
Dzień dobry,
skoro udało się ogarnąć problemy z wirusem w satysfakcjonujący sposób, to pozostaje tylko powrócić do produkcji złomnika w jego stałej formie. A skoro jest niedziela, to musi być też i fura na niedzielę. Tym razem mamy nie jedną, a trzy fury, wszystkie są wprawdzie takie same, ale mają szczególną cechę: stanowią łącznie podobno 75% pozostałych przy życiu egzemplarzy tego modelu. Chodzi oczywiście o Jelcza RTO z nadwoziem typu wóz transmisyjny "Mielec". Jako mieszkaniec dzielnicy w której często coś kręcą, doskonale pamiętam Mielca z napisem "Karkowscy" przerobionego z wozu transmisyjnego