
Jest to historia z lata zeszłego roku, ale pewne rzeczy nie starzeją się i zawsze warto o nich napisać. Fura dziś jest na niedzielę, bo jest z zeszłej niedzieli - przesunęła się na piątek. Sory, taki mamy klimat.
W Katowicach stał sobie w garażu Mikrus. Stał tam przez 40 lat. Aż do zeszłego roku, kiedy to Jacek, autor tej historii i zdjęć, trafił na tę niebywałą okazję.
Przebieg tego Mikrusa wynosił zaledwie 6 tys. km. To niewiele, ale z drugiej strony przejedź 6 tys. km Mikrusem. Ja pewnie po pierwszych pięciuset żądałbym