zlomnik.pl

Home |

Koneserstwo z Poznania: Les Chants du Tarpans

Published by on May 17, 2012

Miałem kiedyś taką znajomą, która była spod Warszawy, ale pojechała do Poznania i tam wyszła za poznaniaka. I jak potem – jakieś dwa lata później – zapodała coś po poznańsku, to nic nie zrozumiałem. Była jakaś plajta, bimba i szneka, i na pewno są to jakieś ważne rzeczy, ale o ile znakomicie rozumiem gwarę beskidzką i nieźle śląską, o tyle po poznańsku nic nie umiem. Ale nie szkodzi, zawsze można dogadać się po angielsku.
Już kiedyś pisałem o koneserstwie, które panuje w Poznaniu w okolicach ulic kojarzących się z cytrusowymi owocami. Jako że na owej posesji zaszły drobne zmiany, warto uzupełnić galerię o kilka cukierków. Pan kolekcjoner ma naprawdę oryginalny gust, a gnije fury tak, że chłopaki ze Stada Baranów mogliby mu pozazdrościć.

Tożsamość tego auta została już ustalona przez Lesia. Adler Autobahn. Pierdyliard punktów złomnika przyznany.

Jest i Garbus, tak trochę w stylu Baja

Elegancki Opel

Kanciaste jak cegła Volvo

Tchnący prestiżem Peugeot

Jedna z kilku Syren

Zaczynają pojawiać się coraz ciekawsze youngtimery

Niektóre pojazdy przyjęły już wyjątkową kolorystykę, znaną jako “natura zwycięża”

Ten pojazd nie pojawił się w poprzednim miksie. Czyżby nowy nabytek? Czyżby 1951 Opel Kapitan?

Warszawa w Poznaniu. Ha ha ha

Żuk krul druk

Plymouth Belvedere z lampami od Łady, ależ bym nim woził śluby z Dzbądza do Wieczfni

I na tym mogłoby się zakończyć, gdyby nie to, że dwie ulice dalej odnaleziono Pola Tarpanowo-Syrenowe. Gdzież indziej mogłyby zalec na wieczny odpoczynek Tarpany, niż w Poznaniu?
Uwaga, duże stężenie złomnika.

Zwracam szczególną uwagę na pojazd po lewej stronie.

Był gwiazdą ATS w Pile w 2005 r.

Pozdrawiam pana kolekcjonera, mam nadzieję że czyta złomnik.

Kolekcja zaiste wspaniała.

A już niedługo miks z takimi rzeczami, które sprawią, że Wasze złomnikowe dusze zostaną stratowane przez wściekłego żubra!

Zdjęcia: Robi200




Comments
ponczak Said:

Pole Tarpanowo-Syrenowe wyjątkowo cudne. Nie mogę się doczekać zapowiadanego miksu. A gdyby powróciły dwa wpisy dziennie, rano i wieczorem… ah! Obejrzę jeszcze raz relację z Chin!


Kraku Said:

Pan kolekcjoner syrenki pod linijkę układał. Bardzo ładnie!


piernik Said:

A czy kolekcjoner od Tarpanów nie pojawił się swego czasu w Legendach PRL? Patryk M strasznie podniecał się wtedy krótkim Honkerem.


brazer Said:

M, masz! Moja narzeczona jest aktualnie w Pozku. Zrobiła wczoraj forty siakiegoś merola doki zabytku śmigającego po torach kolejowych z rasową ekipą wąsatych fachowców z branży infrastrukturalnej, czy coś. Ale Ona mówi, ze wyślę te foty Bubu. No cóż.


Foto Turek Said:

pomarańczowy tarpan jest przecudny!!! Klasyk polskiego pickupa! 😀


notlauf Said:

brazer: no cóż – to tylko dobrze, bo jedne ciekawe rzeczy są na Stadzie, inne na złomniku i wszyscy się cieszą.


dzban Said:

te pole tarpanowe jest jednym z piękniejszych widoków w tym roku!


miwo Said:

takiego stężenia Tarpanów nie pamiętam od lat 80. XX wieku. Cudowne!
btw. półtorej roku mieszkałem w centrum Poznania – łejery 😉


Rakuś Said:

dioda Said:

Większość tych tarpanów była w ciągu ostatniego roku na allegro.
Tak mi się przynajmniej wydaje.


jasin Said:

Piękna kolekcja,ale dlaczego one tam gniją? Szczególnie ten Adler? Nie rozumiem tego zupełnie


brazer Said:

@notlauf – nie bierz tego do siebie. Kasia z wyjazdów na Litwę, do Pozka czy gdziekolwiek ZAWSZE wysyła tylko do Bubu. Ale ja podejrzewam, że to chodzi o Wiktora… 😉


zyniu Said:

jasin – nie masz duszy kenesera, to i nie rozumiesz 😉


wws Said:

tak trochę z obowiązku: dawać mi tu te tarpany!, a tak zupelnei szczerze, to: dawać mi tu natychmiast autobahna! podejmuję się go odpalić i jeździć.


BB Said:

od roku się wybierałem, żeby sfotografować te tarpany i raz już nawet dojechałem ale oczywiście bez baterii w telefonie. teraz sobie nawet kupiłem rower żeby tam dojechać i nie mam motywacji. miejsce jest piękne cudowne i magiczne. a w Antoninku w budynku wejściowym do fabryki VW Poznań, stoi odrestaurowany tarpan.


Jerz Said:

Wooooow, tarpany!


Ociec_Ryzyk Said:

O tak, Tarpana mi dajcie!!! Koniecznie z zapowietrzonymi hamulcami, wyskakującą trójką i zakleszczającym się wstecznym. Dawno temu z ryb wracaliśmy na wstecznym (około 10 km) kierowiec do tej pory mi to wypomina, bo niby łapy pchałem.


Jonasz Said:

Musze przyznać ,że ludzie mieszkający w tym okropnie nudnym osiedlu mają przynajmniej jakiś urozmaicony widok z balkonów na te tarpany…


buszi Said:

W czasie kiedy robiłem pierwszą relację zdjęciową z tego miejsca, na polu tarpanowym gniły tylko trzy syreny a tarpana tam żadnego jeszcze nie było…
Dawno nie byłem w Poznaniu, widać kolekcja się rozrasta.
Opla Kapitana tam wtedy nie widziałem ale kilka fur było w tamtych czasach pod plandeką, możliwe, że plandeka zgniła szybciej od auta i Opel ujrzał światło dzienne.


subarumax Said:

Pole tarpanowo-syrenowe wystąpiło w odcinku Legend PRL-u dotyczącym prototypu Honkera (ze skróconym przodem).
Nie mniej widok ładny.


Harry Reems Said:

Piekne jest to zdjecie, na ktorym widac rowniotki rzad tak samo rozbebeszonych z przodow i drzwi Syren, flankowany postawionymi pod katem prostych do nich Tarpanami. Z tego zdjecia tchnie takim specyficznym porzadkiem. Moze wlasciciel to artysta, ktory lubi ukladac sobie mozajki z Syren i Tarpanow na trawniku a potem podziwia swoje dzielo z balkonu? Niektorzy ukladaja parkiety, inni – puzzle czy domino, a ten – Syreny i Tarpany.


paradise Said:

Może ktoś zdradzić nazwę ulicy, muszę zobaczyć to na właśne oczy , biere rowera i jade!


asser Said:

Zolte Tarpanisko z pierwszego wypustu z przodem od fiata 68 wymiata! Ogladac te zdjecia mozna tylko stojac na bacznosc! Znakomity stan! Rewelacja!


asser Said:

az sie serce kraje widzac jak niszczeja takie wspaniale auta. Niech to ktos kupi i zachowa dla potomnych!!!


brazer Said:

just do it, asser.


TaTo Said:

Harry, ja myślę, że właściciel tej kolekcji dokonał rzeczy niebywałej, na miarę Henry Forda: pierwszy uruchomił taśmową produkcję złomnika.


Qropatwa Said:

Łał, ale nagromadzenie złomnika. Pobuszował bym tam.


govar Said:

Uwaga gruby import “transformée en tracteur”:

http://www.leboncoin.fr/voitures/320747769.htm?ca=1_s


woland Said:

coś mi się te lampy od Łady nie podobają…Może jednak nie Łada?


notlauf Said:

RZECZYWIŚCIE GRUBE JAK FATS DOMINO


Ser Said:

To muzeum FSR . !


pająk Said:

Ten Adler to nie byle jaki Autobahn tylko kabriolet z krótkiej serii, znane są bodajże trzy egzemplarze zachowane do dzisiaj.


Leave a Reply

Subscribe Via Email

Subscribe to RSS via Email

Translate zlomnik with Google

 
oldtimery.com

Polecamy

Kontakt


Warning: implode(): Invalid arguments passed in /archiwum/wp-content/themes/magonline/footer.php on line 1