Bierz lawetę: Daewoo Nysa Truck Plus Tavria con Ribalta
Dobry wieczór,
w oczekiwaniu na jutrzejszy miks, chciałem zaproponować Wam coś specjalnego. Oto za jedyne 6 tys. euro można we Włoszech kupić sobie prawie nową Tavrię z kiprem pod marką Nysa. Nie możecie w to uwierzyć? Spoko, ja też nie mogę, ale nie wiem czy ten samochód nie jest kandydatem na jeden z symboli złomnika (przypominam że obecnie panującym królem jest Ford F150 przerobiony na Renault 25, który zdetronizował trójkołowego Malucha z dieslem). Wprawdzie Daewoo Nysa Truck Plus Tavria con ribalta nie jest w stanie otrzymać korony złomnika, ale z pewnością wśród nowych samochodów użytkowych jest moim mocnym faworytem. Nasuwa się pytanie, jakim sposobem sprzedaje się w Europie samochody z normą Euro 2, skoro w 2010 r. obowiązywało Euro 4, ale sądzę, że to jest tak, że w sumie można sprzedawać wszystko, póki nikt nie zauważy, a wtedy można zawsze zlikwidować firmę i założyć ją pod inną nazwą i też nic się nie stanie. A zatem, aby nie przedłużać, powiem tylko – ale bym nim kiprował. Bo jeździć, przy mocy 20 KM, może być trudno.
Nadesłał szymilk
Jako czytelnik rzondam żeby trójkołowy maluch z dieslem nadal był królem!
Ja myślałem, że to tylko legenda – a ona istnieje naprawdę!
myślałem,że moje uno van miało spartańskie wnętrze, było nawet kasetowe radio z frontem imitujacym drewno. Ale tutaj jest poprostu jak w jaskinii
radio jest bardzo gustownie wpasowane, a moze raczej kieszeń o rozmiarze 1,25U jest jakaś dziwna? Za to jest gdzie połozyć pilota! Ergonomia, ergonomia i jeszcze raz ergonomia.
Tych 20KM nieco rozczarowująco brzmi, bo pamiętam że seryjna Tavria to pomimo 45KM nawet swobodnie przyspieszała.
http://allegro.pl/sprzedam-ford-fiesta-lub-zamienie-na-bydlo-i2280141682.html
wyprowadzasz sie do miasta? zamien bydło na fieste!
Nysa motor, oj taaaak. 😀
Dla niewtajemniczonych.
http://www.nysamotor.com/italia/index.html
Coś już było na temat Nysa motor. Ale czy ktoś mógłby temat rozjaśnić raz jeszcze. Nie ogarniam co się dzieje.
przecież oni to we Włoszech sprzedają, kto by się przejmował jakimś euro 2, 4, trzydzieści osiem. Chociaż podejrzane, że udaje im się to sprzedawać tak blisko północy
no właśnie, wydaje mi się, że o Nysa Motor Italia już tu kiedyś było, ale prezentacja samego produktu dopiero dziś
Hoho, ta moc to chyba jakaś kpina jest. Jak ja miałbym nim wywieźć tone pomidorów na Rybitwy w Krakowie?! Chyba że jakiś reduktor jest i fałmaks 30km/h.
właściwie to ile mocy ma piaggio ape, a półtorej tony cegieł swobodnie wchodzi
Tyle lat życia w nieświadomości, że taki (po)twór istnieje 😛
Mieszanka wybuchowa najlepszych motoryzacyjnych “rodzynków”.
Na usta ciśnie się tylko jedno WTF w wersji polskiej
co to za silnik? poj. 1.2 , benzyna, moc 20KM, moment 184Nm? :0
http://www.nysamotor.com/italia/foto2009/foto1.html
Z tego wynika że on ma serio 20 kuca 😐 może z motopompy motor
No to wróciły wspomnienia, moje pierwsze wozidło Zaz 1102 Zdiełana w CCCP, psuło się w niej wszystko i rdzewiała w oczach a po 60 tyś km silnik zaczął tracić kompresję pomimo stosowania czarów i zaklęć. Swoją drogą my już Poloneza Trucka nie produkujemy a takie badziewie wciąż żyje – to jest dopiero smutne.
we Włoszech wszystko może mieć “ribaltę”, nawet trójkołowe piaggio ape z kilkukonnym silnikiem, a słowo nysa, będą wymawiać dźwięcznie “NYZA”, albo wręcz NIZA, a stąd już tylko krok do Nicei, bo przez dodanie drugiego “zet” otrzymujemy NIZZA, czyli Nicea (czyt. nicca)…
Coś tam nie gra w danych silnika. 182Nm przy 3532 obrotów daje 67,3 kW. Musiałby mieć mniej niż 41Nm przy takich obrotach, by nie przekroczyć 15kW.
A moment 182Nm to co najwyżej przy 787 obrotach i musiałby szybko spadać.
Z resztą cała ulotka wygląda jakby ją złomnik sam na kolanie narysował kredkami świecowymi.
Ależ deska ma przycisków! Ależ w tym samochodzie jest wyposażenie! Nawet moje japońskie cudo z 91 roku ma bogatsze wyposażenie (a i mocy ponad 2x więcej)! Czuję się podbudowany! 😀
A myślałem że to jakaś ściema w stylu arrinera automotive czy jak to tam sie zwie, a tu prosze istnieje i kipruje 😀
Moje przypuszczenia skierowałem w stronę podatku od czegoś tam liczonego od mocy. Pewnie jakis zaradny Włoch z pochodzenia Polak wpadł na pomysł jak to obejść , a może norma euro nie obowiązuje pojazdów o mocy do np.15kw????
I stąd oto mamy pojazd który mimo iz nie spełnia żadnej wymaganej normy, jest legalnie sprzedawany.
To tak jak z pojazdami wolnobieżnymi i samami w Polsce
pojazd jest oferowany w miejscowości Massa – Carrara w Toskanii. W Massa – Carrara wydobywa się marmur, myślę, że to idealny pojazd do kiprowania głazów/płyt marmurowych… ale kiprowałbym nim w Massa – Carrara marmur…
Ale bym nim woził gruz i kiprował. Szkoda że nie pokazali komory. Ale myślę że spokojnie wszedł by tu citroenowski silnik diesla montowany w Polonezach. I bym odliczał sobie vat