, jak ktoś jest miłośnikiem tablic rejestracyjnych, to rozpoznaje miejscowości w czarnych tablicach lub dzielnice dużych miast, nie mówiąc o miesiącach wydawania. Zazwyczaj dla swojej okolicy.


Szymon Said:

Ano. To mój region i co nieco się w temacie orientuję. :)


krepak Said:

Jak nic te samochody kupowali siarkowi baronowie.


TaTo Said:

Złomniku, pytanie nie na miejscu, bo na miejscu są zablokowane komentarze: czy naklejka jest w wersji na szybę, czy na blachę? ja poproszę na blachę, bo szyby w motorowerze nie mam 😉
A na marginesie to ostatnio zatankowałem Rometa Pegaza i przy kasie na Orlenie pan zaproponował płyn do spryskiwaczy.


notlauf Said:

Naklejka jest na szybę od zewnątrz.


TaTo Said:

O, i o to mi chodziło. Skądinąd bardzo ładny projekt.


Tomasz Said:

Byłoby świetnie jakby przekazywał je Andrzej Kopiczyński :)


mirek Said:

Okolice może i były biedne, ale w samym Tarnobrzegu sam pamiętam paru lekarzy, dla których taki zakup to był pikuś. O innych zawodach powiązanych z siarką to już nawet nie wspominam.


Tjo Said:

Widziałem go ze 2 dni temu na allegro, już wtedy przyciągnął moją uwagę. Ładne to i w ciekawej wersji nadwozia.

A dzisiaj znalazłem to: http://moto.allegro.pl/sam-2000-gt-i2387071396.html hahaha 😀


Klasyk Said:

@Buckel – kategorii “belgijskie” może nie ma, ale choć auto pochodzi z belgijskiej fabryki, to marka mimo wszystko jest angielska i właśnie w tej kategorii widziałbym tego Vauxhalla.


wnusiu94 Said:

@Tjo, na allegro wisi Matiz roadster, znacznie ciekawsza pozycja. 😉
http://moto.allegro.pl/jedyny-taki-na-allegro-piekny-sam-i2396907321.html


Vaux Said:

Nostalgia mnie ogarnęła…miałem Vivę HC 13 lat temu, co prawda nie kombi tylko sedana ale za to w wersji “Magnum” z silnikiem 2300 :) Niestety poprzedni właściciel dość mocno go rozbił i poskładał go krzywo jakiś kowal więc po dokupieniu zerwanego paska rozrządu (w takim stanie go kupiłem za 2 stówy chyba – na szczęęcie rozrząd bezkolizyjny się okazał)i po roku jeżdzenia kiedy padła skrzynia (bynajmniej nie od katowania) pojazd trafił w kąt podwórza gdzie zjadła go rdza przez co w końcu trafił do huty :(

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bc1807e17272dc86.html


KRZYSEK Said:

a ja dzisiaj go widziałem, właśnie ten dokładnie beżowy egzemplarz TGC w swoim mieście, czyli w Białymstoku na sikorskiego. jakiś chłopaczek nim jechał z koleżanką. jeśli koleżanka to czyta, to może pamięta bo przez chwile mieliśmy kontakt wzrokowy, na rowerze jechałem po ścieżce w tym samym kierunku co wy.


Leave a Reply

Subscribe Via Email

Subscribe to RSS via Email

Translate zlomnik with Google

 
oldtimery.com

Polecamy

Kontakt


Warning: implode(): Invalid arguments passed in /archiwum/wp-content/themes/magonline/footer.php on line 1