
Dzień dobry i witam w ten piękny poniedziałek.
Zaczynamy dziś mocnym akcentem. Otóż jak wiemy, bardzo lubię stare samochody japońskie. I również jak wiemy, do tych samochodów za bardzo nie ma części. O ile jeszcze do Toyoty czasem coś się trafia i do Mazdy podobnie, o tyle wszelkie Mitsubishi, Daihatsu czy Isuzu to już tematy z góry przegrane. W takiej sytuacji starego tylnonapędowego japońca najczęściej się sprzedaje i kupuje się na ten przykład BMW. Na szczęście nie wszyscy tak robią i dlatego dziś mam o czym pisać.
A dziś będę pisać o