
Waka waka.
O Mapetach pisałem już parę razy - głównie w związku z tym, że ich twórcy musieli być prawdziwymi fanami złomnika. Wystarczy wspomnieć
Austina A35, którym jeździł taksówkarz Beauregard w "Wielkiej akcji mapetów", albo Citroena Mehari, którym poruszał się po USA Wielki Gonzo, król hydraulików. Najważniejszy jest wszak pojazd, który służył Fozziemu i Kermitowi do przemierzania Stanów Zjednoczonych w drodze do Hollywood w "Mapety jadą do Hollywood". Gdyby ktoś nie pamiętał - przypominam:
A bear in his natural habitat... a Studebaker.
Jako młody człowiek oglądałem ten film średnio raz w tygodniu,