zlomnik.pl

Home |

Zmiany w funkcjonowaniu złomnika

Published by on April 01, 2015

Jak to mówią – if you can’t beat them, join them, czyli jeśli nie możesz kogoś pokonać, przyłącz się do niego.
Trochę głupio wyszło, że tę informację przekazuję akurat 1 kwietnia, no ale to nie ja wybierałem ten termin. Od początku roku prowadziłem bowiem rozmowy z pewną dużą firmą, a dokładniej – pewnym dużym producentem samochodów i jego polskim importerem – o przejęciu przeze mnie stanowiska managera PR tej marki w Polsce. Pani, która zwróciła się do mnie, nie kryła, że popularność złomnika robi na niej duże wrażenie, a zarazem widzi, że moje podejście może w pewien sposób szkodzić ich interesom, na co niewiele są w stanie poradzić. Z drugiej strony doceniła mój talent w formułowaniu tekstów, co trochę mnie oczywiście połechtało, zwłaszcza że sam uważam, że wychodzi mi raz dobrze, raz źle – czyli jak każdemu.

Ale oczywiście początkowo nie chciałem się zgodzić. Jak to tak? Nie będę mógł cisnąć po producentach samochodów ile wlezie? Nie będę mógł pruć beki z idiotycznych rozwiązań i prześmiewać sposobów na wyciąganie pieniędzy od klientów? Będę musiał doceniać prestiż, elegancję i zasuwać do pracy w garniturze? A dodam, że przecież nie było jeszcze w ogóle mowy o żadnym wynagrodzeniu. Po prostu czułem wewnętrzny opór. Ale umówiłem się na drugą rozmowę.

Druga rozmowa odbyła się w samochodzie. Nie będę Wam mówił jaki to był samochód, ale był bardzo elegancki. Wiózł nas kierowca, a pani ze mną rozmawiała. I mówiła bardzo ciekawe rzeczy. Mówiła na przykład: niech pan zobaczy. Od ponad 5 lat jest pan motoryzacyjnym rebeliantem. Rebelianci zawsze porywają za sobą tłumy, jeśli są naprawdę przekonani o słuszności swoich poglądów. Ale ile można być bojownikiem? Ile można walczyć, wypalać się, zdzierać sobie głos i klawiaturę w obronie gaźnika i sztywnego mostu na resorach? Zawsze, mówi do mnie, pójdzie za panem grupa szaleńców takich samych jak pan. Nie sztuką jest potem zmienić poglądy, żeby ci ludzie się od pana odwrócili i uznali za zdrajcę ideałów. Sztuką jest stworzyć swój wizerunek tak silnym, że gdy zacznie pan głosić co innego, to ci ludzie i tak za panem pójdą, bo nie są tu dla pana poglądów, tylko dla pana osobowości. I ja uważam – powiedziała – że pan jest kimś takim. Dlatego nie boimy się powierzyć panu tak poważnej rzeczy, jak public relations dużego producenta samochodów i to z wyższej półki. Wiemy, że pan będzie robił to z takim zaangażowaniem, z jakim robił pan złomnik. I nie dlatego, że zasypiemy pana pieniędzmi, bo wszyscy wiemy że to nie są zarobki prezesa banku. Po prostu pokażemy, że warto.

I tu pokazała mi boczek od drzwi tego auta. Proszę spojrzeć: to jest dzieło sztuki. Opracowane przez 4 projektantów z wieloletnim doświadczeniem. Wykonane ze skóry alpejskich krów, szyte specjalną srebrną nitką barwioną barwnikiem z dodatkiem srebra. Chromowana ramka panelu sterowania fotelem i opuszczania szyby jest zrobiona z prawdziwego metalu. To nie jest ordynarny plastik. Proszę spojrzeć, mówi – pan twierdzi, że te samochody premium to jest to samo, co te tańsze, tylko droższe. Niech pan tego dotknie, niech pan poczuje ile włożono pracy w same te drobne detale, a nie wspomnę jeszcze ile tysięcy takich rozwiązań znajdzie pan w silniku, w podwoziu, w wyposażeniu tego samochodu, którym jedziemy. Jak grube są wyciszenia. Jak selekcjonuje się źdźbła trawy morskiej do wypełniania siedzeń, a nie ordynarnie napycha je gąbką. Jak ten samochód umie słuchać kierowcy, dostosować się do niego, jak mu pomaga – jechał pan kiedyś czymś takim?

No musiałem przyznać, że nie. I że zrobiło to na mnie wrażenie, bo nie zdawałem sobie z tego wszystkiego sprawy. Zobaczyłem, że tu wcale nie chodzi o ten zewnętrzny prestiż i to, jak się w takim samochodzie wygląda dla przechodniów, tylko jak się w nim czujesz. Czujesz, że obcujesz z czymś lepszym, że po latach męczenia się z ciężko chodzącymi biegami, przygasającym silnikiem, smrodem i hałasem w kabinie oraz awariami, możesz wreszcie czerpać przyjemność z samego siedzenia w takim aucie. Że ono przyspiesza tak, że inni po prostu zostają z tyłu. Ale nie musisz nawet i tego, bo możesz się nim delektować nawet w korku. Niesamowity system audio – to mnie szczególnie zachwyciło – gra tak, że nawet gdy jest głośno, to możesz normalnie rozmawiać, a nie się drzeć. Możesz też je ściszyć i wtedy w samochodzie jest cicho. Jaki to jest luksus w obecnym świecie, gdy otacza cię cisza, a nie ryczą reklamy. To jest wspaniałe. Wreszcie masz też spokój, nie musisz się martwić, że zaraz coś odpadnie, albo się zepsuje, bo po pierwsze to się nie zdarzy, a po drugie – nawet jeżeli z jakiegoś szalonego powodu zdarzyłoby się, to przyjeżdża do ciebie laweta i samochód zastępczy. W dodatku możesz w tym samochodzie nacisnąć sobie guzik i połączy cię z gościem, który jest do twojej dyspozycji i jak potrzebujesz, to nawet zarezerwuje ci stolik w restauracji.

Zrozumiałem wtedy, że stale gloryfikując taniość i bylejakość, nigdy do niczego nie dojdę. Jak Penderecki, który za pierwsze poważne pieniądze nie kupił sobie mieszkania, tylko S-klasę chyba W116. I ludzie widzieli, że to jest ktoś, kto jest człowiekiem sukcesu. Stale ujadając i psiocząc na producentów na zawsze pozostanę niszowym blogerem z grupką fanatyków o podobnych poglądach, którym podobnie w życiu powiodło się wszystko oprócz finansów. Dlatego postanowiłem się zgodzić przyjąć tę posadę. Z jednego punktu widzenia to dobrze: wreszcie te piarowe teksty będzie pisał ktoś, kto odróżnia tłok od zaworu, a wał napędowy od korbowego i nie będziecie już czytać o czterech wentylach na kapelusz. A ja, no cóż, może zaprzedałem ideały, ale myślę że to i tak była naturalna droga kariery: lepiej było postąpić tak niż np. przekwalifikować się na specjalistę od cukrownictwa. Postaram się nie kreować się na gwiazdę, swoją przewagę zaznaczać dzięki technice pisania i oczywiście nadal czerpać radość z prowadzenia (bloga).

Zatem nie lękajcie się. Może złomnik trochę „stępi” swoje pazury, ale miksy czy poznajemy samochody zostają, bo dlaczego miałyby sobie pójść. Na pewno pojawią się oczywiście szczegółowe testy samochodów pewnej marki z rozbudowanymi opisami technicznymi i dotyczącymi wyposażenia, co i dla Was jako czytelników może być ciekawe. No i pamiętajcie – tylko krowa nie zmienia poglądów.

A skoro już przy takich kontrowersyjnych tematach jesteśmy, to byłem ostatnio na gali Internetowy Samochód Roku otomoto.pl i był też tam prezes firmy Arrinera Automotive pan Łukasz Tomkiewicz. Nie mogłem przegapić takiej okazji i zagadnąłem go o kilka spraw. Wyraził ubolewanie, że moje teksty szkodziły projektowi Arrinera w nieprzemyślany sposób i dyskredytowały pracę wielu osób, które zaangażowały się w projekt do tego stopnia, że pracowały przy nim nawet w wigilię świąt Bożego Narodzenia. Jednak zamiast pozwu sądowego otrzymałem ustne zaproszenie do siedziby firmy Arrinera Automotive, gdzie będę mógł przyjrzeć się jak faktycznie powstaje polski supersamochód Arrinera Hussarya, a wtedy, podobno, moje chłodne wobec tego projektu nastawienie zmieni się o 180 stopni. Wszyscy, którzy odwiedzili już siedzibę A. A. w Kobyłce wyszli stamtąd zszokowani poziomem dopracowania szczegółów, podkreślił prezes. Zatem i takiej relacji możecie się w najbliższym czasie spodziewać.




Comments
lysy Said:

Kiedy udział w celebrity splash?


Cham w Audi Said:

Hehe, już widzę jak piszesz pochwalny tekst :) Ubaw byłby nieprzeciętny.
Nie wiem czy ktoś da się nabrać.


mic Said:

Czyli następny miks autorski z Bawarii?


nocman Said:

Już prędzej uwierzyłbym w to że Złomnik został socjalistą 😛


Tomko Said:

Złomnik będzie pisał teksty reklamowe na ulotki i banery BMW i Audi, tak to widzę. Przecież nikt inny jak on zna się na prestiżu i premiumie, umoczony w tym jest po pachy.


Marecki Said:

Czyli to potwierdzone: nastąpi reaktywacja Daewoo-FSO!


jaca Said:

Tak, z pewnością :)


niklucas Said:

ZŁOMNIK SIĘ SPRZEDAŁ! :)


Profesór Miodek Said:

Poczułem zapach naftaliny z gajera Sztrasburgera.
Malowałeś wczoraj to małe suzuki bez maski?


Za bardzo boli mnie łeb (nie wiem co mnie złapało) abym docenił primaaprilisowy dowcip, ale przyznaję, że poziom dopracowania szczegółów robi wrażenie.


loopus Said:

Pierwszy kwietnia i wszystko jasne, co do dzisiejszego wpisu 😉


Ja Said:

Czyli w nowych miksach będą same prestiżowe samochody, tak?


freddy Said:

A mnie się wydaje, że imć Złomnik nie wierzył nawet w powstanie jeżdżącego samochodu Hussarya, a tu nawet już jakąś karoserię ulepili. Mimo, że pewnie nigdy nie będzie mnie stać na taki samochód to szczerze trzymam kciuki za uruchomienie produkcji. Chociaż to składak, to w mojej ocenie ten projekt ma szanse działać trochę jak przemysł obronny – niby nieużyteczny, ale wszyscy z niego czerpiemy czy nam się to podoba czy nie (internet i mikrofalówka choćby). W mniejszej skali, ale też mogą się czegoś przy jego produkcji nauczyć.

Co do nowej pracy redaktora – nie uwierzę jak nie zobaczę :)
Żarcik, na który się nabiorą dwie osoby z trzech, które po raz pierwszy czytały coś na złomniku. Nabiorą się tylko dlatego, bo przypadkiem trafiły na złomnik.pl szukając w sieci newsów na temat nowego polskiego supersamochodu:) Trzecia osoba trafiła tu świadomie i też się nie nabrała:)


Aksal Said:

Suzuki reaktywowało model Carry i zwerbowali Złomnika!


Loopus Said:

Dzisiejsza data, wiele wyjaśnia na temat tego wpisu 😉 chyba, że Dacia stworzyła luksusową linie modelowa… 😀


volumetrico Said:

prawie tak dobry lol jak innowacyjne opony dwustronne na allegro :)


Wiedziałem od początku, że Złomnik to piąta kolumna pewnego bardzo prestiżowego producenta. Okazuje się, że miałem rację, ale gość ukrywał się wyjątkowo długo i umiejętnie!!

😉


kello Said:

Bardzo dobre posunięcie. Nie każdemu blogerowi udaje się przekuć sukces bloga na realne pieniądze. Gratulacje!


Piotrkowy Said:

Wiadomo, że dzisiaj trolling z racji daty ale…jeżeli coś jest miękkie, wygodne,ciche i dopracowane to jest to faktycznie jakoś kojące i relaksujące. I nie musi być to bardzo mocne auto. Chodzi o jakąś przytulność i nasuwa skojarzenia z ulubionym fotelem. Siadasz i od razu lepiej.


małytraktor Said:

Tekst świetny, ale komentarze zaj… :)


Kud Said:

A największą tragedią polskiego pisania o samochodach (bo samo dziennikarstwo to zbyt wąski krąg) jest to, że ów tekst napisany dla beki i tak jest lepszy niż 90% “prawdziwych” publikacji. Śmiać się czy płakać?


maciek Said:

nie śmieszny żarcin na prima aprillis


Marcin Said:

Cieszę się, że to żart.


Tony Said:

Gratuluję nowej posady ! Analizując jakość użytych materiałów i stopnia wyrafinowania lewego boczka w tylnych drzwiach, sądzę że zostałeś PR-owcem Bentleya.

….ale ale – czy naprawdę w to uwierzyliśmy ? 😉


maciek_dm Said:

idziemy za Tobą!


TORT Said:

Nie postarałeś się 😛


Tora Said:

TORT Said:

Najlepszym trollingiem na 1 kwietnia (nawet nigdy nie czytałem skąd wzięła się ta debilna tradycja) jest opublikowanie PRAWDZIWEGO newsa zawierającego jakąś szokującą wiadomość :))) Następnego dnia ludzie szukają wiadomości odszczekującej rewelacje a tu klops – wszystko prawdziwe :)


Mordimmer Said:

Haha. Najs traj.


Rafako Said:

Prawie uwierzyłem, zdradziła Cię tylko ta Pani, która jest zorientowana w pojęciach gaźnika i sztywnego mostu na resorach. Takie rzeczy się nie zdarzają, nawet w Erze 😉


Ja Said:

A… Dodam jeszcze, że na bank chodzi o Volkswagen’a. W końcu nowy Passat, premium itd.


Garnier Said:

Gdyby też było mi dane siedzieć na fotelach wypełnianych dobieraną trawą morską (z wybrzeży wyspy Honsiu?) to też bym taką posadę brał. Bez pudła.


Yossarian Said:

A tą nieznaną marką jest Suzuki i ich nowa linia modelowa Carry Prestige?


pablonas Said:

Jasssssne… 😉


mjs Said:

no i bardzo dobrze. było miło.


Wit Said:

Ależ wy jedziecie schematami… jak nie przymierzając wąsaci apologeci wolcwagena w tedei.
To, że akurat w okolicach końca marca Zbyszek dostał ofertę fuchy, nie znaczy, że to ściema.
Więcej zaufania.
Podobno Blogomotyw też zaczyna doceniać przewagę FWD.

Ode mnie – gratulacje!
Poczucie prestiżu to najlepsze co stworzyła branża moto.


mokrii Said:

Sneer Said:

Tak, tak oczywiście, a świstak to wszystko w sreberka zawija … dobre.


hurgot sztancy Said:

haha, śmiejcie się, śmiejcie, ale w branży już od stycznia krążą plotki, że “pewien znany bloger motoryzacyjny, no ten co to niby nie pisze o nowych samochodach, przenosi się do Mordoru”. I teraz sobie dopowiedzcie jaki to koncern ma siedzibę w Mordorze… Tak jak napisał TORT – jutro nie zobaczycie sprostowania dzisiejszego wpisu. I naprawdę myśleliście, że Notlauf ma tak słabą wyobraźnię, żeby taki banalny trolling wymyślić na prima aprilis? :)


zubzik Said:

Szkoda Tymona, niezły był z niego herbatnik…


garwanko Said:

Rzetelna praca popłaca!


Pradawny Elektryk z Kosmicznej Pustki Said:

…czyżbym przysnął?

Redaktor Szacki przetarł oczy i dyskretnie się przeciągnął. No, tak po prawdzie, to wcale nie był redaktorem, tylko stażystą w dziale Motoryzacji i Techniki w pewnej Bardzo Poczytnej Gazecie, no i nawet nie studiował dziennikarstwa, tylko socjologię, ale wujek jego dziewczyny znał kogoś, kto pracował w tej gazecie, a to jednak zawsze lepsze, niż smażenie czikena w McKlopie. W sumie powinien teraz parzyć kawę, albo robić podobnie skomplikowane zajęcie, ale jego opiekun, redakcyjny celebryta, Olczyk, zgłosił nagłą niedyspozycję i zaproponował, “żeby posłać młodego, to się coś o fachu nauczy z ril lajf, a taka nauka najlepsza”. Olczyk naprawdę był świetny, no i faktycznie uczył się z ril lajf, bo z wykształcenia był technikiem kucharzem, pracował w budce z hamburgerami na molo w Sopocie, którą odziedziczył po starym, byłym poruczniku Nadwiślańskich Jednostek Wojskowych. Któregoś dnia przyszedł tak z ulicy do Naczelnego i dostał robotę, bo tak zachwycił swoim stylem! W głębi serca Szacki wierzył, że sam też by tak mógł, ale wolał się z tym nie obnosić. Olczyk potrafił się wnerwić, a że łapy miał jak bochny chleba, to i zszywaczem potrafił daleko (i celnie) cisnąć.
W każdym bądź razie, Szacki nie wiedział, czy tak naprawdę jest wdzięczny, że Olczyk wysłał go na tę konfę. Od pół godziny czekali, aż hostessy (niestety, były ubrane, co trochę zmartwiło Szackiego – w jego ulubionych filmach były nagie, a te konfy służyły właściwie wielkim orgiom, choć z drugiej strony, myśl o udziale w orgii razem z tym dziadem z Czasopisma Motoryzacyjnego wydawała się być obrzydliwa) skończą przygotowywać samochód i podium dla gościa z PRu Wielkiej Firmy Moto, niejakiego… (tu Szacki spojrzał w notatki) Zbigniewa Łomiaka… nie, Łomnika. Jak można się tak nazywać, pomyślał Szacki. Pewnie jakiś łysy Janusz z wielkimi wąsami. Pomyślał przez chwilę o hostessach, jadących z łysym, wąsatym Januszem Prestiżowym Sportowym Samochodem Rodzinnym, jedzących kanapki z cebulą. To jednak nie była jakaś super wizja.
Wzmagający się szept od strony innych Redaktorów siedzących blisko drzwi zasugerował, że Łomnik już idzie. Szacki nerwowo przejrzał notatki, które zrobił z rozmow z Olczykiem. “Szukaj słów prestiż, innowacje, ekologia” – polecił starszy kolega. “Ludzi nie interesuje, co tak naprawdę potrafi to auto, liczby są nudne” – to miało pewien sens, złośliwi mawiali, że Olczyk nie potrafił poprawnie wydać reszty, jak ktoś dał 20zł za moloburgera z bałtofrytkami i sosem rozgwiazdowym. “Klienta interesuje kolor auta, ekologiczność i PRESTIŻ” – na to ostatnie słowo Olczyk zwracał mu uwagę najbardziej. Przejrzał notatki po raz ostatni i podniósł głowę właśnie wtedy, kiedy Łomnik wszedł na podium przy akompaniamencie najnowszego przeboju zwyciężczyni “Jak oni sikają”, teleturnieju, którego jurorem Szacki bardzo chciałby zostać. Poczuł instynktowną niechęć do tego faceta w okularkach, który kojarzył mu się z wymoczkami z jego klasy w liceum, w których rzucał kubłami na śmieci. Większość z nich miała teraz lepszą robotę od niego, a jeden, którego widział ostatnio, pozdrowił go życzliwie przez okno nowego Lexusa w kolorze Migdałowy Beż, kiedy Szacki próbował odpalić swoją starą Bumę. Hostessa miłym głosem poinformowała, że Pan Zbigniew odpowie od razu na Państwa pytania, bo trochę się spóźniliśmy i w ogóle…
Ręka Szackiego momentalnie wystrzeliła w górę, nieomal potrącając grzybowatego dziada obok, który też chciał zadać pytanie. Hostessa z uśmiechem wymówiła nazwisko Szackiego i poprosiła o pytanie. Taka jest młodość, prukwo – pomyślał z satysfakcją Szacki. Rzucił okiem na notatki, odetchnął i zadał pytanie.

– Panie, eee Zbigniewie, więc ja, to jest moi czytelnicy, to oni chcieliby wiedzieć, tego, czy to auto tu, eee, to ono ma jakieś nowoczesne, PRESTIŻOWE, eloko… ekogo… ekolologiczne rozwiązania, tak?

Usiadł wygodnie, zadowolony z siebie, patrząc kątem oka na dziada obok, radując się niesmakiem na jego twarzy. Wygrał, no i zadał takie mądre pytanie!
Łomnik nie podzielał entuzjazmu Szackiego. Jeszcze jeden bęcwał, pomyślał. Zmierzył redaktora zimnym wzrokiem swych stalowoszarych oczu, po czym spokojnie podjął:

– Owszem, prezentowane dziś auto posiada wiele interesujących rozwiązań technicznych. Przede wszystkim, zamiast stosowanego do tej pory układu wtryskowego Bosch FSI, sterowanego mikroprocesorowym układem TetraMax 9812L, zastosowaliśmy znacznie wydajniejszy układ Electroputere QY42, sprzężony z kwantowym komputerem Elwro-916…

Szacki zamarł. Kompletnie nie wiedział, co zrobić. W wypowiedzi słowa prestiż, ekologia nie pojawiały się wcale! Kątem oka dojrzał łzę wzruszenia spływają po policzku dziada. Co, on, pedał? – pomyślał. Gdy tylko Łomnik zakończył swoją tyradę, jeszcze raz zapytał o prestiż i ekologię, na co ten powtórzył swą wypowiedź, nieznacznie skracając szczegóły i zanim Szacki zdołał zapytać o coś jeszcze, miła hostessa oddała głos dziadowi siedzącemu obok. Ten łamiącym się ze wzruszenia głosem zaczął pytać o jakieś ławki wyrównujące w silniku zydla, ilość kóz mechanicznych i moment wywrotowy, kretyn jakiś. Szacki spojrzał na swoje notatki, w zasadzie same liczby i niezrozumiałe słowa i odczuł zrezygnowanie, chyba silniejsze, niż wtedy, kiedy musiał powtarzać pierwszy rok socjologii.
Może ten McKlop jest jednak lepszym pomysłem?


ke70 Said:

prowadź wodzu ! ludzie są tak głupi że za tobą pójdą ! w końcu to będzie normalny portal gdzie dwóch użytkowników skody i audi będzie mogło się pokłócić w komentarzach który jest bardziej premium. trochę szkoda że to żart bo chciałbym to zobaczyć jak zmieniasz front. :)


Ardian Said:

Biedne alpejskie krowy, a mogły dalej uczyć ludzi delikatności.


monogramus Said:

Merc albo aldi, bmw nie ma szarej skóry w ofercie 😉


JK Said:

Notlauf, jeśli to nie beka, to niech dzieci i żona mają z Ciebie jednak pożytek.

Coś mi to pachnie lexusem.


DrOzda Said:

Elektryk : no i rozwaliłeś system …. level master of disaster


Raff Said:

Hańba! Krzyknęli prawdziwi patrioci internetów. Hańba powtórzyli Cytryn i Gumniak zgodnym chórem.


“Postaram się nie kreować się na gwiazdę, swoją przewagę zaznaczać dzięki technice pisania i oczywiście nadal czerpać radość z prowadzenia (bloga).”

Der Schriftsteller.


miwo Said:

Nie wierzę. Tzn. wyobrażam to sobie, złomnik ma do tego prawo i w ogóle. Ale jakoś nie mogę uwiwerzyć. Nope, nope, nope.


Felini Said:

Sprzedałeś się – powiedzmy to jasno. Od dzisiaj nie czytam już więcej zlomnika. Tak do jutra około.


Jawsim Said:

Znam niewiele kobiet,które wiedzą coś o gaźniku i sztywnym moście. A jeśli już-to rzadko jednak używają tych nazw w argumentowaniu czegoś przestarzałego. Wpadłeś z fałszywką bo zbyt dokładnie ją zrobiłeś 😛


luxxx Said:

Dobrze że to żarcik na 1 kwietnia bo jak każdy prawdziwy Polak był bym zły i zawistny że komuś się powiodło.


me: how Said:

Bez jaj.
Prędzej bym uwierzył, ze Złomnik pomógł na parkingu jakiejś pani, której auto gubi olej.


tata Said:

lipa / fake / fufło :)


jonas Said:

Ależ wodzu, co wódz …

Robić to, co się lubi i jeszcze dostawać za to kasabubu – czyż trzeba czegoś więcej?


versus Said:

Najlepszym żartem primaaprilisowym byłoby napisanie prawdy.


Tytus Said:

Na końcu brakowało mi: ” i wtedy z krzykiem się obudziłem!”.
Chociaż po pierwszej ściemie zacząłem się bać, że druga część artykułu będzie serio i o tym , że posty będą rzadziej (zgodnie z tytułem).

Dobrze napisane Waćpanie.


Beetle Said:

Fejk – i to bardzo wyraźny. Toć alpejskie krowy są fioletowe. Podstawy Panie redaktorze, podstawy.


Klakier Said:

Low quality bait.


Nat Said:

Wiecie, że to żart primaaprilisowy? Polega on na tym, że wszyscy myślą, że to żart primaaprilisowy, a tu tymczasem… :)
No złomnik, szykuj się, że brukowce będą publikować twoje wpadki modowe i fragmenty bielizny nieopacznie ujawnione fotografikom.


Seven Said:

“źdźbła trawy morskiej do wypełniania siedzeń” – dawno się tak nie ubawiłem.


Kylo Said:

Mercedes kupił Złomnika ….. Tffuuuu :)


P Said:

Zlomnik skończył sie na pierwszokwietniowym teście vw up. Potem już nic nie było takie samo, np 2 wpisow na dzień, a miksy są za rzadko więc duzo fajnego złomu umyka i trzeba go szukac u konkurencji


Bronco Said:

A jutro Złomnik napisze, że 01.04. i że nas nabrał, bo myśleliśmy, że nas nabiera, a on pisał prawdę ;).

Albo jeszcze wyższy poziom – napisze, że nas nabrał, bo myśleliśmy, że nas nabiera pisząc prawdę, podczas gdy my myślimy, że nas nabiera, a on tymczasem nas jednak nabierał 😉

Albo.. itd. 😉


paprykarz Said:

Moim zdaniem, jak Złomnik pojedzie do Kobyłki, to poglądy zmieni nie tylko o 180 stopni, ale nawet o 360. Ale wtedy nie będzie mógł już więcej chodzić w brudnej kurtce i jeść bagietek czosnkowych, jak to miało miejsce przy Focusie.


lordessex Said:

Już sam nie wiem co jest prawdziwe a co nie. Wszędzie “kłamio i oszukujo” w internetach 😛


lordessex Said:

@P:
Dokładnie, to jak z metamorfozą Mercedesa wraz z pojawieniem się W210 😛


Leh Said:

Ja tam wierze Złomnikowi, po co ktoś miałby kłamać w internecie.


Yossarian Said:

@lordessex
Ale to nie tylko problem dzisiejszego dnia


Yossarian Said:

to było do tego tekstu o kłamaniu w internecie 😛


Parafianin NMPKŚ Said:

przecież Was wkręca (prima a prilis)


notlauf Said:

Czy NMPKŚ to jest Najświętsza Maryja Panna Królowa Świata?


Justyna Said:

“[…]z grupką fanatyków o podobnych poglądach, którym podobnie w życiu powiodło się wszystko oprócz finansów.” Dzięki :)


@seven “„źdźbła trawy morskiej do wypełniania siedzeń” – nie wiem co Cię tak bawi, pewna niemiecka firma (niestety nie moja ulubiona) to stosuje, w przeciwieństwie do francuskich, które wypełniają siedzenia spleśniałym kamembertem!


bartim Said:

Dobrze że nie masz na imie Tomasz, bo jeszcze mógłby ktoś pomyśleć że mamy do czynienia z udokumentowanym odwracaniem agenta 😉


Bronco Said:

Jak to nie ma na imię Tomasz? A C&G jak do niego muwio?


Martini Said:

Z.Łomnik się skończył na Kill’em all…a nie czekaj…


Cooger Said:

Nawet nie panna z mostem i gaźnikami ale to: Niesamowity system audio – to mnie szczególnie zachwyciło Cię zdradziło.


Andziasss Said:

amerykanski ser / czy_tam sen


przem Said:

W Sumie to mogłaby być prawda. Se la żizn. Złomniku, z źyczeniami trafnych wyborów.


i love classic cars.. Said:

Nie wiem co lepsze, wpis czy opowiadanie Pradawnego Elektryka z Kosmicznej Pustki. Oba rewelacyjne. A tow. Zbigniew Łomnik porzuca nas i Złomnik dla Audi… fuj…..
Przewaga Dzięki Technice. Sam to ujawnił deklarując chęć kupna A2 😉 Poza tym Audi – audio. Wszystko jasne. No i każdy w końcu potrzebuje luksusu. 1Kwietnia ;):)


Ktosiek Said:

http://allegro.pl/show_item.php?item=5181198954 😀 nu, ale wiadomo, tylko frajerzy patrzo na ilosc plynu w zbiorniczku ;].

No i to chyba nie żart :].

Co do Złomnika, to jeżeli to prawda, to WYRZUCAM Z ULUBIONYCH – oczywiście cofam lajka :P.


Autosalon Said:

Dobrze że jestem niewierzący.
Inaczej mógłbym uwierzyć jak co poniektórzy:)


ferrari_na_bani Said:

to z czym tym razem będzie chciała płatki córka, jak już się obudzisz ?? :-)


Adam Said:

Czy skórzane boczki z alpejskiej krowy były fioletowe?

Tuktuki będzie sprzedawał. Pędzę po pierwszy, będzie prestiżowa promocja.


Dr. Kamil Said:

Śmiejcie się… od jutra będziecie co 30min słuchać jak Złomnik z Zientarem rozprawiają o hybridach Yototy 😉


@Pradawny Elektryk z Kosmicznej Pustki – ale chyba nie Teodor? On przeca prawo studiował. I prokuratorem był. I XM-em jeździł, więc jak najbardziej złomniczy człek.


vlad Said:

A ja slyszalem, ze adres pewnego poczytnego bloga motoryzacyjnego ma sie zmienic na trolnik.pl ;). Bez wzgledu na wynik dalszego etapu rekrutacji- GRATULACJE :).


damianyk Said:

największy prima aprilis będzie, jak to się okaże prawdą.


Mav Said:

@Ktosiek
Zła kategoria – pewnie miało być w częściach motocyklowych. Typowo wyścigowe akcesorium, które ze względu na wygląd przeszło do “cywila”.

Chodzi o to, że jak zakrętka niedokręcona to nie spadnie, jak uszczelka zakrętki przecieka to ewentualny wyciek nie zabrudzi toru. Co ciekawe oprócz w/w frotek wymagane jest, aby w układzie chłodzenia krążyła czysta woda (bez dodatków), a w baku była specjalna gąbka.


Pradawny Elektryk z kosmicznej pustki Said:

@DrOzda:

Rozwalanie dzieł mieszkańców normalnych wymiarów (i normalnego wymiaru w ogólności) to to, co mieszkańcy Kosmicznej Pustki lubią najbardziej.

@Leniwiec Gniewomir:

Zbieżność imion, nazwisk, sytuacji i smaku oraz aromatu z naturalnymi zupełnie przypadkowa… A XM jest złomniczy only if deska digital 😉


square626 Said:

Złomnik się skończył na chińskiej wystawie jak Metallica na Kill’em all. Reszta to tylko komercja.


k1 Said:

fajny tekst na 1 kwietnia :)


rozynant Said:

Sz. P. Łomnik sie sprzedał sang jungowi!!!


Mej Said:

A jednak jest w tym newsie deczko prawdy.

Ale nie będę zdradzał szczegółów a mógłbym to zrobić !


Wojciech Said:

Tekst i komentarze fantastyczne – szkoda że 1 kwietnia jest tylko raz w roku!


Demon75 Said:

eee…tam! Suzuki? W końcu Carry klepią w kilku krajach. I pod kilkoma markami 😉


Demon75 Said:

@Mej – Notlauf przechodzi do francuskie.pl?
@Elektryk – wygrywa zardzewiałą część internetu!


Tomasz Said:

A propos żartów na prima aprilis. Zmarł R.Leszczynski. Komentujący zjechali Onet za żarty niskich lotów. To nawet nie jest już śmieszne.


cha Said:

Jeżeli @TORT ma rację, to proszę złomniku, sprzedawaj się komu chcesz, każda miałka marka przejdzie, tylko nie Skodzie! Prasa i telewizja są zaspamowane jej reklamami, ja nie rozumiem tego fenomenu… ale wszyscy wkoło gadają tylko skoda to skoda tamto, duży bagażnik, praktyczne samochody, niewątpliwe prestiże, Deutch technologie w słowiańskim opakowaniu… a prawda jest taka że najbardziej je lubią kuny – bo mają smaczne osłony przewodów w komorze silnika i jak ktoś polisinguje 2 lata to mówi nigdy więcej skody, ale kolejni właściciele się jarają, że takie dobre auta i jest parcie większe niż na audi w Pekinie, mirki kroją frajerów, mechanicy uszczkną swoje, producenci części też nie zbiednieją na tych samochodach, biznes się kręci.

Przy czwartym akapicie przypomniała mi się końcowa scena z filmu “Adwokat diabła”, jeszcze chwila i byś miał niemoralną kazirodczą propozycję.


Artekkoz Said:

Kobieta mówiąca o gaźniku i sztywnym moście na resorach? Właśnie TU się zdradziłeś;]


KIEROWCA Said:

Wszystko z prawdziwego metalu, fotele których nie wypełnia się gąbką ==panie kochany wszystko to już było. Syrena tak ma :-)
A w dzisiejszych prestiżach blacha przykryta plastikiem mającym udawać gołą blachę…


jo Said:

Od początku, jak czytuję złomnika przeczuwałem, że jest związany z koncernem z Wolfsburga, nawet sama nazwa kojarzyła mi się z ich produktami. Teraz napisano oficjalnie, że Pan Złomnik jest powiązany z produktami jednej z jej marek. Nieładnie, nieładnie… Ale pieniądze z firmy nieopodal czeskiego raju pewnie są rajskie :)


StahW Said:

Z jednej:
Stale ujadając i psiocząc na producentów na zawsze pozostanę niszowym blogerem z grupką fanatyków o podobnych poglądach, którym podobnie w życiu powiodło się wszystko oprócz finansów.
A z drugiej:
Sztuką jest stworzyć swój wizerunek tak silnym, że gdy zacznie pan głosić co innego, to ci ludzie i tak za panem pójdą

Myślę, że pierwszym konwertytą będzie benny_pl :)


StahW Said:

Nie wiem, co zatrzymało mój komentarz w moderacji, głównie cytowałem. No ale dobra.

Jak tak popaczeć, to notlauf ostatnio jakieś takie balony próbne puszcza. A to nowe samochody co się podobają a nie powinny, a to nie jaktajmery a chce kupić, tutaj też… Sonduje czytelników, przygotowuje na zmiany – może nie tak drastyczne jak to opisał, ale może wreszcie jakąś przyzwoicie płatną fuchę ma na oku :)
I dobrze, zardzewiałą blachą się dzieci nie nakarmi (choć dużo żelaza ma podobno), a tu jeszcze trzeba do szkół posłać :)


kfk Said:

Roznica z tego taka, ze zomnika czyta wielu i pieniedzy z tego brak a teksty PR danej marki przeczyta malo kto za to bedzie mozna napchac kabze :).
Co nie zmienia faktu, ze zlomnika mam zamiar czytac dalej bo lubie go za to jaki jest (oczywiscie poglady jak najbardziej w tym sie zawieraja) ale nie jestem hipokryta – nowe auto z reguly “smakuje” lepiej ma jednak takze wady (procz ceny) podobnie jak stare.

Gratuluje nowej posady (oczywiscie jesli nie jest to jednak prima aprilisowy zarcik) i mam nadzieje na wiecej tekstow z serii poznajemy samochody.

A co do premium marki jaka kupila zlomnika to typuje skode 😀
Ale ciekaw jestem co bys zlomnik poczal gdyby to byla alfa romeo albo nie daj boze seat.To bylaby ironia losu :D.


Marek Said:

Świetny wpis!

Każdy jednak wie, że jesteś daleki od gloryfikowania taniości i bylejakości. Nawet jeśli kiedyś zmieniłbyś zdanie na inne, nie napisałbyś tak o sobie.


cubino Said:

Już 9.30 a dementi brak. Czyli prawda. Zegnaj rdzo, witaj splendorze.


micrus Said:

No i co? Prima aprilis czy nie? Bo jakoś nie widzę notlaufa rozprawiającego o premium i prestiżu. A kobrowody nabywcę premium raczej nie interesują. Taki klient nie wie nawet jaki ma rodzaj wtrysku i wiedzieć nie chce.


laisar Said:

@cubino: Stare przysłowie pszczół mówi, żeby wierzyć tylko w zdementowane informacje…


skw Said:

Ej kurcze, to nie jest śmieszne… Czekamy na dementi!

Jednak jeżeli to nie jest żart to obstawiam, że Notlauf będzie pracował dla VAG’a i promował Passata i Toledo:)

http://www.zlomnik.pl/index.php/2014/07/05/sobotnia-bajaderka-nikomu-sie-nic-nie-chce/


micrus Said:

Ja go raczej widzę w Lexusie. Zawsze je wychwalał.


pete379 Said:

@stahW To ja chyba byłem pierwszym heretykiem, bo zanim Notlauf ogłosił tę wiadomość o PR-owaniu komuś tam to zakupiłem nowe auto…


pete379 Said:

A co jeśli w ostatnich wpisach była podpowiedź? Chińskie auta elektryczne….Chińczycy kupili Volvo…a jedyna osoba z PR, która pisała jawnie to Pan Stanisław z Volvo i to Pan Stanisław skaptował nam Notlaufa do siebie? ;>


kot pandur Said:

Złomnik.pl to jedno, ale co z pracą autora w Motorze? Jakby trzeba było odejść, to znaczy, że już kompletnie nie będzie co czytać w tradycyjnej prasie motoryzacyjnej – Motor jeszcze jakoś się merytorycznie trzyma, ale czytanie AŚ zajmuje może z minutę = zero treści. Poradnik dla kupujących używane też dużo lepszy w wydaniu złomnika, niż konkurencji, bo złomnik pisze przynajmniej konkretnie i rzeczowo. Konkurencja tylko kompiluje powszechnie znane informacje i swoje testy sprzed paru lat. Brak TG to byłaby więc duża strata dla ludzi, którzy chcą się naprawdę coś dowiedzieć o autach.


wifoo Said:

@notlauf
Sądziłem że chcesz zmienić świat. Trudno, będziemy sobie radzić bez Ciebie.


Piwex Said:

Uwierzyłem aż do momentu podejrzanej uprzejmości wobec arrinerki. W trakcie tego uwierzenia pomyslałem, że Złomnik zrobił to, co moja była żona-ex. Zmonetyzował nadarzającą się okazję.

A ja i tak będę tu wchodził, tak mam ustawioną stronę startową. I licze na więcej historii, może nie tak smutnych jak ta najsmutniejsza – o naszym Airflyte 600.


Riker Said:

Idź pan do tej arinejry to pana wezmą na pijara w Kobyłce za sto tysięcy moze wiecej. I wyjdziesz zadowolony.


benny_pl Said:

StahW: ej no, ja sobie wypraszam, sam Notlauf kiedys stwierdzil ze jestem jeszcze bardziej ultra-zlomniczy od niego 😉 takze ja na pewno nowego samochodu nigdy nie kupie…. no ze 3 dni temu kupilem (prawie) nowe Tico z przebiegiem 33tys 😉 za szejset 😉

a wogole to po prostu sprawia mi radosc to ze sam sobie umiem poradzic i naprawic co potrzeba, zdechl bym ze wstydu jak bym musial zamowic “asistąs” zanim by ono przyjechalo.

artykul to mam nadzieje lipa, szkoda bylo by takiego fajnego portalu…
no a trawa w fotelu jest i w maluchu, i duzo prawdziwego metalu we wnetrzu, i miekka wykladzina deski rozdzielczej 😉 a wyciszenia to sie wywala, bo woda nasiakaja i od tego gnije podloga! zreszta jak jest za cicho to momentalnie chce sie spac w czasie jazdy, a to nie jest dobrze. ja nowoczesnym samochodem po 100km prawie juz spie, a starym moge jechac i jechac :)


lewy Said:

Trawa morska kojarzy mi sie z mercedesem ale gdyby wpis byl prawda stawialbym tez na Volvo I jaguara mam nadzieje ze to tylko albo jesli to prawda to mam nadzieje ze zlomnik sie nie zmieni


lewy Said:

Jesli to prawda to moze jakis konkurs kto zgadnie jaka to marka I nagroda bedzie samochod ten marki


StahW Said:

@benny_pl
No właśnie dlatego napisałem, że Ty na pewno zaraz polecisz za Prestiżowym Notlaufem kupować luksusowe bryki na pęczki :)


StahW Said:

A Tymon ma już pewnie całą podłogę pełną boków, co sobie je zrywa za każdym razem czytając nasze komentarze :)
A od facepalmów już ma wklęsłe czółko :)


parvuselephantus Said:

StaH – no co Ty. Przecież od roku jesteśmy przygotowywani na nadejście BMW na zlomniku:

http://www.zlomnik.pl/index.php/2014/04/01/zlomnik-testuje-bmw-428i-gc/


benny_pl Said:

StahW: hehe no chyba ze tak 😉 czasem juz sam nie wiem kiedy ktos pisze serio a kiedy zartuje 😉

i zeby nie bylo, nie mowie ze nowy samochod to zlo.
jesli bym juz na prawde nie wiedzial co robic z pieniedzmi czyli mial bym juz pare stodol pelnych starych podobajacych mi sie samochodow, to jesli byl by jakis podobajacy mi sie nowy samochod to pewnie bym go sobie kupil, a potem postawil w cieplym pokoju, bo szkoda bylo by mi nim jezdzic 😉 ale taka sytuacja na pewno sie nie zdarzy, bo raz ze tyle pieniedzy na pewno miec nie bede, gdyz nie daze do tego nawet, bo mam tyle co potrzebuje, a wole miec troche wiecej czasu na dlubanie dla przyjemnosci, niz wiecej zarobionych pieniedzy ktorych nawet nie bylo by kiedy wydac (rzecz jasna na cos fajnego do dlubania) i skonczyl bym jak ten zagraniczny swir z grzybologiki, ktoremy wszystko zgnilo,
a dwa – bardzo malo prawdopodobne zeby jeszcze moj ulubiony kanciastoekierkowy styl powrocil.
jedyne fajne, nowe, ciagle produkowane samochody nie sa nawet dostepne w sprzedazy w naszym kraju…. (Nivka, Omni-Carry, Gipsy-Samurai, i jeszcze by sie na pewno cos fajnego znalazlo)


c64club Said:

@benny napisz mi maila na moto(maupa)grzegorski.net
Tak dla kontaktu


benny_pl Said:

juz 😉 faktycznie trzeba by sie powymieniac kontaktami, bo jak Zlomnika nie bedzie (tfu) to szkoda zeby tyle dziwakow sie rozeszlo…


c64club Said:

robimy zlomnik.fora.pl?

Jak tylko wroce po swietach w miesjce z dobrym laczem, robie zlomnikowi wielkiego WGETa


DW10 Said:

Proponuję pl.misc.samochody.zlomnik


c64club Said:

Racja, lepiej rozsiane po serwerach. tylko czesc na pewno nie wie, jak zie zabrac za “adres strony pisany od tylu”


benny_pl Said:

ja juz dawno proponowalem zlomnikowe forum, wiec jestem bardzo ZA, nawet swego czasu jedno zalozylem, ale chyba juz nawet umarlo od nieuzywnia, choc i tak sie przydalo :) (caly czas jestem wdzieczny Oldskulowi za cale Uno gratow:)) )

proponuje jednak adresow nie podawac przed zarejestrowaniem ich, zeby ktos na zlosc ich nie pozajmowal


Felini Said:

Wszystko wskazuje na to, że w tym roku Arrinera sprzeda pierwsze egzemplarze..

Można by uderzać że to nie polski projekt w 100% ? Ale przecież logiczne że nie da się od zera zrobić supercara, faktycznie lepiej zacząć od kooperacji.

Że jest opóźnienie.. Ale inni producenci też mają obsuwy, to nie to..

Wg mnie brawo dla tych gości że coś robią. A sam projekt jest OK. Jeździłbym tym chętnie.


egon Said:

JK pisze:
1 kwietnia 2015 o 10:06

“Notlauf, jeśli to nie beka, to niech dzieci i żona mają z Ciebie jednak pożytek.

Coś mi to pachnie lexusem.”
No, pochwał dla lexusa to na tym blogu jest dosyć dużo, nie mówiąc już o audycjach radiowych Złomnika oraz tekstach w motorze… Nie chciałbym być złośliwy, ale to jest chyba ta tęsknota dręcząca ze 35 mln Polaków… Możesz być uczciwy w stosunku do siebie i innych wokół, rzetelnym i bystrym okiem patrzeć na świat, żyć jak Bóg przykazał, ale pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć… Człowiek to zwierzę!!! Tylko takie inteligentne….


notlauf Said:

Nie radzę Wam robić zlomnik.fora.pl ani pl.misc.samochody.zlomnik, chyba że chcecie spotkać się z moim prawnikiem…


StahW Said:

Ciekawe ile on za tego CXa naprawdę chce… Bo po takiej historyjce cena 1000zł wydaje się zaliczką na waciki 😉


StahW Said:

Nie radzę Wam robić zlomnik.fora.pl ani pl.misc.samochody.zlomnik, chyba że chcecie spotkać się z moim prawnikiem…

A sympatyczny gość?
😉


Ja już od dłuższego czasu chciałem zrobić forum u siebie, z logiem Automobilowni. Niestety, nie mam czasu na moderowanie, a na płacenie za to komuś mnie nie stać, i w ten sposób projekt nie ma wielkich szans na zrealizowanie…


notlauf Said:

Tak, bardzo miły. Ma Garbusa.


StahW Said:

A, to w porządku kolo :)


laisar Said:

@notlauf “Nie radzę Wam robić zlomnik.fora.pl ani pl.misc.samochody.zlomnik”
 
Prawnicza walka z tym drugim to byłby niezły ubaw <:
 
Może po prostu zrób sam? Wyznaczysz junior adminów i modów i będzie gitara.


notlauf Said:

A kto będzie za to płacił? To są jakieś chore pomysły. Złomnik nie jest domeną dla dobra publicznego. Jego zadaniem jest promowanie mojej osoby jako autora oraz w miarę możliwości generowanie dochodu. Pro publico bono to mają działać instytucje państwowe a nie prywatne firmy. Tam gdzie pojawia się nazwa złomnik ma pojawiać się w kontekście mojej twórczości. Jest milion nazw które można wykorzystać do nazwania takiego forum.


laisar Said:

@notlauf “kto będzie za to płacił?”
 
Nooo, nadawałabyś się nie tylko na PijaRowca, ale także na głównego księgowego jakiegoś premiumowego producenta, któremu boczek zaprojektuje 4 designerów, materiały dadzą fioletowe krowy, ale wszystko złożą chińskie rączki za michę ryżu <:
 
Za "co" płacił? Domenę i hosting i tak opłacasz, dodatkowe forum tego kosztu nie powiększy.
 
Za adminowanie i modowanie? Komcionauci wielokrotnie zgłaszali chęć pomocy – i część była chętna czynić to anonimowo, ideowo, dla promowania właśnie Twojej osoby. Prawda, głównie jako wyraziciela poglądów, które popierają, więc publico bono też by pewnie było, ale jedno nie musi drugiemu przeszkadzać.
 
(To ładnie, że masz opory, żeby korzystać z cudzej pracy, ale czasami warto ja jednak przyjmować ją tak, jak jest oferowana – czyli bezinteresownie).
 
"Tam gdzie pojawia się nazwa złomnik ma pojawiać się w kontekście mojej twórczości"
 
Forum może być wewnętrzne, zamknięte niepubliczne – i nawet nieindeksowane przez wyszukiwarki – więc bez żadnego wpływu na Twoją "markę".
 
"Jest milion nazw które można wykorzystać do nazwania takiego forum"
 
I oczywiście żadne nie ma szans bez Twojego oficjalnego błogosławieństwa w postaci linka na stronie głównej, a najlepiej i przy każdym artykule.
 
ZASTRZEŻENIE: Ja nie namawiam – to Twój cyrk, nawet jeśli część małp przychodzi na gościnne występy (; Ale to nie jest tak, że "nic się nie da, nic się nie opłaca" – możliwości są. A jak chcesz zostać prezydentem i wprowadzić czasowe wyrejestrowanie to od czegoś trzeba zacząć… (;


toughluck Said:

@laisar: Ale takie forum zwielokrotnia transfer na stronie. Jeśli autor nie zdecyduje się na droższy abonamnet, automatycznie oznacza to, że:
1. Złomnik będzie regularnie niedostępny od któregoś dnia miesiąca do pierwszego dnia miesiąca kolejnego.
2. Ładowanie złomnika będzie się niemiłosiernie wlokło, a przeładowanie serwerów może doprowadzić do całkowitej niedostępności strony.
3. Baza danych zajmie całkiem sporą objętość serwera, czyli albo się skończy miejsce, albo autor będzie musiał dopłacić.
Za darmo to dziś nawet w mordę nie dostaniesz.


pete379 Said:

@StahW Notlauf też go jeszcze nie zna 😉 Tak rzucił, co by ludzie portkami potrzęśli 😉


satanistik Said:

A ja uważam że teksty na tej stronie są bardzo dobre jednak ludzie schodzili się tu ze względu na złom. To dla tego że u nas w takim systemie jaki mamy luksus jest głównie domeną złodziei i oszustów, reszta społeczeństwa może tylko pomarzyć o takich zabawkach.
Czemu złom – ludzie pamiętają czasy młodości gdy z ojcem lub starszym bratem dłubali w maluchach i trabantach. Część ludzi z twórczą żyłką, woli pospawać coś i pokleić niż czekać aż zrobi to za nich czterech projektantów.
Ostatecznie problemem jest też to że im człowiek bardziej się czymś pasjonuje, tym lepiej mu się przebywa w gronie podobnych świrów.
Na koniec przypomniał mi się kawał:
– Szefie widzę że kupił szef nowego mercedesa.
-Tak Kowalski, jeśli będziesz się dalej tak starał i brał więcej nadgodzin, może za rok – kupię sobie jeszcze nowszego.


benny_pl Said:

nie wszyscy o tym wogole marza 😉 bo cenia np bardziej praktycznosc i brak przerostu formy nad trescia, w zwiazku z tym prostota i latwosc napraw

ad forum: nikt za to nie musi placic, przeciez sa darmowe fora…
moze tez byc nieoficjalne np “zlomnix” jak przystalo na typowa podrobke :)


laisar Said:

“forum zwielokrotnia transfer na stronie”
 
Imć notlauf sam się onegdaj chwalił dużą liczbą odwiedzin, a jego produkcja ma wysoką zawartość grafiki – forum dyskusyjne to przy tym raczej fistaszki.
 
“Za darmo to dziś nawet w mordę nie dostaniesz”
 
…napisał za darmo komcionauta pod darmowym blogiem… (((:
 
Ale z mojej strony już EOT – com napisał, napisałem, a jego zlomnikowsc niech dalej robi co uważa.


backspacer Said:

A czy tekst @Pradawnego elektryka, to nie czasem jedno ze starych opowiadań pana Ty. które wychodziły w wersji .xls ?


miki Said:

A ja się dziwię jednemu: że w tym popapranym kraju taki ktoś jak Notlauf W OGÓLE MUSI myśleć o innym rodzaju pracy aniżeli media oldtimerowe:

– “Złomnik nie jest domeną dla dobra publicznego. Jego zadaniem jest promowanie mojej osoby jako autora oraz W MIARĘ MOŻLIWOŚCI generowanie dochodu”

– samo to “w miarę możliwości” wskazuje na przewlekłą, niereformowalną, immanentną, endogenną dysfunkcyjność tego państwa. W normalnym kraju autor złomnika nie myślałby nawet o zarabianiu na czymś innym niż ta branża. W takich Niemczech na przyklad z Oldtimer Markt i Oldtimer Praxis na pewno sobie żyją jak pączki w maśle. U nas mamy dwa pisma oldtimerowe robione de facto po godzinach. Za to importerzy Xenonów, Bixenonów i innych HID-ów za posiadanie których powinni automatycznie przyznawać 50 punktów karnych żyją jak pączki w masełku.

Chory, zaściankowy kraj.


c64club Said:

x.y.z.zlomnikowcy albo x.y.z.zlomnicy? x.y.z.nieoficjalny-fanklub-zlomnika?


toughluck Said:

@laisar: Poza obrazkami tytułowymi wszystkie linkowane grafiki idą z Photobucketa.


evrybadykombinerki Said:

Dzisiaj 9 kwietnia a sprostowania jak nie było tak nie ma . Rozumiem że to nie był jednak żart , a co za tym idzie oprócz zdjęć na Złomniku nie zostanie już nic wartościowego? No kupię coś jeszcze od Ciebie ,tylko nie zmieniaj poglądów


Leave a Reply

Subscribe Via Email

Subscribe to RSS via Email

Translate zlomnik with Google

 
oldtimery.com

Polecamy

Kontakt


Warning: implode(): Invalid arguments passed in /archiwum/wp-content/themes/magonline/footer.php on line 1