MIKS ESPEWE vol. 1: Harlequin tańczy Jazz i je Medalliony
Nie ma to jak miks. Wszystko ze wszystkim, lody z kiełbasą i sałatą, herbata wołowa podlana wodą z ogórków, wódka o smaku buraczkowym i Łuper w Mak Donaldzie. Miałem o czymś tu napisać na początek, jako taki wstęp do miksu, ale zapomniałem, bo mam eklerkę. Z kurczakiem.
Na początek coś lajtowego. Volvo 480 Mixokretem edition.
W krainie sflaczałych muskułów.
Mój znajomy codziennie je medaliony. Ciekawe czy dałby sobie radę z tym.
Niemożliwe, ładny Seat Terra to jakaś pomyłka matriksa!
Szybka naprawa blachy w T3.
Jeśli najpierw zauważyliście Lancię, a nie rowerzystkę, to znaczy że jesteście prawdziwymi fanami złomnika.
O, ELA… straciłaś przyjaciela…
Czadowy! Ale bym nim pojechał do Piły!
Któryś ze znanych księży jeździ taką Corsą i nie jest to ojciec Mateusz.
Jelcz 080 to już naprawdę cukierek.
Speszali for ju Globy and Brazer, my Mazda friends
Żądam powrotu Corolli E8.
Bez sensu, nadwozie w harlekinie, a kurek od gazu nie.
Niektórzy znają tę lokalizację, jest to oczywiście tajemnica wojskowa.
Wjechała w trawę i stoi, a wygląda naprawdę nieźle.
Wjechał w trawę i stoi, a wygląda naprawdę źle.
Wjechała w trawę i… Aerodeck.
Od dawna nie widziałem już trzydrzwiowego Charade.
A od jeszcze bardziej dawna, żadnego Wildcata.
Aj LAF it.
Idealne kombo tablicowe. Przyczepka robi WRR! szybciej Maluchu!, a Maluch na to “WOO! nie daję rady tak szybko!”
Seńor Bubu, Malaga para ti
Lubię te amerykańskie kształty z tamtych lat i to, że każde auto można było sobie kupić jako dwudrzwiowego sedana.
Tatra = złomnik. Oczywista oczywistość.
Podobno właściciel na widok zainteresowanych tym autem spuszcza psa wielkości psa Baskervillów.
Pan Grzyb.
Cały ten Jazz, ja poproszę też
Gwiazdą miksu zostaje ta IFA. Pamiętacie modele w skali H0 produkowane przez ESPEWE? Przecież to było dokładnie TO. Ależ bym sobie ją postawił w gablotce.
Lista autorów zdjęć, tym razem wyjątkowo długa
Max Hwast, pu_dzian, Ulv, S7TDI, Kaczmar, Piotr Stanczuk, Dzban, R. i K. Marhula, Domin, Esper, Kubrban, jarekszymek, yerzoll, Poorwich, Olo Pawluczuk, Robert Gorgosz, Marek Pawłowski, Szymion Piaskowski, Aleksander Dziendzilla, szczubar, RR, JK, Maciej DM, Pimpek, rozynant, Krystian Piotrowski… i brazer.
Ifa faktycznie jak z półeczki.
Myślałem że Padre B. ma jedynego takiego Opla w kraju
Wydaje mnie sie, ze wildcat to tak naprawde suzuki LJ80 bardziej jest, lekko zmutowane do szpanu no bo nie terenu przeciez 😀
jeździłbym mk1 albo IFĄ!
a corsę w kombiaku to widziałem tylko raz w życiu, za łebka i to w Rzymie – do dziś myślałem, że to mi się tylko wydawało. 😀
Medallion kojarzy mi się z Zofią Nałkowską, bom z Wołomina. W sumie Medaliony są równie smutne jak Renault
NSU zerwało mi skarpety z pepegami!!!! Ale bym woził tą Corsą młot udarowy…
ten Regal Ltd jest na sprzedaz na allegro (no chyba ze taki sam, w co nie wierze):
http://allegro.pl/show_item.php?item=2318570293
widuje go czasem w lodzi na zywo – ladnie wyglada i pieknie brzmi.
Jeden pierdzi, drugi trąbi a Pride kombi. Corsa też kombi, kręciła się taka po Warszawie, ale od 2 lat jej nie widziałem, więc może wtedy ją ksiądz kupił?!
narpiew zobaczyłem peżota, nie lanczie, a tak poza tym to takiego (prawie) lancera szpszedałem za sześcet złoty , bo w wersji 1.6 16 v nie mieli linki do hamulcy na tył (tarcze) i nie opylało sie z japonii zamawiać
Ostatnio w miksie było jak to ktoś uznał, że Jetta to Golf po tuningu. Corsa B kombi też jest w takim razie po podobnym tuningu, który pełnię znalazłby w wersji Corsa B dwudrzwiowy sedan.
O jaaa!! Jazz z Wrocławia!! Codziennie mijam go w drodze do pracy, fajnie, że zawitał na złomnika:)
ten ksionc musiał zajumać tą korse powracając z jakiejś misji w Ameryce południowej…
Koło Accorda stoi Dodge/Chrysler Intrepid. Rewelacja, jeździłem, (prawie) zawsze poznam
ks.A.Boniecki MIC Corsę ma jeszcze z Rzymu – tam mieszkał i pracował przez długie lata.
mi natomiast odpowiada Medalion, choć swoim prestyżem nie dorównuje rezydęcji z kolumnamy, która się w tle buduje 😉
a najchętniej wziąłbym Prinza – nie trzeba psa do pilnowania, bo to BBN Edyszyn, więc co najmniej kilku emerytowanych generałów i jeden Myśliwy (ale nie polujący) z wąsem go strzegą 😉
Malaga! Ale bym nią jeździł. Juz od jakiegoś pół roku na allegro w pozycji: Malaga widnieje (0).
Terrą, Medallionem, 480 i jelczem 080 też bym jeździł.
jakby ktoś był zainteresowany Jazzem to stoi on na skrzyżowaniu ulicy Jesionowej z Otmuchowską we Wrocławiu… o tutaj: http://g.co/maps/m73nj
p.s. żeby nie było; R. i K. Marhula to żaden spisek ani zmowa, tak nam wyszło! 😀
złoty oldsmobile również do wzięcia http://allegro.pl/oldsmobile-omega-coupe-1977r-v6-zabytek-okazja-i2314675025.html, genialny miks 😛
właściciel Prinza poza psem, barykadę powstańczą za autem buduje i wkrótce będzie zza niej jeszcze dodatkowo strzelał do potencjalnych zainsteresowanych…
Kurcze, miałem kiedyś Medalliona w tym samym kolorze. Ciekawe, czy to ten sam.
Kłaniam się i dziękuję za 929 No i urzekł mnie Aerodeck i Medallion, który całkiem pasował do ówczesnej gamy Chryslera 😉 Szerokości!
zdjęcie lancii strasznie stare, bo kika lat temu wcisnął mi ją właściciel z przeznaczeniem raczej na części
ojojojoj na zlomniku ostatnio sie zrobilo bardzo Lanciowo… a ten golf zdaje sie mowic “PRR… dosyc jazdy”
ohh jak ja lubię takie dłuuugie i soczyste mixy! 😀
T3 i corsa kombi powaliły mnie na kolana! 😀 A IFA w wersji koń (albo raczej duży kucyk) to naprawdę rzadki widok na żywo O.o i na zdjęciu też 😛
Corsa kombi była u mnie w mieście, niestety szybko skończyła na zderzaku pajero przy okazji miażdżąc dziecko siedzące na tylnej kanapie
Wzruszylem sie dwuipolkrotnie. Po raz pierwszy widzac 480 ekipy remontowej (swoja droga w okolicach WPR smigalo takie z napisem “uslugi brukarskie”, kolezka fakt znal sie na robocie i zbrukal tamta 480 konkretnie), po raz drugi widzac Seata 850 WXW ktorego pamietam z okolic Goclawia, Polowa wzruszenia przypada na ulice na ktorej zaparkowany jest ow Seat na zdjeciu.
Tam “melanżowałem razem z chłopakami
Których nie ma tutaj dzisiaj z nami
A z chłopakami którzy tutaj dzisiaj z nami są
(…)
Niejeden melanż odbyłem i co?
Nie było to jakieś zło
…”
Co tam psy, barykady i generałowie! Skrzyknimy się i zorganizujmy konkwistę! Takie pięęękne NSU nie może się marnować. Odbierzmy je siłom i godnościom osobistom! Tylko gdzie ono jest?
Dzizas i moja fotka się załapała, czuję się taki…. ważny i… wyróżniony ;D
Miałem kiedyś accorda aerodeca 2.0 rocznik 1986, aż mi teraz żal, że “zamieniłem” go na rovera 216 gti rocznik jakoś 1990, 1.6 16V.
Panowie ta IFA dalej robi robotę, czy to zdjęcie z lat kiedy jeszcze była użytkowana? Kurka świetny zestaw woził bym nią euro palety
IFA nadal normalnie pracuje, driver raczej z tych starej daty. Zdjęcie zrobiłem pod magazynem Polskiej Sieci Drogeryjnej) w Komornikach pod Poznaniem, dokąd przywiozła towar.
Kiedyś pod Częstochową widziałem taki sam zestaw, ale ciągnik to był Star z początków lat 80, naczepa też dwuosiowa. Niestety nie zdążyłem zrobić zdjęcia.
Ależ bym jeździł tą Corsą w kombiaczu! Nawet mimo tego, że srebrna. I podganiałbym ją osiemsetpięćdziesiątką. Fak Je!
mialem takiego samego aerodecka (tylko zielonawo-niebieskawego metalic) w 2.0 mpi i automacie.
bylem nia nawet na “bezplatnym przegladzie twojej hondy majacej powyzej 5 lat” hehe powiedzieli ze to najstarsze co przyjechalo 😉 i ze kiedys jedno w calym zyciu tego salonu sprzedali jakiemus profesorowi ale to nie to bo to bylo z niemiec. ogolnie jak powiedzieli ze wahacz 500zl kosztuje to mnie juz calkiem zniechecilo… powiedzieli jeszcze ze fajny klasyk, i ze dobrze ze jezdzi bo jak sie cos wiekszego zepsuje to….
przyznam fajnie to jezdzilo, zlego slowa nie powiem na jakosc i komfort. (tyle lat i ZADNE kostki nie zasniedziale, zadne wezyki nie sparciale! no tylko ta blacharka hondowa…)
ale poza tym ze fajne to pozytku zadnego bo palilo do cholery a praktycznosci niewiele… zamienilem sie za C15 (zawsze chcialem miec ta Vise Bosto) niema to jak cytrynka
na rowni z Fiatem najlepsze marki
pozdrawiam