Bitwa miksów – nr 2, Ulvraith
Nie trzymając Was dłużej w niepewności, przedstawiam drugi miks autorski, tym razem tak zasłużonego dla złomnika autora jakim jest Ulvraith. Wyjątkowo dziś zachowałem opisy autorskie, bo skoro miks ma być autorski, to i opisy niech takimi będą, a kolega Ulvraith ma – trzeba to przyznać – wyjątkowy styl opisów, wymagający wytężenia zwojów mózgowych w większym niż zazwyczaj stopniu. A zatem zaczynamy. Miks nazywa się “tu nie ma nic ciekawego”, co jest standardowym tekstem dowolnego grzyba, próbującego odgonić fotografa od swojej ciekawej fury.
1. By sklecić stal potrzebną na wytłoczenie drzwi do Warszawy, huta
musiała harować przez pół roku. Po 14 latach w jednym miejscu, grubość owych drzwi pozwala
na czytanie przez nie gazety. Się chrupie i łamie. Poszła potem
w kraj za jakąś śmieszną walutę, by pojawić się znienacka na allegro za 4500 PLN.
2. This Is Tourist, yo!
Ale bym nim woził deski. Podłogowe. I szpachelkę.
3. Od początku kojarzyła mi się z Bailando.
Widziana tylko ten jeden raz.
4. Królowa życia z ukrycia. Ciorne blachy, wyrwana garażowi po xx latach postoju.
5. Interes życia, który utknął na jednej ze śląskich, leśnych wioszynek.
Klamotarium za tylną szybą wskazuje, że dzieli fach wraz z pewną Visą oraz Consulem.
6. Kto tam? (z tego, co mi wiadomo – już nie istnieje).
7. Straszydło.
8. Odnajdź wszystkie fury, które są jeżdżable.
9. Rzut od Cieszyna straszy pewien salon Kii’em All.
Jego zaplecze gości miniszrot, od jakiegoś półtora roku w stanie
likwidacji. Regularnie mieli tam świeży wysyp Skód 100, Oltcitów i Ład.
Niewiele tam pozostało, a gdy ostatnio zdecydowałem się tam kuknąć, na nieznany
los czekał ten tu oto (Fiat).
10. Idąc dalej szklakiem Kii i błękitu, przedstawiam Legendy Cieszyna vol.3. Rasowo grzybowa
sztuka, parkująca zawsze w tym samym, klasycznie inwalidzkim miejscu. Parking zarezerwowany dla Kii 34-43. Oto ona. Gościnnie z kufajką na grillu.
11. Żółta do bólu zębów Ghia postanowiła rozkraczyć się z widokiem na góry.
Spodobało się jej na tyle, że tkwi(ła) tak już od conajmniej 4 lat.
13. Biodegradowalny i niech ktoś powie, że nie.
14. Katowice/Szopienice. Prócz Panharda i 170V noszą w sobie
także dekoracje do najnowszego filmu K.Kutza. Chyba.
15. Eksport libijski…
16. …i custom, jak nie z paką tak z samą ramą, która
WYDAJE mi się być jumnięta sąsiadowi z czegoś innego.
17. Ano właśnie. Byłem gotów zwołać sejmik podwórkowy na za/przeciw ‘wlansowaniu’ tutaj owej fury.
Szczerze, dopiero w chwili spotkania jej dowiedziałem się o istnieniu takiej właśnie, wersji poliftowej.
Do kompletu, nigdy więcej takiej nie spotkałem.
18. Zemsta badylarza.
19. IFA/Wanderer/KFZ/Panzerkampfwagen przyczaiła się na jednej z rybnickich dojazdówek.
Dumny pan ołner miał ładny pędzel z wielbłądziego włosia, kubeł czerwonej farby i widoczny z lewej cokół.
Wszystkich tych trzech składników nie zawahał się wobec niej użyć.
20. Włoska flądra, skazana na znoszenie na własnym rosso rasowości
kerowników obiektu widocznego w tle. Pocierpiała może z 2 miesiące. Potem otworzyli maskę.
Zwinęli skądś na swój teren także Merca 280 “Ferrri Killer”, którym “Śluby bede wozić, żona też by chciała.
Ale pierwsze tam dizelka muszę wpakować. I te, żadnych zdjęć mi tu, kurde”. Zatem proszę.
21. Wiem, co to Viper, holko!
Oltcit forewer.
22. Zajrzę w każdą bramę.
23. Szkodnik zażywa roli bycia ‘reklamą’ jednego z auto-złomów. Mmmm…Son ov blue sky…
24. Zaś od jego praszczura chcą już tylko dotrzymywania towarzystwa Scorpio.
25. Redaktorze P., bierz Pan pińcet i lawetę. W tle widoczne dwa combo-gratisy.
26. “O rany, Andrzej! To Tytanowy Janusz za nami jedzie!1”
27. Oni zawsze mieli fajne kombi. Oczekiwało lepszych czasów długo na jednym ze stodolnych warsztatów,
by później przekulać się w ujęte kadrem miejsce. Skąd ktoś przytulił je za całe 400 złotych.
28. !!!!OMUJBOZE ratójciego ktos!! ;<<<
29. Siakiś wczesny.
30. “Jestem z Podhala, więc wiem, co to Mad Max”.
31. Panel Van!!1oneone.
32. Pan Józik zapoluje na dupę każdego, kto ośmieli się zwątpić, że widoczna skrzynia po kałaszach
nie wejdzie w kufer jego avto zavodu. A potem porwie ich dzieci do NRD.
33. Rundka w maluchowego tetrisa na zgodę, i…
34. MUAHAHAAAARRRRGHBELZEBUBRRRRDZAGT666m/.
P.S -> Ofiarą sklerozy padł katowicki borok.
Kia nie taka grzybowa, widziana ostatnio pod Cesko Cieszyńskim Kauflandem prowadzona tam przez jakiegoś Vaclava w wieku około lat 45.
Jasne prącie! Ja chcę tego dziobaka? Mogę dostać jakieś namiary na prv? Myślisz, że po otworzeniu drzwi złamie się w momencie czy wytrzyma z godzine?
To jest Fiat 127 w wersji bodajże GT, mój ojciec w latach 90 miał tego trzy sztuki.
warszawa z pierwszych zdjeć więcej znacznie niż wspomniane 14 lat plesniała w kato na ulicy huberta.
możemy śmiało przyjąć, że ponad 20.
a w szopieniacach poza żukiem na koturnach jest jeszcze kilka smaczków do ofocenia…
a żółty karmann bazował w czasach świetności czyli jakieś 8 lat temu na równicy przy knajpie “czarcie kopyto”
Pan Józik to jest prawdziwy kandydat na ambasadora Złomnika i wyzywam na ubitą rdzę każdego kto się nie zgodzi!
Ten Karmann Ghia.. i co że zółty, smutek, żal. Może do uratowania..
Karmana Ghia już nie ma bodajże od wakacji, niestety nie wiem co dalej z nim…
dla mnie 6 jest the best. On już wie, że koniec bliski i boi się. Chował się długo ale ciekawośc zwyciężyła. Zobaczył albo wyczuł, że ktoś się nim zainteresował i wysunął się z bramy. Liczył na zainteresowanie ale się przeliczył. Smutek z tego zdjęcia aż bije.
Naprawdę w to wierzę. Biedny fiacik.
Bardzo ładne maserati. Czy Panowie szklarze chcą się go pozbyć?
JEDEN Z OSTATNICH BISÓW – TANIO I JESZCZE W DOBRYM STANIE.
GDZIE JEST RYPIN?
“gdzie jechac z lawetą i pincetem w kieszeni?”
Uuu, wlasnie wpadl mi do glowy kolejny zestaw glupich definicji
youngtimer – samochod po ktorego jezdzi Bubu z pincetem w kieszeni
oldtimer – samochod zbyt stary, zeby sie go dalo kupic za pinceta
wspolczesniak – samochod zbyt mlody, zeby sie go dalo kupicza pinceta
“(…)a kolega Ulvraith ma – trzeba to przyznać – wyjątkowy styl opisów, wymagający wytężenia zwojów mózgowych w większym niż zazwyczaj stopniu.”
Czyt.- “Ciekawe ziółka sobie chłopak popija”. : >
Doigrałeś się, Notlauf. 😉
Beddie -> Wraz z kuzynem mieliśmy podobne zamiary, lecz roztrzaskały się o “wiem co mam, nie sprzedam, syn będzie robił a nawet jeśli nie, to niech lepiej zgnije”. Ileś-tam czasu później wkitowano mu lampy wzięte z dópy, przez co nabrał charyzmy parodii Fiata 125p. A i tak ostatecznie (chyba) oficjalnie pasowano go na towar wart tyle, ile waży. Siakieś warsztat w Rybniku Boguszowicach, tak dla porządku.
Czeslaw -> “Czarcie Kopyto”? ZF Skurcz winien się tym zainteresować. Co do wieku postojowego – daję Wam to, co sąsiad przekazał. Zresztą, 14 czy 20…hu keeers. Przynajmniej nie będą ścigać nowego właściciela, że “wyrwał czternastkę”. ; )
Bubu -> Gdzie? Do Wrocławia na polowanie. Solara stała się zwierzyną łowną
na terenie całego miasta, z tego względu że od dłuższego czasu jej w tym miejscu nie widziano.
P.S – Dzięki za uznanie, bojs.
JAK MOŻNA PORZUCIĆ GHIBLI JA SIĘ PYTAM ???
wiadomo coś więcej o nim, gdzie stoi ? właściciel nie chce się może go pozbyć ?
Kamiks -> Nie minęło kilka(naście) tygodni, jak fura
wyparowała z obiektu.
Wspomniałem sobie, że
gość mnie tam “obsługujący” burknął coś o
“przerosło nas to”, więc najprawdopodobniej
otworzyli maskę i na tym się skończyło.
Więcej tam nie gościłem. Później, z drogi, widziałem jak wspomnianego Merca rozebrali
z klamotów i wstawili do garażu tak, by jeno tyłek mu wystawał.
Później i on prawdopodobnie padł ofiarą ich rasowości.
Bisa dziś fociłem w Kraku tylko z innymi lampami na tyle. Złomnik już go dostał, może pokaże
Ad.17.
Miałem taką Cromę po lifcie, tylko w kolorze burgunda:)
Suuuper auto i mówię to zupełnie poważnie.
Panie Złomnik: ogromna prośba- mógłbyś zmniejszać zdjęcia zanim wrzucisz je na stronkę? Bo niektórzy, nie dość że mają dychawiczny internet, to jeszcze z limitem. :/
Pozdr.
Bandit -> patrz wyżej w komentarze, prawdopodobnie
już się nim golimy.
Bezio98, c5tourer -> zasadniczo zawsze kastruję
foty z rozmiaru oryginalnego do, jak mi się zdawało, rozsądnych 900×600, z wyjątkiem Wartburga, który wymknął się fotoszopie. 😉
Wezmę do serca i następnym razem poprzycinam bardziej.
Siema gdzie stoi ta żólta ghia? Moze uda mi sie znaleść właściciela
@notlauf: Oki, ale 35 mega ściągnęło a tu dopiero nieco połowa obrazków się wyświetliła. :/