zlomnik.pl

Home |

Miks: podsumowanie sierpnia 2015 cz. 1/2

Published by on September 01, 2015

Dziś pierwsza część miksu.
Jutro lub pojutrze druga.

Okazja. Ma VAT1.

Francuski agent!

Tu reszta istniejących Nexii (na złomie). To już wszystkie, które zostały. A nie, jeszcze gość na Grochowie ma idealną z przebiegiem 28 000 km, nie sprzeda…

Mógłbym zostać taternikiem

Ciekawe jakie było jej pierwotne przeznaczenie.

Niwołga, Niniwa

Gość zapakował się z tym całym kramem do Cinquecento.

Przejazd przez ZEB-rę

Cudowny! Daję 800 zł!

Tak wyglądałoby moje podwórko, jakbym miał podwórko.

“AUTO 95% KOMPLETNE BRAK DOKUMENTÓW”

Nasz nauczyciel ZPT miał takiego w latach 80. i wczesnych 90.

W tym miksie będą aż dwa Escorty. Jeden to taki zwykły, tyle że ma chyba coś dziwnego z frontem.

Z drugim jest wszystko dobrze, tzn. jest bez sensu i tak ma być.

Narodowe Siły Rezerwowe: z takim uzbrojeniem żadni wrogowie nam niestraszni.

Renault Supercinq Turbo pamięci żałobny rapsod.

Na złomie skończyła też wystawiana dłuższy czas na Allegro Toyota Cressida.

Trochę mi to się podoba. Niedobrze.

Następnym rasem przyjadę Barkasem.

Oni go specjalnie narysowali żeby był taki smutny?

#polskawruinie

Ktoś wyrzucił Ferrari, co za świr.

W sumie taki Kadett-Moskwicz wyglądał strasznie staro, ale jak się przyjrzeć i zobaczyć np. te zabudowane reflektory, to w sumie bliżej mu do lat 50. niż 30.

Łooo, Polonez kombi!

Nie mogę uwierzyć w to stężenie koneserstwa.

Detailing by jej pomógł.

100NX+132p = ?

Historysze Kencajchen, będę go machen

Red patrzy – RED WATCH


Woziłbym dzieci do przedszkola.

SUPRAJS

AAAA!!!! (jak to możliwe, żeby na widok BMW ogarniała mnie taka ekscytacja?)

W poprzednim miksie był grzybomaluch po tuningu, a tu mamy oryginalny egzemplarz w stylu F&F/Auto Tuning Show! Razem tworzyłyby przepiękną kolekcję!

Ależ go chcę, to dopiero youngtimer!

Postaram się.

Lista autorów:
Jacek Sawa, Lordessex, Jarek W, michal6272, Krzysztof Jakubowski, Paweł Cepa, Barthez, Rafał Kość, Filip Wilak, Tomasz Wierzba, jarekszymek, Wojtek Matz, kazmierczak.michal, Krzysztof Woźnicki, Michał Bałtroczyk, Bartosz Hołody, Lukasz, Artur Ciechomski, Tomek Raszka, Piotr Słota, Tomasz Latocha, Grzegorz Mandziuk, Igor Zembrzycki, Wojtek Dobrzyk, Daniel Ruta, Maciej Andrukajtis, Maciej Świętek, Jakub Domagała, Leszek Wasilewski, Adrian Makles, luk.as.




Comments
Maciek Said:

Z garnkiem nie cieknie


Pio Said:

Hej, ja mam jeszcze Nexię. I nawet jeszcze 100 000 km na liczniku nie ma.


Bebok Said:

Kaszel fajny. Strasznie żal Toyoty. Typowo. Lepiej dać na złom za 500 niż spuścić komuś choć 200zl ale by dalej jeździło. A mini beemka, śliczna ;D <3


kędzior Said:

naklejka z diabełkiem i tribale, “must have” na początku XXI wieku


krass Said:

Czarnobrzeg rządzi! :)


Cooger Said:

A to bosto to chyba ode mnie.


krzyss vel Qkill Said:

Prosze sie rozejsc, nie ma nic ciekawego :)


Iglo Said:

Mało mi. Mi zawsze mało.


Quattro132 Said:

o_O ktoś pstryknął mojego 132 i 100NXa… a to mniej ciekawa część zawartości mojego podwórka 😀


notlauf Said:

Cooger: przeczytaj swojego maila do mnie z tymi zdjęciami


radosuaf Said:

Biedna 5 Turbo :(.


Yossarian Said:

OWMORDEEEE!!! Ale ten ostatni Maluch F&F jest piękny!

No i zdjęcie na koniec… ostatnio wszystko w necie przypomina mi o rozwalonej misce olejowej… cóż za ironia 😛


pstryk124 Said:

Najbardziej szkoda tej Supry mk3. To auto jest wręcz legendarne i cholernie je ciężko już dostać w Polsce. BMW 1802 prawie identyczne jak tow. Winnickiego. Z moich informacji wynika jednak , że “towarzysze” nie lubowali się w BMW , a jak już mieli coś z RFN to zwykle Mercedesy. Natomiast BMW Neue Klasse to były auta ówczesnych “badylarzy”. Nieźle musiał zarabiać ten nauczyciel skoro jeździł Rekordem w latach 80.


Pizmak01 Said:

Lancer zawsze na propsie, świetne auto gdyby nie ta rdza.


lordessex Said:

A co w sytuacji jak pojazd nie ciekł dzień wcześniej?? 😛
Szyld pierwsza klasa, miał ktoś fantazję 😛
A myślałem że już nic ciekawego w Grajewie nie znajdę a tu bach, taki rodzynek! Urzekł mnie najbardziej ten napis kredą”sprzedam” :-P. W tymże mieście, stał jeszcze niedawno Wartburg 312 w polu,
http://www.stadobaranow.pl/index.php/co-slychac-w-grajewie/


charmonijny Said:

Ten drugi Escort to Laser, w hatchback’u to się nawet nieźle jeździło jak na tamte czasy. Nie wiem dlaczego Laser, ale ciął równo drogę.


bonczek_hydroforgroup Said:

Opel Rekord…hmmm miałem Commodore i to z Ministerstwa Leśnictwa z Niemiec zachodnich..piękna
wygodna ociekająca welurem fura :-)


markus Said:

1602 na okrągłej lampie – rzadkość w Polsce, podobnie jak Croma na czarnej blaszce. 5 turbo i Supra – w większości przypadków tak pokazują, że kierownik ma wolniejsze ręce i nogi od żelaza. Szkoda.


benny_pl Said:

a ja przedwczoraj widzialem jadacego Kadetta “bosto” alez bym tym jezdzil! bo Kadettem jezdzi mi sie swietnie :)


Igor Said:

Nareszcie – załapało się moje foto – bieszczadzki Star – drewnowóz :)


pete379 Said:

Wow, Nysa Polizei… Pewnie dawniej patrolowała autobahny.
STAR 660 miażdży- jak połaczenie Mad Maxa i ciężarówek trialowych.
STAR 1142 + Autosan D-50 to były zestawy (ojciec miał taki). Swoją drogą chyba jakiś ruch nostalgii do STARów na 40ton.net też był wspominany…
Nissan Bluebird… jakbym wiedział, ze to taki classic-youngtimer to nie pozwoliłbym go zezłomować rodzicom. Bardzo dobrze wspominam wnętrze z kubełkowymi fotelami z welurem nawet na dywanikach i podsufitce, miękką deską o ciekawym designie…tylko ten ospały diesel wolnossak 1,9….masakra.


pete379 Said:

Wracając do STARa 660…widzicie te designerskie kłonice do drewna? To na pewno szwedzkie EXTE w wersji EcoEconoLine.


Igor Said:

i profesjonalny anti-roll cage. W sumie ta kabinka to pewnie bała się silniejszego wiatru a mowa o dachowaniu…


Wielki Said:

Tak się zastanawiam kiedy wpadniesz na pomysł, że mieszkanie można zamienić na dom z ogrodem i w końcu będziesz miał ten ogród…


Ja Said:

Maluch Sport jest piękny. Musi być piekielnie szybki.


Garwanko Said:

Szkoda tej Cressidy, jakiś rzeźnik ją kupił, wywiózł do Starachowic, wyciągnął silnik i kopnął w dupę :(


baro Said:

Ostatnio taki tjuningowany maluch był na Krakowskich Klasykach Nocą najlepsze były szwagry które nim przyjechały!!!! Miał w szystko co powinien miec dobry passat b 5!!!!


Lider1990 Said:

Mój dziadek miał takiego grzybowego lancera w wiśniowym kolorze, ale za późno zrobiłem prawko i się na niego nie załapałem 😀


kogo Said:

Po zredukowaniu “Ferrari”, równanie poprawnie powinno wyglądać tak: 100NX + 132p + X1/9 = ??? (teraz to już chyba wyższa matematyka)


kk Said:

Nie ma bardziej irytującej rzeczy jak zrobisz swój parking (w moim przypadku wjazd koło domu) i jakiś matoł wjedzie Ci cieknącym autem (w moim przypadku Sprinterem co widział chyba milion kilometrów) i jedyne co zostawi to plamę czegoś co kiedyś nazywało się olejem, a teraz jest konsystencji smoły z dachu. Wiesz że ci fura cieknie to podstawiasz jakąś tekturę czy tam garnek.


Zenek z puszczy Said:

Snieg w sierpniu? Suprajs!


Slavicis Said:

Co to za białe coupe koło Poloneza kombi?


ksionrze Said:

co to jest za coupe obok poldka kombi ?


KGB Said:

“W tymże mieście, stał jeszcze niedawno Wartburg 312 w polu”
Dziwnie to brzmi, ale znam Grajewo w tym miasteczku jest to możliwe. Ostatnio widziałem tego kadeto-moskwicza i tak sobie pomyślałem, że trafi za zlomnik.


cOke Said:

obok polda, mazda 808/818/RX3


Ebo Said:

Ha, a ja nie dalem sie nabrac!
Przeciez to X 0,11111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111


marekrzy Said:

Uaz smutny, bo w milicji pracował.


stasiek Said:

Piotrek z Nowej Huty Said:

Nie martw się, też mi się trochę podoba pierwsza Croma Co gorsza, podoba mi się też druga Delta… i Tipo.


Jonasz Said:

Złomnik aprobuje escorta z mojej okolicy, chyba muszę się pokręcić koło tego dziadka który nim jeździ


frik Said:

ZEB parkuje koło mnie na Kabatach, zrobiłem jużz zdjęcie dow wysłania na kolejny miks, a tu dupa, spóźniony :/


jedna_brew Said:

widzę dwa niezardzewiałe fordy – co na to cytryn i gumiak?


Marcopolo Said:

@ebo ja też poznałem ze to nie ferrari tylko x-1/9


Błażej Said:

Ta Warszawa jest z mojego osiedla, oprócz niej gościu ma jeszcze białą Skodę S100 (pojawiła się w jednym z poprzednich miksów). Warszawa odkąd pamiętam stoi i się utlenia, natomiast Skoda jeszcze kilka lat temu jeździła. Ogólnie właściciel jest z gatunku “nie sprzedam, bede robił”. Było już kilku klientów, zarówno na “setkę” jak i Warszawę, ale koleś twardo nie sprzeda


Błażej Said:

@jedna_brew – bo to ich dzieło 😛


ferrari_na_bani Said:

A ja jestem wqrwiony. Wysłałem Ci drogi Zbigniewie RED-a w trzech pięknych ujęciach w kwietniu tego roku, to mnie olałeś ciepłym moczem. A teraz widzę, że jednak auto wzbudziło zainteresowanie. FOCH.


ddd Said:

Przejeżdżam codziennie obok Lancerów. Każdy z nich jest na chodzie. Przez długi czas stały tylko 2, trzeci pojawił się niedawno.


jedna_brew Said:

@błażej

no jak to jest dzieło cytryna i gumiaka, to chyba ino dlatego że te dwa fordy nie przypominają fokusów i im się zapomniało że fordów nie robio…

p.s. od dziś są dla mnie ser cytrynem i chrabią gumiakiem… 😉


Michał Łasiński Said:

matko, Rekord E1 w dwóch drzwiach. Marzy mi się, sam mam o jedne drzwi za dużo. Szlag mnie trafi jak auto wypłynie za kilka lat odkupione i zmasakrowane jakimś wieśniackim cultstyle – już jedna dwudrzwiówka w Polsce tak skończyła.


Fat Said:

Tego czerwonego Rekorda kiedyś oglądałem z bliska – w środku ma nawet imponująca kolekcje gazet lub czasopism z epoki.


łoboże Said:

Zastanawia mnie hak z przodu w Ułazie.

@Garwanko
Ta Cressida to był diesel? Może wzieli na wymiane do landcruisera albo hiluxa?


Bypietras Said:

Na którym szrocie stoi ta cressida? Potrzebuję widoczny błotnik od Poloneza obok! 😉


Przemko Said:

> Zastanawia mnie hak z przodu w Ułazie.

A z tyłu cię nie zastanawia? Podpowiem ci, że auta mają też bieg wsteczny. 😉


Caro94 Said:

Nexie odlatują jak kaczki nach afrika :) No przynajmniej te w miarę niezgniłe


JonySmile Said:

A ja się pytam gdzie jest 3/3 z lipca?!??!!?!?!?!?!?!!??


pr Said:

Ten uczyciel zpt to chyba dorabiał handlem walutą jak upalał rekorda w latach 80-tych.


secretkey Said:

@Przemko
To nawet nie chodzi o bieg wsteczny, Dobrze się manewruje przyczepą zapiętą z przodu (np kempingową), zapiętą z tyłu też się da ale jeśli można sobie ułatwić… Powoziłem Patrola Y61 z demontowalnym hakiem z przodu – równoległe parkowanie przyczepy pomiędzy dwoma innymi to była bajka.


W1kt00r Said:

Ech. Jak dla mnie wszystkie Nexie mogłyby wylądować na miejscu z trzeciego zdjęcia. Miałem watpliwą przyjemność przejechania się tym czymś xxx la ttemu i dostrzegłem w Nexii raptem jedną zaletę (poza faktem, że miała 4 koła, 5 miejsc i mogła dowieźć człowieka z punktu A do B) – całkiem żwawe silniki benzynowe wiadomej konstrukcji. A co do wad…

Kurdebalans, raczej mało kto kupuje samochód patrząc przede wszystkim na jego odporność zderzeniową, ale koreańscy konstruktorzy Nexii przegięli po całości w drugą stronę. Ja wiem, że na początku lat ’90 bezpieczeństwo w aucie nie było jeszcze nadrzędnym celem inżynierskich rozważań, ale w tym konkretnym pojeździe nawet przejechanie kota albo zderzenie z innym tworem marki Daewoo – Tico – mogłoby skutkować poważnymi obrażeniami… Strefa zgniotu Nexii kończyła się na bagażniku, a blachy tworzono chyba z przetopionych zardzewiałych form z końca wojny, tudzież z tego co zostało w lasach…
Efektów bliższych kontaktów Nexii z czymkolwiek twardszym od trawy nie życzę absolutnie nikomu.

Najgorszą możliwą ilustracją tego samochodu by wypadek, który miał miejsce w II połowie lat ’90. W lewy bok prowadzonej przez wujka Nexii (niemal nowej) uderzyło Volvo. Dosyć mocno. Efekt wypadku był taki, że wujek, ciotka i kuzyn jadący w Nexii zginęli na miejscu (ciotka była po prawej stronie, ale i tak nie miała szans), natomiast kierowca Volviaka wyszedł z samochodu i ujrzał wiadomo co. Mój ojciec widział zdjęcia z tego wypadku i wg niego Nexii po prostu nie było, zgniotła się jak pusta puszka po Pepsi. Bezpieczeństwo – zerowe. Pomyslec, że wujas już za pare miesięcy miał kupić paruletniego wymarzonego W124…Skutki ewentualnego wypadku na 100% byłyby inne, a tak stało się jak się stało.

Nie będę deprecjonować całej twórczości marki Daewoo – takie auta jak Nubira, Leganza, Cahirman, Musso czy nawet Lanos były całkiem udane (zwłaszcza jak na swoją cenę), do tego zapewniały pasażerom jakiś komfort i na pewno większe bezpieczeństwo od koreanskich kopii Opla takich jak Nex(t)ia czy (D)Espero, na Tico skończywszy. Tak.


KGB Said:

Nexia,Kadet,Astra,Lanos,GolfII/III – w każdym z tych aut prawdopodobnie twoja rodzina by zginęła w takim wypadku, bo boczne zderzenia są najgorsze i tylko duże i konkretnie skonstruowane auta dają względne bezpieczeństwo.
Gdyby to Nexia czołowo wjechała w bok Volvo, to może wszyscy by przeżyli,a może kierowca Volvo jednak nie.
Nie zmienia to faktu,ze ogólnie Nexia i podobne są słabe pod względem bezpieczeństwa biernego.


benny_pl Said:

Nexia,Kadet,Astra,Lanos to prawie to samo auto zacznijmy od tego

natomiast ja osobiscie kupowalem Cinquecento 900 ktorym jechal jeden dziadek i wyjechal z podporzadkowanej nie ustepujac zapieprzajacemu z prawej bmw (zapewne go nie zauwazyl bo jechalo szybko). efekt byl taki, ze bmw wjechalo w bok Cieniego tak, ze Cienias przelecial bokiem pare metrow i spadl na ulice (na kolach, nie przewrocil sie), a w bmw (nie wiem jaki model) caly przod sie rozpadl i rozsypal na drodze. nikomu nic sie nie stalo, tyle ze dziadek Cieniasem wrocil z powrotem do domu, a bmw to juz tylko skup zlomu.
z tego Cieniasa pozyskalem caly zespol napedowy do swojego ktory wtedy byl jeszcze 700tka. wgniecenie boczne CC bylo dosc silne, ale konczace sie na fotelu pasazera lekko tylko wgietym, ciezkie to bylo by w ewentualnej naprawie, ale pasazer tez by przezyl gdyby tam siedzial. dodam jeszcze ze progow to juz tam nie bylo.. a mimo to bardzo dobrze zniosl taki wypadek. sam nim osobiscie jechalem jeszcze przed rozmontowaniem, takze nie nalezy generalizowac ze boczne zderzenia sa takie masakryczne w kazdym aucie.
jeszcze pancerniejszy jest polonez. widzialem kiedys filmik jak traktorem chcieli zgniesc poloneza wjezdzajac mu w bok. nic z tego nie wyszlo, w polonezie wgiotly sie nieco drzwi ze slupkiem i nic dalej sie nie chcialo zgniatac mimo rozpedzania traktora (z zalozonymi obciaznikami z przodu) i wjezdzania w poloneza, zreszta polonez to wogole bardzo bezpieczny samochod o dziwo


KGB Said:

Jasne, że Kadet->Lanos to to samo.

Jednak dalej będę generalizował, że zderzenie boczne są masakryczne w każdym aucie. Tak się składa, że zderzenie CC jest masakryczne z dowolnej strony – na pewno nie jest to wzór dla zderzenia bocznego, bynajmniej.
Rozpadający się przód w BMW i genialne bezpieczeństwo CC – to się kupy nie trzyma, jakieś dwa przypadki szczególne musiałyby się spotkać 😆
Polonez jest mocny w zderzeniach, ale w bocznym jest stosunkowo kiepski w stosunku o aut, które mocno stawiały na bezpieczeństwo bierne. W sumie 20lat i kilkaset kg różnicy ,ale Volvo 850 jest dużo lepsze w bocznym zderzeniu niż Polonez.
Za to w czołowym Polonez jest kozak, konkurencja taka jak BMW E30 i E36 praktycznie nie ma szans. Golfa II i III nie liczę nawet jako konkurencję, Astr i Lanosów też 😛

A CC to może się zmierzyć z Tico i Maluchem i wtedy będzie zdecydowanym zwycięzcą, ale do większych fur to nie podskoczy.


aba Said:

Za serce mnie ścisło jak zobaczyłem tą Supre…. pewnie 7M-GTE


benny_pl Said:

KGB: nie zgodze sie, CC sa na prawde sztywne i maja fabrycznie przewidziane wzmocniania slupkow, drzwi i czegos tam jeszcze (mam rysunek, musze go odnalesc), do tego CC ma ta zalete ze jest leciutkie – wlasnie dla tego odskoczylo a nie sie zmiarzdzylo. jesli bylo by oparte o inny samochod to zapewne bylo by z nim duzo gorzej.
ja osobiscie wjechalem swoim CC w jakies nowsze audi – moja wina, chcialem skrajnym pasem na rondzie pojechac w lewo, on wyjezdzal srodkowym pasem, a go nie widzialem, wjechalem mu w boczne drzwi, i mimo ze jechalem z normalna predkoscia na rondzie to po prostu to audi przesunelo przod Cieniaska zgodnie z jego torem jazdy i jedyne uszkodzenia to lekko wgniecione drzwi u niego a u mnie doslownie leciutko wgiety blotnik, nawet migacz caly.

stawianie Tico na rowni z CC to nieporozumienie…
dla przykladu ojciec kiedys Truckiem zahaczyl o rog tico, niby nic sie nie stalo tylko zderzak… ale w tico otworzyly sie wszystkie drzwi i juz sie ich nie dalo zamknac… -szkoda calkowita.
ojciec kiedys tez wjechal tym samym truckiem w Tavrie… i dach odpadl w tavrii.. 😉
swoja droga ten Truck byl na prawde wytrzymaly, kiedys w nas wjechala z tylu kaczka, to jej sie przod skrocil o polowe, a w Trucku sie hak nieco wygial 😉
Ojciec tez kiedys dachowal Unem 1.4 (w nocy wyjechal mu traktor, chcial go ominac przy 140 ale zlapal pobocze i mu opona poszla, zreszta z tego co pamietam to je przerwocili na dobra strone kolo zmienili i wrocil). jak zobaczylem to Uno po tym dachowaniu to nie moglem uwiezyc ze to bylo dachowanie – uno ogolnie podrapane i porysowane, urwane lusterko, klamki z jednej strony, ale zupelnie normalne, jezdzace, nie poprzekaszane nic, poszpachlowali rysy pomalowali i dalej smigalo :)


W1kt00r Said:

W dzisiejszych czasach lepiej w ogóle nie ruszać się za miasto Tico, chyba że ktoś lubi ekstremalne doznania. 😀 Znajomi mieli, do 60 km/h nawet szybko się to zbierało. Auto nadaje się do jazdy po mieście i po wąskich uliczkach, do tego jest absolutnie tanie w utrzymaniu. Można nim dostarczać małe paczki albo rozwozić pizzę, ale w żadnym przypadku nie wolno doprowadzić do…wypadku (a nawet i do drogben kolizji, aż si przypomina słynne nagranie z YT atytułowane “zderzenie Tico vs Polonez”) – blachy są grubości kartki z bloku rysunkowego, swoje też robi rdza na elementach nośnych. Przy jednym z ostatnich zderzeń Tico z rozpadającym się starym Sprinterem doszło do roz…enia przegrody czołowej, a kokpit rozpadł się na części – dawno nie widziałem czegoś takiego. I to mimo nie za dużych prędkości obu aut, masakra jakaś. :/ A co do CC – zgodzę się, jest bezpieczneijsze i dużo lepiej zmontowane od Tico, chociaż i w tym przypadku wolałbym uniknąć spotkania chociażby z wysepką i znakiem drogowym na niej. 😛

Co do konstrukcji lat ’80 – prawda, auta takie jak Golf II/III, Kadett, Astra Mk1, Escort, E30 etc. nie były zbyt bezpieczne, nikt wtedy tak o tym nie myślal jak dziś, ale z dwoja złego wolałbym uderzyć w coś twardego jadąc Kadettem E niż jego koreańskim klonem w postaci Nexii. Opel był jednak zrobiony lepiej, a Nexia, Tico i espero pochodziły z epoki, kiedy to Koreańczycy uczyli się robić lepsze auta na modłę europejską i nie były to jeszcze udane próby.

A co do zaskakujących wyników innych aut – dzisiaj mówi się, że wiele aut jest robionych pod testey Euro-NCAP po to, żeby zgarnąć ten komplet gwiazdek (chociaż jakis czas temu zaostrzono kryteria i nie jest to już takie oczywiste, nawet w przypadku droższych konstrukcji). Skoro może w tym być coś prawdy, to można przyjąć, że auta z lat ’90 miały prawdziwe wyniki oparte o to, czy inżynierowie pomysleli o bezpieczeństwie biernym i czynnym, czy tez nie. Zmierzam do crash-testu BMW E36 – auta nikomu przedstawiać tu nie trzeba, negatywnych sytuacji z tym modelem na polskich (i nie tylko polskich) drogach z udziałem młodych ludzi było aż nadto. Niebezpieczeństwo w przypadku tej Trójki było podwójne – auto kusiło do “ciśnięcia” niedoswiadczonych ludzi, a kiedy dochodziło do wypadku, czesto kończyło się to śmiercią kierowcy i pasażerów. Często działała tu smutna zasada, że “kto grubo idzie, przy…ić musi”, ale inna sprawa że BMW nie ułatwiało przeżycia pasażerom w kabienie – E36 uzyskało jeden z NAJGORSZYCH wyników w historii tej organizacji!!! Kierowca jest zgniatany przez kokpit i wędrujące podzespoły, dochodzi do rozerwania drzwi, słupka A i przegrody czołowej, do tego trzeba dodać ogromne przesunięcia kolumny kierowniczej i pedałów. Przy 64 km/h kierowca nie ma szans na przezycie, niemal wszytskie częsci ciała zostają poddane niedopuszczalnie wielkim przeciążeniom. :(

Popularne E36 do tej pory okupuje najgorszą 10-tkę aut testowanych w tej organizacji, obok maluchów typu Rover 111 (jedyne auto z wynikiem 1 gwiazdki na 4), Fiat Seicento (13% za zderzenie czołowe) czy Nissan Navara 2008 (jedna z większych wpadek w historii). Już nawet Daewoo Matiz wypadł lepiej (!), nie mówiąc o Lanosie który 2 zderzeniu czołowym uzyskał naprawdę niezły wynik.

Dlatego nie mogłem kupić E36 – zawsze mi się ten model szalenie podobał i czasem jeszcze marzy mi się takie obniżone 325i w coupe albo cabrio z hardtopem (mmm!), ale tak strasznie zła odporność na zderzenia psułabymi przyjemność z pomykania tym wozidłem. To już lepiej by było ciąć czymś starszym/klasycznym co się wie, że jest niebezpieczne, niż pozornie nowym E36, które kusi do wykorzystania jego mozliwości, a nie wybacza błędów (brakuje jakiejś wyłączalnej kontroli trakcji na mokrym/sliskim, w E46 już mozna taką trafić) i nie nadaje się do uderzenia w cokolwiek. 😛


Lucas Said:

Nexia to wyjątkowo podłe auto. Miałem nim kolizję z pugiem 205 1.8 d, tak z 15 lat temu. Pijany kierownik wyjechał mi z bocznej uliczki a ja pomykałem trasą Kielce-Kraków. Uderzyłem w niego, autko pofrunęło do rowu a ja pamiętam tylko zagiętą maskę….ale, ale nie mogłem otworzyć drzwi kierowcy, dopiero mocno wk….ny koniakiem je otwarłem i wyskoczyłem zobaczyć co się stało. Z puga kulka blachy i nexia skrócona o pół przodu, na dodatek siedzący obok mnie tata doznał złamania mostka, bo oczywiście nie było napinaczy pasów, a mocowanie górnego punktu kotwiczenia pasa z jego strony było pokrzywione. Jego kolejnym autem jest nubira i tu już jest duuuużo lepiej. Nie jestem fanem tych autek ale nie ma porównania z nexią. Tam był tylko fajny 8v silnik, bo 16v był już dużo gorszy (mniej elastyczny i dużo glośniejszy a osiągi miał tylko minimalnie lepsze). Zderzenia boczne są generalnie najgorszymi typami wypadków i tutaj nie ma dobrego rozwiązania. Ktoś tutaj pisał jeszcze o astrze 1 i escorcie. Astra była o wiele lepsza od kadetta, miała zupełnie inną strukturę nadwozia i w czasie debiutu w 1991 mogła uchodzić za bardzo bezpieczne auto w klasie kompakt. Żeby nie było, że znowu fan Opla, to escort po’95 też był solidny i dobrze zaprojektowany pod kątem bezpieczeństwa biernego (myślę tutaj o 2,3 letnich autach, nie o modelach 15 lat+ bez podłogi i trzymających się na lakierze).


Lucas Said:

Te drzwi ja żem otwarł oczywiście kopniakiem:)


Matiz Said:

Płakam za tą Cressidą….

a myślałem nad nią mocno…

nawet spamowałem ją Złomnikowi… :(

dobrze ze nie kupiłem, bo wywalili mnie z roboty :(
co ja bym z nią teraz zrobił…

Wyciagnał silnik bo to był 22R

podrzucam foty które dostałem od pierwotnego właściciela:
https://www.dropbox.com/sh/78u861x2pze64cw/AABPudtdljGrXmd3a7hPY7Cba?dl=0#/
ratujcie ją, jest aż tak źle?


boru Said:

Poproszę namiary albo jakieś info na temat błękitnego escorta kombi….Jonasz?

audioholic małpa o2.pl

Mam podobnego i to z okolicy chyba :)


jrk3000 Said:

Obok poloneza Corolla sr5 sport coupe


sobiemir Said:

O, Fiacior ode mnie na pierwszym miejscu, elegancko! Stał chyba rok na parkingu pod sklepem z tym ogłoszeniem ale w końcu zniknął, pewnie ktoś skorzystał z okazji.


Leave a Reply

Subscribe Via Email

Subscribe to RSS via Email

Translate zlomnik with Google

 
oldtimery.com

Polecamy

Kontakt


Warning: implode(): Invalid arguments passed in /archiwum/wp-content/themes/magonline/footer.php on line 1