Złomnik na trasie 8. rajdu E-rally "Droga w polu"
Najstraszniejszą rzeczą, jaką ostatnio widziałem jest reklama “wpadnijcie w piłkoszał”, przedstawiająca ludzi zamieniających się pod wpływem futbolu w okrutne potwory, skaczące na samochody i rozbijające ściany domów. Wprawdzie jest to żywa prawda, ale podana chyba zbyt dosłownie. Aby więc uciec od piłkoszału, pojechaliśmy na 8. edycję e-rally, czyli cyklu internetowych rajdów do jechania organizowanego przez Stado Baranów. Mnóstwo zdjęć do zlokalizowania sprawiło, że trzeba było jechać tempem defiladowym. Niestety wiele z samochodów, które trzeba było znaleźć na trasie, zniknęło, a dodatkowo Chevrolet, którego tablice należało podać, w miejscu tablic miał kłąb folii malarskiej. Ale i tak było przyjemnie. A co widzieliśmy po drodze, czego nie uwzględniono w itinererze?
Fajnie byłoby mieć samochody – anagramy, np. LeBarona i Balerona. Oba w kupecie i z gazem.
Żółta MR2 prezentuje się zaiste oryginalnie.
Ta ciężarówka spokojnie ma ze 30 lat, a wygląda nadal świetnie.
Robur ze zdjęcia rajdowego obrócił się o 90 stopni.
Na jednej z posesji gniła sobie Syrena.
Na innej – Maluch.
Panie organizatorze, ja bym chętnie podał tablice tego Blazera. Ale on nie miał tablic.
Tyle Żuków ile widziałem po drodze…
…wskazuje jedynie na to…
…że Żuk to wciąż krul mazowszańskich druk!
Szkoda, że nie trzeba było zrobić sobie zdjęcia regulaminowego nad tym pięknym jeziorkiem przy kopalni w Olszówce.
Wierzcie lub nie, ale to jest Trabant.
OSP w Michałowie dysponuje Starem 4×4
Oraz czymś zupełnie mi nie znanym, co wygląda jak połączenie Barracudy i Bombardiera.
Na jednej z posesji znaleźliśmy ten sensacyjny pojazd. Wygląda na coś z lat 40., ale ustalaniem co to zajmę się tym razem sam.
Na płocie posesji z tym Taunusem było napisane “Odrestaurowywanie aut zabytkowych”. Cóż za dramatyczna redundancja. Właściciel powinien się uczyć lakonicznego wyrażania myśli od gości “tynki agregatem, posadzki mixokretem” i dać np. “stare fury migomatem”.
Koniec trasy rajdu obwieścił nam ten Lublin.
W drodze powrotnej spotkaliśmy samoróbkę, o której pisałem kiedyś na złomniku, O, TU LINK
A następnie trafiliśmy na imprezę Auto Sacrum (Auto ssie pokój – wymyślił WWS)
Pod złomowisko muzeum w Otrębusach przyjechało naprawdę sporo samochodów, w tym wiele znajomych twarzy, m.in. pan Szaya, pani Fi i pan Condesita.
Stały sobie te jaktajmery i oldtajmery wzdłuż szosy…
I kiedy już myślałem, że najciekawszym autem w tej okolicy będzie ten piękny Rabbit
zobaczyłem, że tuż koło muzeum gnije sobie Isuzu Gemini w amerykańskiej wersji. A nie ma miksu bez Isuzu!
Jeszcze wczoraj tablice na Chevrolecie byli, ale juz wtedy pani wlascicielka sie mocno burzyla, ze obcy jej wlasnosc ogladajom.
Musze sie przyznac ze lebarona i sensacyjnego pojazdu z lat 40tych nie wypatrzylem. Juz nie te oko.
to isuzu zgnilo sobie calkiem doszczetnie, ale wnetrze ma w miare spoko jakby ktos potrzebowal
A czy można prosić o dokładniejsze informacje gdzie ten Blazer stał?
Bardzo, bardzo proszę
jak ci sie znudzi ustalanie co to jest to służę. wlazłem tam i gadałem z grzybem. pokazał mi swoja jawę. – kawalerska! – zachwalał.
@syreniarz – chyba “nieśmiały” 😀
A poza tym, to nie ma mixu bez MALUCHA! Więc proszę raz dwa pozamieniać podpisy. Dobrze, że chociaż jeden się załapał. A z żukami, to dobrze, że nie trafiliście na wersję z połamaną literką K
ta strażacka barakuda to man-cat najprawdopodobniej.
bardzo udana konstruckja. ciężarówka z zawieszeniem jak range rover classic.
a star 4×4 ma oznaczenie 244.
przynajmniej ten na zdjęciu jest starem 244 z za dużymi oponami.
Ale nie ma pionowych przednich szyb… Chyba jednak nie ten trop.
Ta AW11 w kanarkowej żółci wygląda świetnie – niestety wiem z doświadczenia że części do tego wozu są, najdelikatniej mówiąc – bardzo trudno dostępne.
Ten Bombardier to MAN lub Iveco,tyle że z taką kabiną były robione głównie na potrzeby wojska.
Nie tylko wiem że wrócił, ale już wiem kto go ma. Wcześniej miał Toyotę 1000 KP36 fuck yeah!
Chevrolet stoi albo we wsi Pniowe, albo Aleksandria kolo Zyrardowa.
Zagadkowy wóz strażacki to Renault http://otomoto.pl/renault-brimont-4×4-pozarniczy-strazacki-T2919941.html
Dokładniej to Brimont Apache. Tylko częśc podzespołów pochodzi od Renault.