Fura na niedzielę: Fiat 126p cóż za Nie Pewność
Ha ha ha, tak, wiem że pisze się “niepewność”, ale chodziło mi o to, żeby wyszedł z tego skrót NP, jak Napęd Przedni. Bo oto na Allegro pojawiły się zarośnięte szczątki czegoś, co wygląda jak Fiat 126p z przednim napędem, tyle że najwyraźniej przerobiony przez kogoś żeby był jeszcze bardziej prototypowy. Kto, gdzie, jak? Nie wiadomo.
Pamiętam znakomity materiał w Classic Auto “Jak żyć z prototypem?” o żółtym Maluchu NP z Białegostoku. Pamiętam historię tego auta już parokrotnie opisywaną w polskiej prasie. Fiaty 126p NP istniały naprawdę, ale były tak niebywałą wydumką i autem na tyle pozbawionym sensu, że ich ewentualna produkcja seryjna nie wchodziła w grę. Tak naprawdę pewne znamiona sensu uzyskałby dopiero Bis w wersji NP, ponieważ miałby komorę silnika z przodu i duży, łatwo dostępny bagażnik z tyłu. Podobno powstał jeden taki egzemplarz “na pokaz”. Niestety wiele wskazuje, że na pokaz zrobiono coś zupełnie innego – sprzedawanego Malucha NP przedłużono i dodano kawał blachy za tylnymi oknami – nie wiadomo dlaczego i po co. W tej wersji Maluch NP nie pasuje do żadnej z wersji opisywanej przez Marka Kuca w tym ciekawym artykule. Jest to więc najprawdopodobniej samodzielna myśl właściciela.
Dekompletacja tego egzemplarza również sprawia, że powrót do fabrycznego oryginału raczej nie będzie możliwy, zwłaszcza że podobno nie zachowała się żadna dokumentacja techniczna 126p NP. Pytanie więc brzmi, czy trzy zachowane NP to trzy plus ten, czy trzy łącznie z tym? Czy to unikat na skalę Syreny 607?
I czy, jeśli już zadaję pytania retoryczne, ktoś ma zdjęcie prototypu Poloneza kombi, powstałego na bazie modelu “akwarium”, który widziałem osobiście w 1987 r. pod warszawską Filharmonią?
Cóż, i artykuł o białostockim i wiele zdjęć na Rezerwie i inne rzeczy już się widziało Świetna konstrukcja, pamiętam jak wrzucałem na fora artykuły i zdjęcia przynajmniej trzech różnych. Jeden jest w Białymstoku na Węglowej (ale nie zawsze), drugi w muzeum BOSMAL-a i przynajmniej jeden jeszcze w rękach prywatnych. Tutaj pojawia się kolejny… cholernie ciekawe.
Notlauf dopisz L na końcu jak Lupo w końcu dostajesz piniondze od Folcwagena.
a serio to mam wrażenie że kiedyś już widziałem jego zdjęcie w takiej formie jak jest.
przód wygląda na oryginał, a tył na jakąś fascynację golfem jedynką- ale chyba nie ma u naz aż takich profanów, bby tjuningować prototyp?
Moim zdaniem to jest duże znalezisko i cena 6000 jest dziwnie niska.
Aaa.. tak “wogule” to przypomnialo mi sie, ze jakos w latach ’90 w jednym z czasopism tjuninkowych byl artykul o lekko stjuninkowanym “Ryjku”. Moze to ten sam tylko widzimy następny stage?
to raczej nie ten, bo ma inny front, ten z alledrogo nie ma bisowych wlotów na podszybiu. No i ten z Twojego Garwanko zdjęcia chyba jest ryjkiem-bisem?
Ten przód skojarzył mi się z Renault 5, ale to pewnie dlatego, że widziałem dziś jeden “niesamowity” egzemplarz 😛
Garwanko: to akurat nie było czasopismo “tjunikowe” a “Auto Dziś i Jutro”, w którym pojawiało się wiele “ciekawych aut” Mam do tej pory większość stron z działu tuning. Tego Fiata też na bank mam więc jak tylko dorwę się do skanera to z przyjemnością udostępnię złomnikowi
Tak, ten ze zdjęcia jest bisem.
To jest prototyp, ale golfa jedynki. Mam nadzieję że pomogłem.
Ten tył wygląda na zemstę blacharza… ale, w BOSMAL-u eksperymentowano z różnymi tyłami do NP. Był wersje oparte na Bis-ie i na FL-u. Oraz kompletne wariacje.
Do tego oprócz czterech znanych mi NP-ków był jeszcze jeden opisany szerzej w artykule z lat 90-tych (niestety strasznie stuningowany… lecz nie blacharsko, same laminaty) był bordowy i oparty na FL-u.
Możliwe że to ten.
Pare komentarzy powyzej wkleilem link do zdjecia auta o ktorym prawdopodobnie piszesz. Czy tak?
Tu macie więcej zdjęć tego cudaka.
Post z 5 marca, w innej wersji nie jestem w stanie tego wkleić.
Mam tylko foto Poldka Kombi z 1994 roku, biały, ale już nie akwarium, już odpowiednik Caro (i to tego z szerszym rozstawem kół i nową maską). Mam też foto Atu z lampami od Caro (prototyp), też z a.d. 1994.
Ten malczando z artykułu z ‘Auto dziś i jutro” nadal istnieje..i to w nie zmienionej formie. Był na zlocie zabytków w Sosnowcu na jesieni.
Najprawdopodobniej był to ten Polonez, którego zdjęcia przysłał Zoltan. Tyle źe został przerobiony na front od Caro.
http://gebapelnagwozdzi.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=71:wasny-polonez-kombi&catid=28:mielonka-z-kisielem&Itemid=43
Przez kilka lat w Skawinie stał sobie malczan z dziwnie opadającym przodem. Klapa bagażnika przechodziła między światłami i odrobine przed nimi sie kończyła. Czyżby ktoś jakieś 15 lat temu tak sobie malczana przerobił??
znaczy ten: http://www.czarprlu.pl/wp-content/gallery/artykul-o-np/prot07.jpg wcześniej źle zlinkowałem
PeSto – tył nie pasuje do żadnego typów opisanych w artykule, ale jeżeli piszą “Wyżej przebiegająca linia dachu w tylnej części” to być może patrzymy na wariant pośredni
O w mordę:D
z 6 tysięcy na 20 już… Nie ma co, gość wie co ma, za bezcen nie odda:D
bratowa się z kozą na tylnym siedzeniu nie mieściła, trzeba było powiększyć przestrzeń ładunkową
notlauf & bb: nie umicie pisać? Pisze się “woldzwagiena”!
NP był tylko jednym z prototypów OBR SM. Powstawał na przestrzeni kilku lat, w których wprowadzano liczne modyfikacje.
http://ikm.wz.cz/index.php?module=articles&action=show_article&id=0000000223 tutaj można zobaczyć 2 prototypy NP – z 1978 roku i z 1981