
Dawno nie zaglądaliśmy do Indii. Przypomniałem sobie o Indiach całkiem niedawno, przy okazji prezentacji przesłodkiego pojazdu pod nazwą
Renault Kwid. Aż kwiknąłem ze szczęścia jak go zobaczyłem! Francuski samochód z kołami na trzy śruby, fuck yeah! - potem zdałem sobie sprawę, że to będzie tylko na rynek indyjski i zrobiło mi się trochę smutno, nie dlatego że nie mieszkam w Indiach, nie dlatego że nie jestem biednym Hindusem którego nie stać na nowy samochód i nigdy nie będzie, tylko dlatego, że producent uznaje, że Europejczycy - ponieważ są bogaci