zlomnik.pl

Home |

Film na wieczór: Polska motoryzacja w Top Gear z 1983 r.

Published by on April 12, 2012

Dobry wieczór,
pewnie wszystkim (prawie) Top Gear kojarzy się z takim programem, w którym Dżeremi Klarkson spuścił Poloneza z dźwigu, do dziś nie wiem dlaczego. Oczywiście Top Gear miał też i lepsze momenty, ale niewiele osób pewnie wie, od jak dawna ten program gości na antenie brytyjskiego BBC. Otóż oryginalnego Top Geara nadawano w latach 1977-2001 – z początku nie był to program w którym coś wybuchało, a samochody topiło się w morzu, tylko normalny program popularnonaukowy ukazujący prawdę o samochodach. Dla nas najciekawszy jest odcinek z 1983 r. opowiadający o polskiej motoryzacji, który prowadził William Woollard.

Film trwa pół godziny i jest przerywany ekstremalnie nieciekawym porównaniem Poloneza, Skody Rapid, Yugo i Łady “piatiorki”. Natomiast opisy polskich realiów z 1983 r., dość beznamiętnie referowane przez prowadzącego, po prostu urywają dupę, dodatkowo przy akompaniamencie nułejwowego disko z lat 80. Ja, jako osoba, która te czasy pamięta bardzo dobrze, mogę powiedzieć, że materiał naprawdę niczego nie pomija i tak dokładnie to wtedy wyglądało. Przy okazji można pooglądać sobie ulice Warszawy pozbawione wielkoformatowych reklam, za to z wszędzie zaparkowanymi samochodami – nawet wzdłuż ulicy Miodowej. Szczerze mówiąc to nie wiem co wolę – czy żeby samochody zastawiały każdy możliwy centymetr przestrzeni, czy żeby każdy centymetr przestrzeni w pionie pokryty był płachtami namawiającymi mnie do zakupu tych samochodów, których potem nie ma gdzie zaparkować. Dość przerażające są przebitki na ludzi, którzy są wszyscy brzydcy i tak rasowi, że aż mleko kwaśnieje – trudno jednak uważać, że to wina obywateli, a raczej systemu, w którym przyszło im żyć. Benzyna, jak wiadomo, była na kartki i trzeba było po nią sporo się wystać, a i tak była droga. Z drugiej strony mieliśmy w miarę nowoczesną fabrykę FSO i w miarę nowoczesny samochód FSO Polonez, który niewiele ustępował produkcjom zachodnim, a był od nich sporo tańszy ze względu na ceny dumpingowe – warto posłuchać, jak w języku “Borat-English” tłumaczy się z tego pod koniec filmu Andrzej Władyka. No cóż. Pozostawiam każdemu możliwość samodzielnego odniesienia się do pytania, czy wtedy aby na pewno było lepiej.

Nadesłał Bartek Klimaszewski




Comments
robeeert1 Said:

spuścił ale w “apocalypse clarkson”,co zresztą niedodaje temu sensu.


dzban Said:

bardzo ciekawy odcinek, a material krecony w roku, kiedy sie urodzilem :)
1. Nie wiedzialem, ze kiedys byl skret z Marszalkowskiej w Widok
2. nie zgadzam sie co do wygladu ludzi, niektorzy sa ubrani o wiele ardziej z pomyslem i stylowo niz dzisiejsze badziewie


Łysy1303 Said:

Na codzień w pracy mam kontakt z wieloma bardziej rasowymi obywatelami (przemysł stalowy). Od kierownika poczynająć a na sprzataczce kończąć, która uzywa tyle k…w ze nawet Ci najbardziej rasowi (gumak z cytrynem przy nich chowaja butelke z bimbrem pod kufajke i uciekaja ze zniesmaczona miną) stwierdzaja ze ona to duzo klnie.


Łysy1303 Said:

dodam tylko ze 50% załogi mojego działu ma wąsy, 50% spozywa alkohol wysokoprocentowy w godzinach pracy, 100% nie optrafi zrozumiec co to znaczy: “nie ma na stanie magazynowym ale fizycznie juz jest”, 80% nie potrafi zrozumiec po co maja wypełniac “karte pracy” (co mnie osobiscie dotyka gdyz je “wbijam w komputer”)długo by opowiadać. FSO wydaje sie być super nowoczesna fabryką z super wykwalifikowana i pojetna kadrą. Ale to tylko film 😛


дипломат Said:

Jak mnie “jarają” takie stare programy motoryzacyjne, czy gazetki szczególnie z czasów kiedy mnie nie było, albo byłem małym szczylem, sam nie wiem czemu. Wielkie dzięki Ci złomniku, że naprowadziłeś mnie na źródło starych top dżirów 😛 jak dotąd było dane widzieć tylko urywki 😛

@ponczak
Sehr Gute filme ! Poprostu zajeb***y film


ponczak Said:

Ten film pokazuje troche, ze nasza cywilizacja idzie w zlym kierunku. Kiedys to byly czasy! :)


ponczak Said:

…oczywiscie nie u nas. I mowa o tym filmie ktory wrzucilem w poprzednich komentarzach 😀


emset Said:

no miod!
ja doskonale pamietam jak ojciec wozil sie wlasnie takim poldolotem 1500LE w kolorze zupy pomidorowej… mama zastawa 101 w eleganckim kolorze “kogel-mogel” albo jak kto woli “ajerkoniak”… nasze foty wskazuja ze oboje byli wtedy mistrzami stylu… mama wielkie okulary a ojciec wasy… ja na tylnej kanapie bez fotelika naturalnie “sterowalem” samochodem przy pomocy zamkow do pasow bezpieczenstwa – przeciez nikt ich nie zapinal…


Harry Reems Said:

Ciekawy material. Dzisiaj by taki nie powstal. Po pierwsze nikt by pewnie nie zglosil jego pomyslu, bo z miejsca stwierdzono by ze “to przeciez ludzi nie zainteresuje”. Tutaj mamy do czynienia z informacja, a nie ma wybuchow. Po drugie – w krotkiej formie opisuje skomplikowana kwestie kompletnym laikom. I to – rzecz w dzisiejszych mediach niespotykana – rzetelnie.
Przeciez nawet na tej stronie sa ludzie, ktorzy bronia calkowicie durnych artykulow/ksiazek/programow powtarzajac powszechny dzis poglad, ze laicy sie nie znaja, wiec nalezy im wciskac kit.

No i te linki do testow samochodow z lat 80tych, ktore sie otwieraja…. ofensywna jazda Granada w automacie…. bajka 😀


brazer Said:

Heloł, samochody parkują wzdłuż ulicy Miodowej także w 2012 roku. Ja czasem tam parkuję. A moja kuzynka non-stop.


hmmm... Said:

Nie gadajcie,że “nowy” Top Gear to siano i nie bądźcie tacy hipsterscy. Top Gear z Clarksonem to najlepszy obecnie program motoryzacyjny (raczej show) zaraz po Mike’u i Eddzie ;]


Harry Reems Said:

@ brazer Sorry, nie potrafie sie powstrzymac: Samochod? Parkujesz? W MIESCIE?! A po powrocie do domu kląkasz na godzine na grochu w ramach pokuty? 😛 noł ofęs (dzis tajm)


brazer Said:

Harry, powiem Ci tak: Twój komentarz świadczy o Tobie. Jutro spotkamy się na begiecu i wszytsko Ci, po męsku, wytłumaczę, zebyś wreszcie zrozumiał. A i tradycyjnie, jak co roku porozmawiamy o artyklue “Wir Japaner besser?”
😉
P.S. mazda ma rozebrany na części pierwsze most w firmie Grzybcar. Mechanik mówi, że może nie zdążyć go złożyć jutro do 7.00, tia…


notlauf Said:

dzban: ja pamiętam, jak był skręt z Marszałkowskiej w Nowogrodzką na odcinku do Kruczej, a Żurawią się tylko wyjeżdżało. Naprawdę tak było!


Harry Reems Said:

Garbus ma rozwalone kolo pasowe na pradnicy, co nie jest problemem, jesli uszkodzenia ograniczaja sie tylko do samego kola, tfu tfu.
Nie tylko japonczyki sie psuja 😉


elvisso Said:

Po obejrzeniu nasunęło mi się pytanie: ile młotków (narzędzie w pewnych kręgach znane jako impulsownik kinetyczny) przypadało na jednego pracownika. Bo oni tam wszystko młotkiem … :)


chudy Said:

sry za spam na mejlu LOL najpierw wysłałem ci ten filmik jako materiał na złomnik, a po chwili wchodzę na stronkę a tu jeb – świeżynka materiał już opublikowany haha 😀


brazer Said:

mazda nie zepsuła “się”. ja ją popsułem. Jeździłem 3 sezony rajdowe z huczącym coraz głośniej mostem. Zmyliła mnie wymiana oleju w moście – był idealny, kolega używa go do dziś w moście UAZ-a. A most dalej huczał. Wreszcie, przed Wielkanocą, podczas pierwszej drogi w tym roku – do serwisu na wymianę łożysk… zmieliłem łożysko, które uszkodziło sprężynę wew. Teraz magicy dorabiają ją rzemieślniczo… czas, czas, czas…


Harry Reems Said:

Volkswagen tez nie zepsul “sie”. Ja go popsulem. Ten silnik normalnie nie kreci sie wyzej niz 4,5 tysiaca obr, a ja swoj, jak sie zapomne, dociagam do 7. Poza tym jak zerwalem jeden pasek, to wsadzilem jakis stary zuzyty tymczasowo i nie pamietalem zeby go wymienic na nowy, co zaowocowalo po kilku miesiacach ponownym zerwaniem, tym razem z dodatkowymi uszkodzeniami.
W ogole rzadko sie zdaza zeby samochody “sie” zepsuly. Prawie zawsze psuja je uzytkownicy. Tylko niektore samochody sa bardziej odporne na ludzka glupote, a inne mniej.

Co do mlotkow na tasmie, to tak sie montuje(walo) drzwi. Jest na youtubie filmik z montarzu nadwozi 911 i wyglada to dokladnie tak samo.


miwo Said:

mimo wszystkich powyższych wyjaśnień te młotki na linii PF125 i tak wymiatają :)
Sue doceniła lekkość prowadzenia Skody w stosunku do Poloneza – ciekawe, czy dociązyła przód trylinką…
i te “nowości”: Jelcz z nową kabiną, wzruszający Autosan H10 jeszcze z okrągłymi światłami (rarytas) i Poldon z turbodieslem 2.0 VM, ho, ho, ho :)


maciek_dm Said:

podoba mnie się proces pasowania drzwi na linii montażowej fso 125. Poza tym ładnie widać produkcję mojego najulubieńszego poldona w wersji “kryzys” (“C” – takie oznaczenie miała chyba ta wersja, ale jeśli się mylę, to proszę o poprawienie mnie…)


bjks88 Said:

bigos łi ar folołing rulz of de market.


leenny Said:

He he Polska to jedyny kraj na świecie w którym nowa fura z “salonu” jest tańsza niż używka na giełdzie:)
Ten system był faktycznie popie…


D Said:

Ponczak: genialny film, pozostałe części też robią wrażenie.

Co do filmu Top Gear – jak usłyszałem “Blue Monday” japa momentalnie mi się uśmiechnęła. Disco ftw!


Andmak Said:

No jak to dlaczego Dżeremi spuścił Poloneza z dźwigu?! Chciał pokazać jak pancerne jest to auto!


jsta Said:

To wideo to wspaniałe źródło historyczne. Co do “Borat-English” nie zgadzam się – właśnie szok, jak swobodnie porozumiewa się po angielsku (szczególnie w świetle tego co napisał Łysy1303 powyżej, ciekawe który “menedżer ds. eksportu” czy jak tam zwał, pogadałby DZIŚ z Brytolem z BBC tak swobodnie).

A w ogóle to czekałem aż p. Władyka w końcu powie “nie bądźmy peweksami, nie mieszajmy dwóch systemów walutowych” – wychodzi na to, że Bareja kręcił zasadniczo dokumenty, nie komedie…


mjr. Kupricz Said:

Od razu czuję się młodszy, choć za PRLem nie tęsknię. Jednak lata 80te miały swój urok :)


Markus gażnikus Said:

Co wy wiecie o PRL-u, gdy giełda była pod mostem Poniatowskiego,
i jakie “bryki” tam zmieniały właściciela.


notlauf Said:

Tego już nie pamiętam, ale giełdę na Skrze, na Żeraniu, na lotnisku Bemowo i ciuchy na Rembertowie jak najbardziej.


Leave a Reply

Subscribe Via Email

Subscribe to RSS via Email

Translate zlomnik with Google

 
oldtimery.com

Polecamy

Kontakt


Warning: implode(): Invalid arguments passed in /archiwum/wp-content/themes/magonline/footer.php on line 1