MIKS NIEDZIELNY: He destroyed my Passport, you must arrest him!
Dobry wieczór!
Bardzo dziękuję za licznie nadsyłane zdjęcia do miksów. Motywuje mnie to do ich przygotowywania, choć jest to najbardziej pracochłonna forma złomnikowego wpisu, bo trzeba wszystko znaleźć, zebrać, podpisać, zmniejszyć, wgrać i dodać tagi. Czasem aż sam się zmęczę patrząc jak pracownicy korporacji ZŁOMNIK LTD SA CO2 muszą przychodzić w niedziele i zapieprzać nad miksami. Oczywiście namawiam też do dalszego wysyłania zdjęć – jeżeli Twoje zdjęcie nie pojawia się, to nie znaczy że nie pojawi się w przyszłości – wszystko czytam, oglądam i kataloguję, czasem coś nie pasuje do tematu i musi czekać dłużej na swoją kolej. A teraz już do rzeczy.
Pewien alternatywny tuningowiec postanowił nalepić na swoim Żuku modnego (w 2001 r.) “Małysza”, ale pasy zamiast z folii, wykonano z czegoś w rodzaju pluszu. Ciekawe.
Kombosy: ce iksy
Tu sprawa jest oczywista. Gość ma auto do miasta (Mini), rodzinnego SUV-a (Nivę) i Renault 4 ZERO DRIVE-ZERO EMISSION do pracy.
Żuk plus Nysa, auta dla dandysa
A tu mamy pick-upa marki RÓB SAM
Lancia sprzed czasów, kiedy produkowała amerykańskie vany
W każdym miksie musi być jakieś dobre japońskie auto, tym razem jest to Daihatsu Hijet.
GMC Suburban to moje marzenie, niestety w tym celu musiałbym wyprowadzić się do Wenezueli.
Triumph, to trzeba przyznać, miał styl. W kameleonie prezentuje się jeszcze lepiej.
Przenosimy się na chwilę na Korsykę.
Ami 8
Nic ciekawego, Niva, 2CV, Dyane…
…Delta Integrale…
…i kolejne citroenowe kombo, tym razem Deesy.
A taki DS gnije sobie na parkingu strzeżonym w Redzie.
Jedyny 508, jaki mnie interesuje.
Pani jedzie sobie swoim Volvem 144 przy -19 stopniach, i na zdjęciu jest bardzo uśmiechnięta (mam większe)
Piękne mazurskie krajobrazy, zieleń, błękit nieba, gnijący Mustang Mach…
No i na koniec – ciekawe, czy właściciel poda do sądu korozję, uzasadniając “he destroyed my Passport, you must arrest him!”
Zdjęcia: Filip Krysiak, Winiu i Domi, Maciej DM, rafalroch, Jakub Kulesza, Andrzej Dudziak, Paweł Ziemniewicz i brazer (tym razem nie zapomniałem)
Ten MUSTANG to trochę mi przypomina auta z Destruction Derby Nic tylko się rozbijać takim
Pluszowy małysz, to obok melodyjki z lodowozu, i kawałka mięsa zamiast choinki zapachowej kolejny musthave mojego przyszłego dupowozu.
a i jeszcze można by prosic jakieś dokładniejsze namiary na mustanga (nazwa miejscowości)? Z podlasia mam na mazury niedaleko, można by się przejechać, w końcu kawał porządnego złomu
200 metrów od tej Lancii stał przepiękny zlomnikowy zaporożec.
Żuk plus Nysa stoi na Krakowskim Kazimierzu … od zawsze.
Jeśli te Mazury nie były użyte jako przenośnia, to także poproszę 😀
Najlepsze zdjęcie z trzema DeeSami. Wygląda jakby jakby ten w środku szeptał do złotego a biały się śmieje 😀
Jest to zdjęcie dostępne w dużo większej rozdzielczości? Byłbym wdzięczny za wrzucenie na jakiś hosting 😉
szlag mnie trafia jak widzę takie gnijące i nieużywane deesy chcę wszystkie cztery
Faktycznie rewelacyjne mordki korsykanskich DSow, jak z kreskowki o autach.
takiego Suburbana to chętnie bym przygarnął, był niedawno na allegro biały za 7 czy 8tysiaków, ale nie miałem jak podjechać oglądnąć
Kto chce Deesy w większej rozdzielczości to pisać do mnie na maila to wyślę Mój mail rafalroch@wp.pl
a teraz coś z zepełnie innej beczki.
Suzuki Carry Turbo, 250 koniuf, z dalekiej Terra Australis.
http://speedhunters.com/archive/2012/02/02/car-feature-gt-gt-turbo-suzuki-pickup.aspx
@ szczubar – chyba się wybiorę na Koryskę z lawetą, najlepiej dwupoziomową…
a mnie najbardziej podobie się cytat z “Misia”…. A tak na marginesie, to zza GMC ziorka nieśmiało jednym okiem następny klasyk…. na niego miałbym dziś największą ochotę….
chciałem też zauważyć, że Żuk w sekwencji z Nysą, to wersja raczej wyprawowa…
i jeszcze jedno: czy dobrze widzę, ze Volvo ma wycieraczki reflektorów?
Passport jest całkiem zdrowy. W dodatku to V6, ma tylko jedną wadę jest tylnonapędowy, chociaż z drugiej strony może to zaleta? Swoja droga muszę poinformować klienta, że trafił na tak zacna stronę(-;
HA!!!!! Pierwszy Żuk z pluszowym małyszem to moje byłe auto. Kupił go ode mnie pozytywnie zakręcony człowiek i z jakąs mocną ekipą pojechali se nim do, zdaje się Transylwanii. Będę wdzięczy za info gdzie ta fotka zrobiona
pozdr!
Pomarańczowa Wołowinka 144 stacjonuje wzdłuż ulicy Grochowskiej w W-wie;-)
To Volvo 144 to mnie zachwyca, naprawdę. Bym takie chciał, ale bym nim jeździł do pracy!
triumph jest na sprzedaż
http://otomoto.pl/triumph-tr7-ladny-egzemplarz-C20968055.html
znalazłem, gdyż szukam auta ze śląska w podobnej cenie…
prosze o kontakt do wlasciciela mach 1 potrzebny mi taki na czesci :):)
@evening: ten mach1 rozebrany do piaskowania byl, bedzie tez jezdzil choc mial przestoj przez lato na gnicie jak widac na zdjeciu 😉
@Momik:
Żuk z pluszowym Małyszem parkuje zawsze na Szczęśliwickiej vis a vis dawnego hotelu Vera Teraz kręcą się wokół niego robotnicy, także właściciel mógł się zmienić…