Bierz lawetę i jedź do Birmy: Corolla TE70
Ostatnio próbowałem wytłumaczyć jednemu gościowi (na szczęście nie czyta złomnika), dlaczego Corolla E7 to jest czwarta generacja Corolli. No i mówię: jest E1, E2, potem od E3 do E6… – ale jako to? Dlaczego E3 do E6 to jest jedna i ta sama generacja, to wtedy po co są te numery? No to dalej tłumaczę, że to po prostu były kody podwozi w zależności od wersji nadwoziowej i rynku, i że zmieniły się w momencie liftingu z E3-E5 na E4-E6. Ale nie dotarło. E7 to jest siódma generacja Corolli, a E15 – piętnasta. I koniec.
Na szczęście to jeszcze nie koniec dla czerwonej E7, którą sporo dni obserwowałem jak parkowała na mieście obok Tarpana. Teraz trafiła na sprzedaż – cena wydaje się być realistyczna, chociaż byłaby jeszcze bardziej realistyczna, gdyby podzielić ją przez trzy. Zwłaszcza że blacha chyba nie tyle “nadaje się do naprawy” ile “nie nadaje się do naprawy”. Mam jednak przynajmniej dwa pomysły na tę E7: po pierwsze powinien stargować ją na 1000 zł i kupić kolega od Daihatsu Charmant. Przekłada silnik i do przodu gerade aus. A drugi pomysł nasunął mi się po tym, jak pewien znajomy mojego znajomego wrócił z Birmy i pokazywał zdjęcia. A na zdjęciach było, jak obwozili go po Paganie czy innym tam Szwedagonie Corollą E7 sedan. I ten znajomy znajomego spytał, ile kosztował ten stary samochód. Birmańczyk z dumą powiedział, że wyrwał go za okazyjną cenę 10 tys. dolarów USA. I to jest pomysł! Tę Corollę trzeba wywieźć do Birmy, tam najwyraźniej mieszkają ci legendarni Prawdziwi Koneserzy!
Renesans koneserów przyjdzie jak na allegro w zabytkowych pojawi się zakładka ‘JAPOŃSKIE’
Jak wczoraj zobaczylem to ogloszenie to wiedzialem, ze nie musze go wysylac notlufowi …
JA by to była e10 w sedanie albo kombi to nawet godziny by na allegroszu nie wisiała
A blachy lipa, ale ogólnie to “Paniee modne to auto do driftu oj modne”
pewnie ulubionym “tjunerem” zlomnika jest motorFIX: http://speedhunters.com/archive/2010/05/11/car-spotlight-gt-gt-motorfix-corollas.aspx
Pisałem już o tych Corollach, one tylko wyglądają tak strasznie, a nie są wcale aż tak przegniłe.
eee lipa juz myslalem ze bedzie nawiazanie do lawet ktore ostatnio wysylalem do zlomnika..
eee tam lipa:) nie ma to jak 2 drzwiowe ke70.
4 drzwiowe mi się jakoś już znudziły:)
Mam taką tylko z jedną parą drzwi i w tym momencie montuje tam silniczek 2t-g.A z tymi kodami to ciężko pojąć bo widząc to samo auto może być ke70 a może być te71.Ta czerwona to już po liftingu,młodsza od mojej.
Mialem kiedys KE70. Nazwyalem ja “Banan”. Nazywałem dlatego, że była krzywa jak banan po prostu
Ta Toyota jest fajna, a ze mnie zrobil sie stary, zgryźliwy zgred. Dlaczego? Dlatego, ze tylko stare, narzekające zgredy twierdza, że “zyjemy w gownianych czasach”. A dlaczego twierdze ze zyjemy w gownianych czasach? Bo musialy przyjsc naprawde gowniane czasy, skoro taka Toyota wydaje mi sie fajna.
A moze to efekt przedawkowania zlomnika.
Eh…jak to ktoś kiedyś powiedział- “dwa razy tupnąć i szufelkę podstawiać”.
eh pamiętam taką tojotę którą chyba gdzieś koło 1985 roku posiadał ojciec kolegi z podstawówki. Stała zaparkowana na ulicy w Bytomiu i w drodze do i z szkoły była obiektem westchnień chłopaków. Co lepsze do dziś pamiętam nazwisko i imię tego kolegi, choć w połowie podstawówki zmieniłem szkołę. (zresztą zgodnie z teorią że silne wrażenie emocjonalne powodują że pewnie rzeczy zapadają na zawsze w pamięć).
http://sprzedajemy.pl/nissan-sunny-dx-1984-r,305807
nissan w lepszej cenie, lepszym stanie i z klekotem 1.7
Bananek na jedynym foto jakie mi się ostało. Jak widać, było to zmęczone życiem KE70. Chyba od nowości w PL.
Taki motor to i ja bym chciał mieć w mojej KE70. Swoją drogą ilu nas jest w Warszawie? Tylko takich jeżdżących a nie stojących pod warsztatami bud czekających na 4a-ge, Beams, 1uz-fe, k20, KA24DE+T…
W Poznaniu są 2 moje jeżdżące. Do tego ok 5 w częściach. Mowa o KE , TE,
wieczny: niestety ja wypadłem z obiegu, przesiadłem się na Nissana, wcześniej miałem EE90, a jeszcze wcześniej AE86.
Co sądzicie o tej MR2? –> http://otomoto.pl/toyota-mr2-unikat-stan-idealny-C21819289.html
notlauf: wiem, wiem. Czytuję zlomnik ;). Byłem moją pod Torwarem. Teraz już na warszawskich tablicach. Białe odjęły jej trochę uroku… Czekam na rozpoczęcie sezonu, może nowy właściciel w czerwonej się pojawi. No i Charmanta bym dokładniej obejrzał :).
jak sie pojawi zaklada japonskie w zabytkach na alledrogo to wystawie tam syrene jako “MASAHUKU”. ale na szczescie nikt jeszcze na to nie wpadł.
Toyota Corolla ma znacznie bujniejszą historię niż przedstawiony tu skrót.
Cena faktycznie zwala z nóg, może faktycznie jakiś handel? 😉
A tu dla przykładu opis corolki ’81 http://ikm.wz.cz/index.php?module=articles&action=show_article&id=0000000159 – dziś trochę szokuje zużycie paliwa na poziomie 9,5l/100 przy mocy silnika 60KM. Ale za to jaka masa! Niecałe 900kg – jak teraz Alfa wyprodukowała 4C o zbliżonej wadze to jest to sensacja światowa, że udało się zejść poniżej 1t 😉
Wieczny mam w zapasie 2t-b jak byś był chętny 😛 a mr2 aw11 z otomoto ma wadę, która ją wyklucza > automat
2t-g i 18r-g to już szczyt marzeń, ale hybryda 2t-b z 3tc da rade, ogólnie rodzina 2t wdzięczna jest
Ha! Tego artykułu nie znałem! Piękne wykopalisko :).
W kwestii silników – gdybym z takim kupił to “ale bym nią jeździł”. Z 4k też ale nią jeżdżę, tylko trochę wolniej ;). Problem jest natury etycznej. Kupiona w PL w 1991 (mam książkę gwarancyjną, w niej stemple z al. Stalingradzkiej) dotrwała niezmieniona do dziś… Miałbym to zniweczyć? Tą drogą poszło wielu.
słuszna droga, btw wiem ,że takie stare azjatyckie sztrucle to nisza ale jakieś forum by się przydało…
Optowałbym za jakimś azjatyckim sektorem na jakimś otwarciu sezonu, na przeciwko niemieckiej motoryzacji i stylowej młodzieży ;). Bez żadnych złośliwości oczywiście.