
Dzień dobry,
upływający tydzień nie obfitował w ciekawe wydarzenia motoryzacyjne. Była SEMA i zaraz będzie jakiś duży salon w Stanach, ale my tych samochodów nawet nie powąchamy. W związku z tym bajaderkę posklejałem z całkiem innych niusów.
Zbliżające się wybory samorządowe to okazja dla różnych osób do prób zbicia kapitału politycznego, czasem na niewiarygodnych głupotach. Otóż jacyś mieszkańcy warszawskiej dzielnicy Saska Kępa przygotowali petycję (
link), w której domagają się, żeby na Saskiej Kępie mogły parkować tylko i wyłącznie samochody z przepustkami wydanymi przez Urząd Dzielnicy. Bez kitu, naprawdę tak napisali: "uniemożliwią