Pierwszy miks w 2014 roku i informacje parafialne
Dzień dobry i witam w pierwszym miksie roku 2014. Przy okazji jest to też okazja (co za piękne zdanie), żeby przekazać kilka informacji parafialnych. Otóż nadchodzące dni będą dniami czyszczenia wszystkiego, co zalegało w miksokolejce gdzieś tak od wakacji 2013. Będzie miks za miksem. Istne miksowe szaleństwo. Miksomania. Miksokret. Mikstajmery. A nawet Mikstat i Grabów nad Prosną z fabryką pasztetu PROFI. Dlaczego, spytacie, skoro zapowiedziałem niedawno, że miksów będzie zdecydowanie mniej? Wszystko po to, żeby zlikwidować kolejkę i nawarstwione zdjęcia, których jest zapewne kilka tysięcy. A potem, ku rozpaczy obrońców miksów, będę miał po prostu możliwość robić miksopodsumowanie miesiąca. Jeden, dobry miks miesięcznie ze zdjęć które nadchodziły przez cały miesiąc. Ma to niebywałe zalety: wiesz kiedy będzie miks, który tak lubisz (ostatniego dnia miesiąca), miks jest długi i mięsny, same najlepsze i najciekawsze fury – żadne Tico, Escorty, Cinquecento i Transity. A teraz już pierwszy z miksów rozpoczynający serię “ostatecznego rozwiązania kwestii kolejki miksowej”.
Warszawa Bez Szans
12 tys. zł?
Dobre, pomysłowe, dowcipne
Miałem Kiedyś Takiego
To zdjęcie ma swoje lata, ale już 10 lat temu E7 była rzadkością. Maluch natomiast nie.
Lato, lato wszędzie
Waw. Taki Mercedes. Tablice takie czarne. Waw.
Koneser na klifie
Zglebiona Stanza na żółtych, what
Pulsar EXA bez żółtych, gdzieś na Pomorzu
Nie ma oryginalnych kołpaków, ale bieda
Alfa 155 – youngtimer
Punto I. Jak jest po włosku “odliczenie VAT-u”?
Będę go robił
Pięćset pięć pęk!
LOL, tylko tyle mogę powiedzieć.
Ten Zaporożec powinien trafić na okładkę LOGO. “BMW jest dla mięczaków, twardziele cisną Zaporożcem”.
Dobra, Starlet fajny, ale E11 po lifcie na czarnych to jest max pimp
PROTĄ
Carina TA60 + Prius
Yugo Koral wczesne + Skoda Pickup
Rapid + Octavia, która jest Jettą, Mondeo lub Felicią w zależności od zdania komentatorów
Nysa + Kia Soul
SD1 + ŻELAZKO W TRZECIM GENIE W CZWARTYM GENIE
Hiszpański złom. Zawsze coś ciekawego – tym razem Avia kamper
Ciekawe czy to ten co miał kiedyś 2.0 DOHC pod maską
S13, Tygryski to Twoje?
Jak ładnie przegnite!
Bez błotników, żeby był lżejszy
Uaha, rowery… trzy.
JAK MY WMONTUJO TEN SILNIK…
To podobno jest VCV30 a nie VZV30, czy coś tam
Ja właściwie jestem WZA.
Bierz lawetę, wersja dosłowna
Cudowny. Biorę 500.
Traktor się tak zakopał, że trzeba go było wyciągać Patrolem.
Dwie nieistniejące marki – Wołga i Saab
Nie taki KAU.
Renault Rodeo. Nazwa pochodzi od podskakujących na wybojach pasażerów.
ONE TWO THREE
Asia – co za piękna marka. “Asia mi się zepsuła”.
Tuning w moim ulubionym stylu
Na Ukrainie jak na Kubie.
Wam, bam, thank you ma’am.
Rear Wheel Steer
Liga Ochrony Parchów.
Długi Tarpan jest dłuuuuugi.
Pojazd używany na co dzień do rozładunku wagonów.
Co ja tu jeszcze robię, trzeba jechać! Tylko nie wiem gdzie. Subaru Rex.
Lista autorów
S_gladysz, Łukasz Buko, Tosiek Z., Vangelion, Barstol, Arek Kocowicz, haw_sebastian, DS, Jermakow, Michał S, Paweł Oborski, Bartek Kiełtyka, Zapomniana Motoryzacja, Michał Strugała, Maciej Sajecki, brazer, Adam Żyszkowski, Jakub Pokropek, Krzysztof Brzozowski, Piotrek xxx, michalkolakowski1, Grzegorz Wójtowicz, konradiz, Jędrzej Frankiewicz, Piotr Bernat, Arek, Karol Dusza Roztocki, Marcin Będkowski, sneer, Proc, Baki94, Mateusz Machel, Jakub Tujaka, P.
Ktos wie jaka felge ma ten Nissan Stanza ? jaki to model felgi ?
A miksior zacny !
Czy od Pulsara mozna odliczac VAT ?
Odliczenie VAT to scarico IVA. A marka Saab jak najbardziej istnieje. Robią samoloty, rakiety itp gadżety.
Ten srebrny Polonez WZV …. regularnie jeździ po Aninie i Wawrze
No nie wytrzymie! Jak mogłeś parcha golfa podpisać mianem ALFY 155 ?! Na mój bul dupy nie pomoże maść dla gimbusów, starociota here.
Heh, Jelcz ma dokładnie taki sam wytarty szmatkom wizjerek, jak od dzisiaj na ulicach będzie widać codziennie…
Pulsar Exa “szutin”, Avia i prawdziwe bierz lawetę – świetne.
No jeszcze niemyty Jelcz i Rodeo.
Godny miks, a po wyposzczeniu – jeszcze lepiej smakuje..
Nie trybię jedynie, co octaviowego jest w tym rapidzie.
Brodacz jeden wie?
Hola hola, Panie Złomnik, ale Saab już istnieje ponownie i produkuje
Alfaholik, ale widziałeś to zdjęcie, czy tylko krzyczysz?
Nat: Ty też przyjrzyj się zdjęciu, ja widzę na nim Rapida i Octavię
Co do czerwonego Escorta MkII to stoi w Lublinie, należy do właściciela baru. Jest w naprawdę dobrym stanie blacharskim, 1.3 z automatem, pełen oryginał, nic nie brakuje. Wg jego słów na remont zostało wydane około 25 tys. zł, ale stał z flakiem z przodu bardzo długi okres czasu, no i z tego co wiem cały czas stoi i nie jeździ. Za żadne skarby nie chciał się go pozbyć, nawet nie chciał rzucić kwoty, jaką żądałby za niego.
Więc stoi i niszczeje. Ciekawa sprawa:
-wyrzuć kasę na remont auta,
-nie jeździj nim,
-zgnij go,
Logiczne.
po wstępie liczyłem na jakieś fotki z moich rodzinnych stron, mikstat, grabów, te sprawy. zawiodłem się ;_;
Przy okazji chciałbym bardzo przeprosić wszystkich, których komentarze się nie ukazały, a nie zawierały wulgaryzmów, wycieczek osobistych lub wyzwisk wobec autora (mnie). Program antyspamowy czasem przesadza. Dziennie wyrzuca ok. 100 komentarzy spamowych, z tego, dodajmy, 95% słusznie, a 5% to “collateral damage”. Nie jestem w stanie już na to nic poradzić.
protą taki sportowy wow wydech taki kwadratowy wow uszanowanko
żelazko było w 4 genie 😉 gruby miks to trzeba przyznać
dobry miks ! protestujem przeciwko zmniejszenia w przyszłości liczby miksów !
Pan ze śprajem, Pulsar, złamany Pug, Punto 0,77 (1 – 23%) i dłuuugaaaaaaśny Tarpan (swoją drogą, baza pod limo-ślubowóz jest) niszczą system.
500 jest cudna, 3 proszę, ale jeszcze przed śniadaniem.
A SD1 to taki Brits Muscle. Podobie mię się…
Miks smakowity, tłuściutki i soczysty. Borze, jak ja się stęskniłem! Dzię-ku-je-my!
marycy, ale bym nim jeździł do roboty i wszystkich straszył, przód wymiata
oraz: jak to szło? im lepsza terenowka tym dalej trzeba isc po traktor?
oraz2: z tym antyspamowym zabezpieczenuiem to lipa. pare razy sypnalem w komentach soczystym bluzgiem i wszystko poszlo.
Widziałem toyotę na Prądnickiej, nawet miałem się zatrzymać i pstryk, a to Karol? mię ubiek?
Wiem gdzie stoi ten Mk1 Czerwony – oryginalny GTD ale już w biednym stanie (BLH), jakby ktoś chciał to mogę popytać 😉
Czerwony fordzik na blachach LOP jeszcze w zeszłym roku jeździł, potem faktycznie długo stał. Ostatnio ktoś mu kółka zmieniał, więc może ruszy. Stoi 200 m od mojej chałupy, więc zajrzę. O tym, że jakaś menda go gwoździem przerysowała na całej długości, żal pisać. Swoją szosą, zrobienie mu fotki w ruchu z właścicielem za kółkiem byłoby czymś – właściciel bowiem jest podobnie malowniczy co i jego samochód 😉
Nie to inny Poldek.
Jeśli rzuciłeś soczystym bluzgiem i poszło, to znaczy że najpierw przeszło przez moderację. Poza tym jedyny soczysty bluzg w Twoich komentarzach znalazłem 16.05.2013 i było to w wyrażeniu “pierdolnąć młotem”, dość uzasadnionym w tym miejscu, zresztą komentarz jest oznaczony że był ręcznie zatwierdzany.
Nie wiem skąd się bierze bardzo powszechne przekonanie, że Civic 88-91 to 3. generacja. Ten błąd jest tak częsty, że podchodzi już pod Goebbelsa.
Pytanie formalne – czy grenada ghia w wersji dayly driver (ma nawet DRL) się nadaje na mixa czy nie?
A ta VZV30 jest do sprzedania? Bo blachy zachęcają, żeby KUPić. Tylko cena troszkę zaporowa (ponad 7tyś to ona chyba nie warta, no nie?).
Warszawa czeka przecież w kolejce na załadunek, tak pięknie ustawiona do wywozu, a ten gazik to nie Pana Japy? Czym w ogóle jeździł Japa?
o przepraszam, wołga istnieje i ma się całkiem dobrze. Obecny model – Silber, produkowany na licencji.
505 w bardzo fajnym stanie. Bluebird z ogłoszenia świetny, gratuluje właścicielowi pomysłowości.
Jelcz od rozładunku mnie rozczulił, Camry KUP – ul Prądnicka Kraków, tyle razy przechodziłem i nie kupiłem.
O ! Jak miło zobaczyć swoją Tavrię na złomniku, myślałem, że nikt jej nie ogarnie, bo na osiedlu jestem widziany jako intruz jeżdżący niebezpiecznym złomem 😀
Ten silnik na przyczepce to łod bizona.My go wmontujom dźwigiem,albo uwiesim na gałęzi i podepchnim bizona a potem opuścim 😀
Ale ten też niczego sobie:
http://otomoto.pl/iveco-daily-4×4-T4030370.html
dobry do straszenia koleżanek z biura.
@Beddie
Takie miasto w Hiszpanii, a Ghia to nazwisko właściciela.
Chcemy Escortów w miksach — i Transitów (najlepiej Mk1 i Mk2) 😉 Takich jak Liga ochrony parchów …. a w sumie mam kilka fotek takich ostrych jak brzytwa Escortów ….
A co do marki GAZ to produkują jeszcze następce Gazeli i jakies ciężarówki ….
Civic Żelazko na zdjęciu to nie 3 generacja tylko oczywiście 4. Mówiłem to ja hondrziarz – miedzy innymi.
hola hola, nie asia jako Asia tylko asia jako asia tuhajbejowicz (taki model z tatarstanu)!
Fajnie by siem prezentowau obok zaporozca edycja specjalna Chmielicki
Notlaufie: jak ją kupiłem nei była aż taka ładna, a przede wszystkim miała nieładną sytuację prawną o czym Ci kiedyś pisałem w mailu. Tutaj jeszcze na letnich gumach, zimowy komplet mam śmieszny bo obręcze mam szare, a środek felgi został na czarny mat od bitexu 😀
Tłusty miksior! Camry KUP – oj, kupiłbym. Złamany 505 – piękny. Wołga – znam egzemplarz, stacjonuje niedaleko mnie. Subaru Rex – wspaniały. Ale i tak wszystko wygrywa Pińcetka. Borze liściasty, jak ja je lubię.
VCV10 Szanowny Złomniku.
Przecież ma napisane, żeby ją kupić i nawet cena podana… 😀
a czy beda mixy tematyczne np. z zagranicy ? fajne byly!
Panie Łomnik, a to tamta Avia to nie jees przypadkiem Ebro hiszpańskie?
Pan malujący Golfa za chwilę wybieli Grzegorza Lato! i znów mu się upiecze…
Eh a jak chciałem kupić bluebirda to nie było długo nic a brałbym tego z linku marycyego, front od voyagera ftw! gdybym nie kupił Bx-a oczywiście…
Może było, ale…
Jest taka lista tez życiowych Piotra Bałtroczyka, a jedna z nich brzmi:
– Im samochód bardziej terenowy, tym dalej traktor musi jechać.
Jako dziecko zawsze chciałem jeździć Zaporożcem. Teraz też chce, ale wtedy było to chyba łatwiejsze. 😉
Tarpan-long mnie powala. Cieszę się, że przechodzi badania techniczne co roku.
“…przechodzi badania techniczne co roku” – you wish !! 😉
Pulsar EXA! Ja myślałem, że on istnieje naprawdę, a to tylko legenda!
No, złomniku, ale Ci się dostało za tę hondę, strasznie Cię zjeżdżajo…, ale co prawda to prawda 😀
Bardzo ładny mix, milordzie…ale!
-Zaporożca ładniejszego to ja u siebie ustrzeliłem i zapraszam 😉
-marka GAZ ma się jak najbardziej dobrze (Saab też chyba wstał z martwych?).
-Fiata Marea widziałem parę lat temu.
-TO srebrne…ciekawe czy w papierach ma Ford czy Mazda?
“Mikstajmer”, dobre :-D. Jednego kandydata już mam, Nissan Laurel. Ten wczesny Yugo Koral bardzo mi przypomina Peugeot 104, a Nysę khaki WSY pożądam natychmiast!! 😀
aaa! to Iveco z ogłoszenia to W40.10, wczoraj polecane przeze mnie jako “family van” 😉
ten czerwony escort to ten z okolic zemborzyckiej co ktoś pisał wcześniej? Mieszkam bardzo blisko to obfocę
Czerwony escort stoi przy knajpie , na zamkniętym wylocie …, tuż obok świateł …. No i do tegoż … należy.
moja edycja – Złomnik
Golf I. Marzenie. Ktoś może powie, że upadłem na głowę, ale dla mnie to mistrzostwo świata sztuki użytkowej. Czysta forma. Z kierownicą z herbem Wolfsburga jeździłbym do upadłego, goniąc za transgranicznymi pociągami DB Schenker w identycznym kolorze Verkehrsrot.
Civic IV. To samo. Miałem kiedyś przyjemność z wersją 1.6 150 KM. Za kierownicą czułem się jakby mnie obściskiwała seksowna Japonka. Pozycja półleżąca, przyrządy pod ręką. Silnik zbliżony do odrzutowego, zawieszenie i układ kierowniczy mówią o wszystkim, reagują na wszystko. Serce w gardle podczas przelotu przez sudeckie serpentyny.
W obu przypadkach ten sam banalny problem – dla lamerów bez dużej wiedzy mechanicznej i znajomości zakup i utrzymanie tego rodzaju wozu wydaje się pewną drogą ku kombinacji unieruchomieniu z bankructwem. Zwłaszcza że znalezienie egzemplarza innego niż obleśny zgniłek w sensownej cenie nie jest proste. A może po prostu jestem cieniasem w zagazowanej trójce?…
Nota na marginesie: zwięzłe hasło PROFANACJA MOTORYZACJI wydawało mi się zdecydowanie fajniejsze i bardziej zwracające uwagę niż nowe.
No i to ja rozumiem to jest fair zagranie, to że miksów mniej to mnie nie cieszy ale rozumiem logikę autora, poza tym jest już kilka blogów ersatzów miksowych, tak trzymać i dziękuję …
Ta rzekoma Octavia to nie czasem Jetta? Chyba że to taki celowy zabieg autora mający na celu wykazanie idiotyczne podobieństwo tych dwóch modeli.
Cubino – ta Octavia jest na pewno premium i prestiżowa bo to Jetta VI
Miks pjękny, z przyjemnością się oglądało po dłuższym czasie . Co do ostatniego zdjęcia, to rejestracje wskazują na Ostrów Wielkopolski i okolice, ale cholera wie…
Nissan EXA Canopy !!!!!!!!!!!!!! W polsce !!!!!!! Ja pie$#%@!!!!!!!!! Daje obie nerki!!!!
Proton 318 GTI! <3 Jaram się. Bardzo chciałem mieć ten samochód i w sumie do tej pory bym nim nie pogardził, ale tak się złożyło, że jeżdżę czym innym, a ceny tego Protona w ciągu kilku lat mocno wzrosły.
Po mojemu podpis powinien brzmieć: Rapid + Felicia
To srebrne to przeca nie Octavia.
Wiecie może co to za felgi? Te na ostatnim zdjęciu, które pan sprzedający reklamuje jako zdjęte ze starej Toyoty.
http://www.racingforum.pl/silnik-z-sunnego-GTI-SR20DE-na-czeci-stallwki-4×114-t116192.html
W zeszłym roku wysyłałem zdjęcia tego pękłego Peugeota jak jeszcze nie był pękły. W sumie dawno go nie widziałem to pewnie zezłomowany, a szkoda bo był śmigany codziennie.
Nie Jetta? http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/2/29/Volkswagen_Jetta_sedan_–_03-24-2012.JPG
Octavia ma inaczej wyprofilowany słupek C i zderzak przy przeciwmgłowych. http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/f/f7/Skoda_Octavia_1.8_TSI_Green_tec_Elegance_(III)_%E2%80%93_Frontansicht,_14._April_2013,_D%C3%BCsseldorf.jpg
Chyba że ja się na złym fragmencie zdjęcia skupiłem.
Ta Octavia jest Jettą, daję za to głowę i miliony monet 😉
ten esiok miał być kiedyś jako reklama, aż tam pójdę dzisiaj
Sensei notlauf, nie chcialbym sie wykłócać, ale to srebrne to chyba jednak nie Octa. no chyba ktorys z innych samochodow ze zdjecia to Octa.
łomnik sie nie zna – zadna Octavia nie miala takiego przetloczenia na zderzaku nad halogenami. To na tryliard procent nie skodzianka
Miksik pierwsza klasa, ten gość od golfa robi profeske jakby nie było… to pewnie znacie
https://www.youtube.com/watch?v=H5vsAzlX0B4
pozdro
Tak jak ktoś pisał powyżej – słupek C (a właściwie kształt szyby i drzwi) + zderzak frontowy z zupełnie innym ukształtowaniem przy przeciwmgielnych nie wskazują na Octavię… Po ponownym przyjrzeniu się, faktycznie to Jetta a nie Modeło Mk3.
Jeszcze co do zmienionego komentarza:
Felicja na tym zdjęciu jest wiśniowa, a nie srebrna.
No sory, ale od tej Jetto-Octavii ciekawsza jest Laguna w kombiaku 😀
dobre mięso !
a kiedy będzie miks “niech nas zobaczo”, czyli fury z nalepką zlomnik.pl? Notlaufie, zrobisz?
Przy okazji. Nie miałem możliwości wyrazić swojej opinii, ale bardzo mi się podoba kierunek, który obierasz. Pełen szacun dla Ciebie, że jesteś w stanie na to znaleźć czas obok pracy i rodziny (albo rodziny i pracy).
Dobrze, że miksy rzadziej, bo po każdym mam ochotę na kolejnego zgniłka i latam po portalach dzień cały. Będę miał napady raz w miesiącu i już. Ale po takim miesięcznym poście jak miks walnie to może się zdarzyć, że po coś pojadę omujborze..
Jelcz 315 rozładował, Pulsar EXA pozamiatał, pięćsetpiątka wyszorowała a pięćsetka zrobiła wysoki połysk.
Dziekuję.
Takie pytanie odnośnie Palio – u mnie po Kielcach jeździ czerwona Corsa kombi, niestety, nie mogę upolować ani właściciela ani jej ostatnio – skąd te auta biorą się w Europie? Wie ktoś, o jakieś małej serii sprzedaży Palio/Corsy C kombi w Europie?.
ostatnio sfociłem taką Corsę B Combi 1.416V (i nawet wysłałem ) – one szły z Brazylii do Europy w dwóch kierunkach:
– Włochy
– Beneluks.
Akurat ta, którą widziałem, jest z Belgii (w ogłoszeniach otomoto/allegro piszą bardziej lapidarnie: “z Belgi”).
ale Corsy C Combi to nie widziałem/nie słyszałem.
po Krakowie Corsą B Combi jeździł sobie x.Boniecki z “TP”, z tym, że ona sobie z nim z Rzymu przyjechała
nie dość, że Oltcit, to jeszcze bez kół i ani jednego komentarza o drewnianych hamulcach… JAK TO???!!!
😉
detrazione dell’IVA, tak jest po włosku odliczanie VAT-u….
@woland
Nie karol, tylko Daniel. Ta Camry tam często stoi na Prądnickiej
Ps. A zdjęcie zrobiłem, też jadąc Toyotą
Protą pod oknem mi czasem stacjonuje. To inaczej Colt CA0 i takiego Prątąa chcialem ale skonczylo sie na Mitsu CJ0.
Ten pokrowiec z Kanta S13 za 2000 lat będzie jak całun turyński !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zarąbisty Tarpan. Widziałem go kiedyś w jak stałem w korku przed Warszawą. Naprawdę to on jest dłuższy niż na zdjęciu 😉
Też mam gdzieś jego fotkę. Widziałem go jak jechałem na TopGear.
No dobra nie wyszło.
Ale “wierzę Ci”, że w rzeczywistości jest dłuższy, niż na zdjęciu ;P
E tam, nie znacie się dziewczyny, Opel GT jest bohaterem tego Miksolu. Szukajcie a znajdziecie.
Gdzie stacjonują te 2 Golfy Mk1 i VW T2? Bo czerwona jedyneczka zachęcająco wygląda..
Adaś Żyszkowski – jeden z autorów zdjęć – ma fajne powiedzonko: Im lepsza terenówka, tym dalej trzeba po nią jechać traktorem…
Długi Tarpan to w Pile jeździł, na bliźniaku i z zabudową typu laweta-samodziałka i miał wystawione kominy za kabiną jak jakiś Kenworth, czy inny Peterbilt.
Asia ma niezły przebieg i ktoś jej obił ryjek. takiej Asi nie należy ufać. Jeszcze pali jak smok i wychleje wszystko co jej dasz. Każdy się może tą Asią przejechać. I takie tam 😉
coś zjadło, zapraszamy na poprzedni wpis, tam dyskurs o poprzednim motto Złomniczym
Nie jestem specjalnie fanem motoryzacji zza zachodniej granicy, ale foto trzech VW plus oko żuka (tarpana?) jest po prostu… ładne
A pińcetkę prosiłbym raz, na miejscu
Pytanie z dópy co to takiego uno “clip” to była jakaś brazylijska wersja ?? bo widjuę ostatnio grzyba u mnie na wiosce w takim fiacie, a inna wioskowa ciekawostka to grzyb w Reno R5 turbo na czarnych… ale dawno go nie widziałem i niestety nie zdążyłem namierzyć jego domu
Może tym razem ktoś mi wyjaśni fenomen “czarnej blachy ” – nie rozumiem tejże podniety i ogólnego brandzlingu – po Łodzi stadami jeżdżą passaty bepiątki , audi a4 , nawet bora na “glebuni” i po mocnych tuningach ( w paru gazetach pokazywali ) oraz parchate cudo made in france megane kupe – też na czarnych . Co innego zajechany 125p w stanie “miodnym” jak to niedawne audi C1 na białych – to dopiero widok , jak w Rumunii normalnie 😀
Miałem czarne blachy w tico-wszyscy myśleli ,ze mam auto pożyczone od dziadka…
@Leniwcze: mocowania do słoneczek można dorobić, już nie desperuj.
@Notlaufie: Na desce rozdzielczej poprzedniego lejałtu był taki przydatny słupek: ostatnie komentarze. Przestał być, a dyskusje są coraz dłuższe po nadejszłej zmianie i trzeba nam zaglądać na dół ostatnich wpisów. Czy to użyteczne wyposażenie dodatkowe jest osiągalne do zdobycia, podłączenia?
Przyłączam (prosiłem już również o to) do prośby PT. Przedpiszcy.
Aczolwiek już zamontowany niedawno licznik komentarzy trochę pomaga. Dzięki.
Jednak takie narzędzie (jak u “Dziecków”choćby) jest bardzo przydatne i bardzo ułatwia feedback strony.
@popo
serio. logo lotusa na PROTĄ jest, myślę, że przy zawiasie coś zmajstrowali. podwójny wydech w sześcianik robi robotę. obfocony z każdej strony. Aha -rdza też jest, spoko. 😀
Nie ma bajaderki, nie ma soboty. Jest za to sztuczna mgła. A spod świateł w Poznaniu ruszyły rano następujące: sab, pełgot, beemwu, lancia i (chyba) opel. Czyli dwa ople, fiat i pół psa i beemwu. I po 500 m, dokładnie w miejscu gdzie rozpieprzyło się królewskie jajo, to żółte takie, patrol policji z przyrządem fryzjerskim złapał: nie muszę dokańczać?
I teraz rodzi się pytanie, czy funkconariusze czytają Złomnik i są spaczeni, czy łapią w kolejności alfabetycznej (łapali by alfy, a mnie nie łapią, ale akurat prułem lancią), czy jest taka reguła, że kto zap..lala ten za szybki? Aaa, tam jest znak z napisem 70.
@brazer – tak, przy zawiasie. Na plakietce jest (jeśli dobrze pamiętam) napis “Handling by Lotus” 😉 Nie mam niestety zielonego pojęcia, czy to sprowadza się tylko do geometrii, czy też bebechy są inne niż w Colcie GTI.
to ja coś w ramach Bajaderki.
oto, jak pęd do prestiżu wpływa na ludzi. zapewne nieprzypadkowo dzieje się to w tzw. Lemingradzie:
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34889,15287880,Ulica_Rukoli_zamiast_Rzezuchowej__Tak_chcieli_w_Wilanowie.html
😉
Jonasz: tak clip to wersja brazylijska. w lublinie sporo tego, sporo tez wrasta, pewnie ze wzgledu na straszne ceny czesci – np sprzeglo 600zl, na szczescie bez problemow mozna wywalic ten dziwny zespol napedowy i zalozyc zwykly z 900tka lub z fire
–
fajna ta Asia chcial bym taka
mialem kiedys Asie, ale nie byla taka fajna… ;p zreszta za taka Asie to nawet Żonka by nie byla zla hehe 😉
–
a mix wygrywa Tarpan ktos mial fantazje
no i gazik/muscel z laminatowa nadbudowka tez swietny
–
a swoja droga czemu maniacy ofrołdu nie jezdza po prostu traktorami?!
Kaczor – ja się już tutaj o to pytałem. Czy od razu mam wkładać rękę w spodnie na widok Czarnej Blachy, czy mogę poczekać i dopiero w domu. Dostałem jedynie napuszoną informację, iż “skoro nie wiem o co cho, to nie kumam starej motoryzacji” i oczywiście brak odpowiedzi
Coś tam takiego niby, że ktoś jest “złomnik” i nie oddaje swojego parcha na złom. Ale jak kupisz zajebiste E24 i skazisz je nowymi blachami, to już nie jesteś “złomnik”.
jak E24 może być zajebiste?
Widzę że jest zerowe zrozumienie tematu. NIE CHODZI O SAMOCHÓD NA CZARNYCH BLACHACH SAM W SOBIE, tylko że ktoś ma jedno auto tak długo i użytkuje je przez tyle lat na pohybel zaplanowanej nieprzydatności. Może być nawet na białych, zielonych albo żółtych.
A E24 to nie złomnik. Podchodzi pod motoryzacyjny onanizm. Fura gleba szpula szpera, paczcie świnie, mam jaktajmera.
@Cubino, dobrze kombinujesz. To takie naturalne, że właśnie jemu się spieszyło.
@Benny: Maniacy ofrołdu budują sobie traktory, a amatorzy szukają traktorów po wsiach. Po rodzaju i sposobie przygotowania auta z daleka widać kto jest kto. Patrol zgrubsza = zobacz jakiego mam wielkiego.
@Notlauf: Zupełnie normalnie. Jeździłbym.
W błocie rzadko spotykana, na wyprawy trochę za mała, bo są numer większe. Częściej ciąga przyczepę z jachtem niż tratuje dobrostan przyrody.
jest jeszcze jeden mały niuans czarnych blach, również czasem pojawiający się na złomniku.
to, że “ktoś ma jedno auto tak długo i użytkuje je przez tyle lat na pohybel zaplanowanej nieprzydatności”, to raz, a jeśli jest to jeszcze np. Lexus, MB, BMW, czy inne bardzo drogie wtedy auto, to dodatkowo dodaje smaczku: kupiłem hiper drogie auto, było grubo, jest super i, mimo, że stać mnie na coś nowego, jeżdżę nim do dzisiaj.
@Miwo: Jeśli ktoś kupił Lexusa za czarnej blachy, to istnieje malutkie prawdopodobieństwo, że jest uczciwym i prawym obywatelem, oraz ogromne prawdopodobieństwo odwrotne. Jeszcze bardziej prawdopodobne jest to, że Lexus zrobiony jest z ćwiartek. Tak grubo było wtedy, oj! Lustracja nawet dotyczyła Tercela niedawno. Ale jeśli jest to Maruti, CC lub Pony to wtedy szacun. 1/3 czarnych blach jest pozatem hodowane i nieprzerejestrowywane. Czar prys. Czarna blaszka nie jest taka jednoznaczna.
No właśnie. A gdyby miał e24 na czarnych? Rebe Notlauf, to co wtedy? Pogarda dla lansu czy szacunek, że tak długo dba i jeździ?
@Andziass – a FJ62? widziałem kiedyś taką i urzekła mnie swoją kanciastością, prawie tak jak Cherokee XJ, który jest najładniejszą terenówką ever, IMHO.
http://tablica.pl/oferta/jeep-willys-cj-6-CID5-ID1H1Sf.html ciekawostka, nawet nie wiedzialem ze byly takie wersje nadwozia
@Cubino: FJ62 widziałem ostatnio na czarnych. Złota FJ62 w Poznaniu na czarnych. Szacun.
XJ mówisz? Niewielkie kombi dające się podnieść na wielkie koła? Nie jestem przekonany… ale niektóre części napędu są tam podobno bardzo dobre. Widywany jest częściej w błocie, niż na długich wyprawach. Chyba jednak nie daje rady:-)
Ech ta lipna kultowość czarnych blach, plażo, proszę… W czym jest lepszy typ który jeździ 20-letnim autem od 20 lat, od typa który jeździ 20-letnim autem od roku? A wcześniej jeździł innym 20-letnim? Na mój rozum, obydwaj wyznają podejście “na pohybel zaplanowanej”, a wręcz celowe kupno auta starego dziś uznałbym za wyżej notowane, niż kiszenie się przez dekadę lub dwie patrząc na tą samą deskę rozdzielczą (toż to się można pochlastać). A MUG KUPIĆ NOWOM. A jednak nieprestiżowo i nieloftowo kupił starego grata, w ogóle jak toto będzie teraz wyglądać w Nowym Wilanowie obok sąsiadów.
.
Że nie wspomnę o zwykłym nie przerejestrowaniu po zakupie Cz. B. Co nawet sam zgredaktor uprawia, jak się przyznał. Jak Andziasss był zauważył – czar prys, i to dawno temu
potwierdzam, XJ to najladniejsza terenowka, 2miejce to wg mnie trooper ten z lat 80
cos dla Nikiplanka: http://tablica.pl/oferta/nissan-vanette-camper-CID5-ID2OUGN.html
@Andziasss:
ja się nie jaram samymi czarnymi. ale tym, że niosą ciekawą historię ze sobą. o, tym to już tak.
sam pamiętam, kiedy miksy na złomniku były częściej – tak z 2 lata temu, może nieco dalej, jak się trafiały stare S-Klasy, czy LSy na czarnych. W domyśle zawsze szło, że mógł być gruby szwindel i takie grube życie po Magdalence. I że może “nie o takie Polskie my walczyli”. Ale w sumie, jakie to ma znaczenie? fakt jest tylko taki, że auto jest, jakie jest. a poza tym nie raz trafiały się żoliborskie E28 czy inne Volvo jakichś lekarzy, stara 911 i DS jakiegoś mecenasa (mój nieżyjący już mentor z pierwszych studiów (adwokat i dr nauk prawnych
) 911 kupił w 1987, razem z Rodowiczową notabene, i miał tę 911 do śmierci 3 lata temu, A MUK ZMIENIĆ CHOĆBY I NA FERARI). Wszystko na czarnych, nadal używane, stoi przed lub na posesjach starszych państwa. i tak, jak ciekawe jest, że ktoś kupił w Autotaku CC w ’92 i trzyma, A MUK ZMIENIĆ, tak i ktoś (sprawdzić, czy nie mafia) trzymający “świnię” (tak to się chyba nazywa te W140) do dzisiaj, bo też MUK. aksjologicznie rzecz biorąc mamy tu równość. no, być może swoisty heroizm użytkownika CC będzie może większą wartością.
dla mnie ciekawsza będzie jednak W140 zarejestrowany w 1992 roku i jeżdżony do dziś przez tego samego właściciela.
może to snobizm, nie wiem…
😉
OK.
właśnie zrozumiałem o co chodzi tym, którzy piszą, by powrócił napis, że komentarz oczekuje na moderację
@Cubino, Benny: Taak, te chromy, skóry i koło zapasowe w bagażniku w to atrybuty piękności będące dziś kanonem suv. Zgadzam się.
@Andziasss
Ojtam ojtam. Nie o chromy i skory sie rozchodzi, tylko o konsekwentnie kanciastą budę i dobre proporcje.
A co daje radę na wyprawach (serio pytam)?
Ciekaw jestem tez jak byś skomentował wypowiedź, która widziałem gdzieś na jakimś forum offroadowym – każda wyprawa to w 95% dojazd na miejsce po zwykłej, czarnej szosie, w związku z tym najlepszą wyprawówką jest Multivan.
@huntingtrains
Golfa 1 stan igła aż przecierałem oczy (wizualnie, bo co ma w środku – nie wiem) można zobaczyć w W-wie na ogrodzonym parkingu przy ul Widawskiej, idąc od Wrocławskiej do znanej agencji, gdzie dają najtańsze OC 😉
Nawet myslałem sfocić, ale w kontekcie ograniczenia miksów nie chciało mi się już.
Strasznie gruby miks. Wręcz za bardzo, brakuje mi takich bardziej oczywistych staroci stojących po PRL-owskich osiedlach i zwykłych grzybomobili, które pojawiały się w miksach tak z rok temu. A nowe zasady miksów mnie smucą, bo siłą rzeczy dużo fajnych zdjęć pójdzie do piachu, a dostać się do podmiksowania miesiąca będzie bardzo trudno. Muszę w końcu wysłać zaległe foty sięgające września – myślę że porzucone za płotem Oldsmobile Achieva i gnijące na osiedlu Infiniti z początku lat 90. będą ciekawym materiałem
Szukam garbusa,ogórka lub innego starego VW w odległości do 150-200km od Gdańska gdzieś w ogródku lub stodole.
Będę wdzięczny za fotkę z namiarem.
piotrnowak01@wp.pl
POPROSZE O KONTAKT AUTORA ZDJĘCIA ROVERA SD1 NA NUMERACH WPI.CHCIAŁBYM WIEDZIEĆ KTO I GDZIE NIM JEŹDZI.KONTAKT DO MNIE :
hubert126p@o2.pl
tel.788778548
GG:36068066
5oo fajna…?? No ma się rozumieć, że fajna… 4 lata ją robiłem. Z gruzu powstała, tożsamość zdobyła legalnie… 90% nowego auta. Ale warto było!
Pozdrawiam!