
Różne ludzie mają hobbia, niektórzy lubią palić jointy, inni biegną dziś 137 PGE Warsaw Maratą, a jeszcze inni, w tym np. ja, zamiast pić wódę, lubię jeździć na rajdy nawigacyjne i turystyczne, niezależnie od typu pojazdu. Może być nawet rower „Pelikan”.
Tym razem jednak zamiast roweru „Pelikan” pojechałem na rajd czymś znacznie ciekawszym. Od tygodni prowadziłem rozmowy z firmą
Volvo Car Poland, czyli polskim importerem tej marki w sprawie wypożyczenia najciekawszego pojazdu, jakim dysponuje VCP: P1800S z 1966 r. po pełnej renowacji. Ustaliliśmy, że mogę wypożyczyć ten wóz na IV